nie podoba mi sie moj pierscionek zareczynowy

wiem ze pierscionek nie jest najwazniejszy ale mimo wszystko to jest symbol... nie jestem jakas materialistka czy cos ale kurcze no :( chcialam tanszy dostalam drozszy, o wszystko zaczepia nie w moim stylu...

to Twoj albo nie zna Twojego stylu albo mu kiepsko podpowiadals ;);) mozesz ryzykowac i chceic wymiany,ale nie radze-moze sie facet obrazi? w koncu sam wybral,docen to.

własnie podpowiadałam mu bardzo dobrze... chyba raczej nie trudno odroznic pierscionka z jednym kamieniem po srodku a piersciona z tzw obraczek... moim ideałem był taki: http://www.infinity-bizuteria.pl/Allegro/bryl/Q/Q14143bw_2.jpg a dostałam taki: http://www.infinity-bizuteria.pl/Allegro/bryl/verona/3326_3.jpg

na co narzekasz babo... ten drugi jest o wiele ladniejszy :) ciesz sie ze wogole go dostalas........

Dostałas typowy zaręczynowy :))) bardzo ładny :) Ten Twoj wymarzony to taki z jarmarku;D

mnie tez sie bardziej ten pierwszy podoba, moze dlatego ze z bialego metalu

jak dostalas pierscionek co Ci sie nie podoba, to wymiencie go razem z narzeczonym na taki jaki chcesz - przeciez facet Cie kocha, chce spedzic z Toba zycie, na pewno nie bedzie zly itd. powodzenia

chwalisz sie czy zalisz?ten 2 o wiele ladniejszy nie jedna by taki chciala

napislal wczesniej ten ktory sobie wymarzylas to taki typowy z rynku. ciesz sie tym co masz.

no moze troche inny dostalas,ale typowo zareczynowy,sliczny. faktycznie albo razem pojdzcie wymienic albo zostaw taki. trzebabylo pokazac zdjecie facetowi a nie mowic..jakby zobaczyl to by wiedzial co kupic....

chciałaś pierścionek z oczkiem po środku wcale sie nie dziwię facetowi, że wybrał właśnie ten, który wybrał, też bym tak zrozumiała, mimo, ze jestem kobietą dostałaś śliczny pierścionek, jesli ci sie nie podoba, to go wymień chyba, ze twój narzeczony mógłby sie obrazić

o takim pierścionku właśnie marzę, jaki Ty dostałaś. Zazdroszczę.

i tak później ważniejsza będzie obrączka niż pierścionek , a jakbyś miała pierścionek podobny do obrączki to po ślubie na o palcach miałabyś tak jakby 2 obrączki

dokladnie babo jedna ten 2 jest boski skromny i jesst o wiele ledniejszy.ja 6 lat czekam na zareczyny a ty dostalas takie sliczne cudenko i jeszcze ci zle. ciesz sie tym co masz

Ty to masz problemy. ja bym chciala jakikolwiek byle by byl i napewno bym nie marudzila. ale nie mam co liczyc na pierscionek buuuuuuuuuuuuuu :(

poza tym to prezent od faceta - prezenty nie zawsze są trafione, nie mów mu że ci się nie podoba bo sprawisz mu przykrość

pokazywalam mu wlasnie takie zdjecia jak ten moj wmarzony, jest jeszcze wersja z zoltym zlotem mojego wymarzonego: http://www.infinity-bizuteria.pl/Allegro/bryl/Q/Q14143_2.jpg i prosilam zeby nie byl wystajacy bo ze wzgledu na prace nie moge nosisc takiego wystajacego (jestem farmaceutką caly czas praktycznie spedzam w rekawiczkach). I wiem ze są rozne gusta, wiem ze ten co dostalam jest typowy zareczynowy ale chcialam sie tylko wyżalić Wam na forum, nie powiem narzeczonemu przeciez, jeszcze z takim rozbrajajacym usmiechem stwierdzil " troszke inny niz takie co ci sie podobaly" troszke... :(

sie ze w ogole dostalas przeciez tutaj kazda marzy byle dostac jakikolwiek, a ty wredna smiesz miec jakies wyagania wobec faceta! przeciez ci powiedzialy ze ten jest ladniejszy, a wiadomo ze wiekszosc wie lepiej ;p LOL

