Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona Panna

Nie mam pracy,pieniadzy-chce sie wyprowadzic!!!Ma ktoś jakiś pomysl?

Polecane posty

Gość zagubiona Panna

Jedyne co mam to laptopa,telefon komorkowy,zloty pierscionek,troche srebra i aparat fotogroficzny!Chce sie wyprowadzic i nie moge dluzej czekac !!Ma ktos jakis pomysl ?!?!?pracy nie mam,ale nawet jakbym cos teraz znalazla to przeciez wyplata byu byla dopiero za miesiac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka w groszki
Niech ci firma egont wypłaci kasę za ukradziony pomysł. Napisali, że to pomysł autorski. A zwalili go równo zaraz po tym jak im wysłałas tekst. Widzisz niby kasa lezy na chodniku jak to mówią. Moze by tak było gdyby inni nie kradli czyis pomysłów. Bo inspiracją nazwac tego nie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgf
ja mam tak niestety a ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosty Cham
Zapraszam do siebie, wikt i opierunek w zamian za codzienne bzykanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona Panna
teraz wymyslilam,ze moze bym sprzedala laptopa.. za to bym wynajela gdzies pokoj na miesiac..w ten miesiac bym znalazla jakas prace.. Mam 21 lat i juz nie moge dluzej mieszkac w domu"rodzinnym".Musze walczyc o siebie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszło mi jeszcze do głowy, że możesz wyjechać do pracy za granicą, np. jako au pair, zaroisz parę zł,na początek wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona Panna
no wlasnie nie studiuje ... zeby wyjechac za granice tez trzeba miec troche kasy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka w groszki
Polecam Ci most Huddson:) Kwai jest oklepany:) swoją drogą może nakręcą film Most na rzece Huddson:P Był już Most na rzece Kwai. najpiękniejsze rzeczy pisze życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia w moim zyciu
to ja tez zbytnio nie mam kasy, pracy, jestem chora i dochodze do wniosku ze musze zwiac (nawet nie wyprowadzic sie) moze to Cie pocieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia w moim zyciu
no ja mam nadzieje ze jako osoba bez pracy i tylko z kasa moglabym wynajac pokoj chociaz na miesiac i dalej kombinowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona Panna
no ja tez nie mam kasy , ale mam rzeczy ktore moglabym sprzedac.Troche zal by mi bylo je sprzedawac,bo ciezko na nie pracowalam,ale cos za cos.Tez musze uciekac, ale z wlasnego rodzinnego domu..spakowana juz jestem,rzeczy stoja pod drzwiami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceana.
mowisz, ze chcesz sie wreszcie usamodzielnic, a jestes w gruncie rzeczy dosc lekkomyslna. nie mozna miec wszystkiego od razu, najpierw poszukaj pracy, pozniej mieszkania - inaczej bedzie ci ciezko, albo cel bedzie sie wciaz oddalal i w rezultacie sytuacja sie wcale nie zmieni. wszystko po kolei, etapami, nie mozna chcec wszystkiego od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona Panna
wiem ze nie mozna miec wszystkiegoodrazu ... ale tutaj nie chodzi o to ze chce sie usamodzielnic.. tylko ze musze zwiewac od rodzinki bo mnie psychicznie wykoncza..musze dbac o Jak tak dalej pojdzie to naprawde bede bala sie z domu wychodzic,a wiem ze im dluzej tutaj bede tym bardziej bedzie sie to wszystko przeciagalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia w moim zyciu
uciec= wyprowadzic sie, ale nie powiadomic rodzicow o nowym miejscu pobytu wyprowadzic sie= nie trzeba chyba wyjasniac bo niektorzy ludzie twierdza ze "uciekaja" np za granice a w rzeczywistosci mowia o zwyklej wyprowadcze (jak sie potem okazuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona Panna
no niby tak .. moze bym im powiedziala gdzie mieszkam .. ale nie podala adresu ..Zastanawiam sie nad poszukaniem czegos nad morzem.Teraz jest duzo ofer z kwatera.. a pozniej by sie poszukalo ..czegos normalnego ..Nie chce miec narazie z nimi kontaktu .. musze psychicznie od nich odpoczac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceana.
wybaczcie dziewczyny, ja rozumiem, ze macie pewnie swoje wazne powody dla ktorych chcecie zmienic miejsce zamieszkania, ale same widzicie, ze jest to zwyczajnie nierealne. to sa jakies mrzonki totalnie nieprzystajace do rzeczywistosci. jesli wam faktycznie zalezy, to najlepiej podlapac jakakolwiek prace, za ktora dostaniecie chociazby to 800 zl po przepracowanym miesiacu i wtedy ze spokojem mozna ruszac w droge. ale dopoki nie zapewnicie sobie jakiejs malej chocby stabilizacji finansowej - bedzie ciezko, bo bedzie was ktos musial nakarmic i przyjac pod swoj dach. czytajac was, mam takie wrazenie, ze po pierwsze - lubicie sie porywac z motyka na slonce, a po drugie - macie slomiany zapal. dzisiaj chcecie sie wyprowadzic, a jutro bedzie placz, ze nie ma co do gara wlozyc albo za co czynszu oplacic i trzeba zwijac wrotki spowrotem. czyli wychodzi na to, ze wcale na wyprowadzce (czy tam ucieczce) wam nie zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia w moim zyciu
Oceano, jak ktos chce uciec to nie zrobi tego jak juz ma prace, bo "rodzina" wie gdzie ta osoba pracuje i tym samym odgadnie gdzie mieszka itp- to tak na marginesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceana.
masz racje :) w takim razie nie mam innego pomyslu. mam tylko jedno dziwne wrazenie - ze zarowno jutro, jak i za miesiac i nawet za dwa miesiace - bedziesz siedziec na tylku tak samo jak dzis siedzisz i knuc zmyslne i arcysprytne plany, jak tu sie uwolnic od "rodzinki". z calego serca zycze powodzenia (i rozsadku). 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz raczej nieradzę ci się wyprowadzać za granice ;) Sama tam mieszkam i wiem jak tam jest .To nie jest jakieś super kolorowe życie dla osób ,które nie są po studiach nie mają wykształcenia .Moi rodzice wyjechali tam dopiero dwa lata temu jak miałam 10 lat ,ale oboi są po studiach i zarabiają dużo ale mówię oboje po studiach tata robił jeszcze dodatkowe specjalizacje i żeby dużo zarabiać pracowali na to 2 lata nie zaczynali od razu od stanowiska dyrektora .Ceny żywności w UK są drogie .Tak samo prąd,gaz ,mieszkanie pochłania to sporo funtów .Raczej radziłabym ci wyjechać do UK na jakiś czas ale trzeba załatwić parę spraw konto w banku oraz dokumenty dla państwa ,że tu jesteście i legalnie pracujecie by założyć konto trzeba mieć dowód tożsamości i jakieś rachunki na coś stacjonarnego prą i gaz i to chyba wszystko co do kona w banku.polecam ci kupić bilet miesięczny -więcej sprawdż na stronie oyster .Musisz mieć jakieś mieszkanie moze być od Agencji lub w klika osób w mieszkanku . Dla ludzi ,którzy nie są tu na stałe polecam ta druga opcje . Wszystko mozesz załatwić w Polsce w prasie lub na stronach .W USA pokój można wynająć za około 50 dolarów (to ceny sprzed dwóch lat wiem to od cioci) . Powiedziałam raczej najpotrzebniejsze rzeczy resztę poczytaj na stronach ;) Życze powodzenia .Wiem ,że dużo napisałam ale w tym jest zawarte sporo informacji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynajmij tymczasowo u kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×