Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arleta M

co zrobic? POMOZCIE!!

Polecane posty

Witajcie! Po pltorej roku dostalam rozwod z winy meza. Sad ograniczyl mu prawa rodicielskie i zasadzil 450 zl alimentow na 6 letnie dziecko. Pozzostala nam jeszcze sprawa mieszkania... wzielismy na nie kredyt hipoteczny i jestesmy wspolwlascicielami. Byly maz mowil ze chce przepisac swoja czesc na syna pod warunkiem ze bede splacac ten kredyt sama (dotychczas daje polowe kwoty). Dowiedzialam sie ze wtedy moglby sie \"wypisac\" z kredytowania, bo nie bylby juz wspolwalscicielem. Nie wiem czy sama mialabym zdolnosc kredytowa a juz na pewno pogorszylo by to moja sytuacje finansowa. Czy w takiej sytuacji moglabym wystapic o alimenty na siebie? Poradzcie bo nie wiem co robic... Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno- alimenty na syna tez dostal nizsze, bo podkresal ze splaca polowe kredytu mieszkaniowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A nie lepiej zapytać
Jakiegoś prawnika o to. Zapłacisz może 100 zł za poradę. Będziesz pewna chyba bardziej niż tego co przeczytasz tutaj na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej, ale czasem pomagaja tez rady wynikajace z doswiadczenia innych:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdej chwili możesz wnieść o podwyższenie alimentów z powodu zmiany sytuacji ekonomicznej zobowiązanego. Jako nieobciążony kredytem może płacić wyższe alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamella
Po kolei - mąż sam się nie może "wypisać" z kredytu, nie musi być właścicielem, zeby mieć kredyt, przecież wiele osób jest wspóbiorcami kredytu np. dla dzieci. Ale oczywiście jeśli przepisze swoją połowę na syna to będzie chcial uregulować kwestie kredytu - nic w tym dziwnego. Żebyś mogła te sprawy załatwić - musisz iść do banku i sprawdzić, jak tego dokonać, bo faktycznie bank może postawić veto, jeśli nie miałabyś wystarczających dochodów. teoretycznie masz prawo do alimentów na siebie, jednak łatwiej uzyskać podwyższenie alimentów na dziecko niż wywalczyć alimenty na dorosłą, zdrową osobę. Prawo do wystąpienia o podwyższenie masz zawsze, jeśli zmieniły się warunki. A np. kwestia większego obciążenia kredytem i pogorszenia warunków materialnych jest wystarczającym powodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po raz kolejny Ci dziekuje lamella! no wlasnie sie zastanawiam co robic, bo dogadac sie z nim moze byc trudno... a jesli powiedzmy by sie zrzekl i ja bym sie notarialnie zobowiazala do splaty calych rat kredytu? albo czy gdybym sie zgodzil, aby sie wypisal z kredytu, to czy moglby w to miejsce od razu wejsc ktos inny np. rodzice? Bo sama zdolnosci na pewno nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej watpie, zeby sie zrzekl na dziecko i jeszcze placil polwe kredytu.. to nie w jego stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na splate go mnie nie stac, a sprzedac mieszkanie byloby mi szkoda nie wiem co robic, jakie sa mozliwosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze co do "samodzielnego wypisania sie" to znaczy, ze musi miec moja zgode na to? czy np zgode banku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to czy jest w ogóle taka możliwość by w zastępstwie męża jego zobowiązanie przejęli rodzice najlepiej pytać w banku. Tak jak o wszelkie zmiany zaciągniętego u nich kredytu, tylko oni wiedzą na co ich procedury zezwalają a na co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ingeborga, a jesli w banku by pozostalo bez zmian, ale u notariusza bym sie zobowiazala splacac sam ten kredyt? jest takie rozwiazanie mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×