jak ty tyle tylko ze z bialego zlota (wtedy nie nawidzilam zoltego zlota:P) w tej chwili tylkow zoltym chodze i nie mam zareczynowego do czego zakladac, ale tez nie bylam zachwycona, wolalam cos troszke innego, wolalam pierscionek z malutenkim prawdziwym brylancikiem no a dostalam z większą cyrkonią :O i ten z tą większą cyrkonią byl drozszy niz ten z malutkim diamencikiem... no ale co mezowi nic nie powiedzialam, mowilam ze podoba mi sie i wkoncu sie do niego przyzwyczailam i uwielbialam w nim chodzic, teraz czasem jak nei zakladam zadnej bizuterii tylko obrączke to go zakladam, z perspektywy czasu wiem ze to jest symbol, ze mogl mi nic nie dac, a kupil mi pierscionek i dal go wlasnie mnie bo ze mną chcial i nadal chce spedzic cale zycie:) aha rozne inne pierścionki dostalam od niego przez ten caly czas z brylantem tez, ale i tak najbardziej lubię ten zareczynowy bo mi o wszystkim przypomina tak ze glowa do gory

ciesze sie bo to od niego ale nie moge nawet go nosic do pracy ani nic :(

sliczny ten pierscionek, ciesz sie, ze w ogole go dostalas:P jakby twoj facet zobaczyl co ty tu piszesz, to napewno by zwątpił.

hehe to Cie pociesze,mama tak samo,dostalam podobny sama sobie wybralam,ale z bialego zlota. tez jestem farmaceutka,do pracy go nie nosze a nosze inny w zastepstwie. mysle ze to juz czepianie sie ... nos ten co Ci wybral,piekny jest! nos na specjalne okazje :)

Mozecie mi wyjasnic co jest slicznego w tym drugim pierscionku? Jedyna jego zaleta jest prostota... jesli ktos lubi

ja nie nosze pierscionkow, ale uwazam ze ten twoj wymarzony Autorko jest sliczny. wcale nie wyglada jak bazarowy, predzej powiedzialabym to o tym drugim... jesli jestes pewna, ze nie przekonasz sie do tego pierscionka, ktory dostalas to porozmawiaj z narzeczonym i wymien bizuterie. powiedz chociazby, ze nie mozesz zakladac go do pracy czy tez nie pasuje ci do innej bizuterii... chyba sie facet nie obrazi :)

tamten moze ci kupic pozniej na urodziny czy cos, moze kupil taki jaki uwazal za stosowny (jubilerzy maja duuuzy wplyw na facetow i zaloze sie ze to oni odradzili kupno "bazarowego") moj tez nie byl taki jakiego chcialam tylko taki na ile bylo mojego chlopaka stac. ale potem kiedy juz mial prace, dostalam od niego 4 ladniejsze pierscionki :-) odpusc, sa wieksze problemy niz pierscionek

guzik dostała a nie pierscionek. chciała sie pochwalic jakiego to ma super faceta, a fakt pierscionek nr 2 pierwsza klasa. moze wkleisz foto z pierscionka z palca, to w te internetowe to nie wierze :D

Tez mam taki jak nr 2-ładny ale haczę rajstopy nim -nie jest wygodny ,dziurawi rekawiczki lateksowe.ale nie mow facetowi-będzie mu przykro.Na inną okazję kupisz ten pierwszy i po sprawie

A mnie się podoba bardziej ten co Tobie autorko. Jest moim zdaniem dość oryginalny, a nie taki oklepany, jak ten co dostałaś. Ale ja miałam podobnie, też pokazywałam narzeczonemu co mi się podoba, a on mi też właśnie taki oklepany kupił. Ale go rozgrzeszam, bo mimo że oklepany to bardzo ładny. A poza tym wiem, że narzeczonemu naprawdę się podoba i wybrał taki praktyczny- ze schowanym oczkiem.

Twój jest o wiele ładniejszy, ten drugi po prostu banalny. Ja też ze względu na rękawiczki szukałam takiego, gdzie oczko nie wystaje. Jeśli masz do końca życia wypominać narzeczonemu nieudany zakup, to musisz się odważyć na rozmowę. Ale moim zdaniem odpuść. Zakładaj go na szczególne okazje. A wymarzony i tak jeszcze na pewno sobie kupisz. Uszka do góry i powodzenia.

ja ogólnie nie gustuję w tkaich mini-pierścioneckach, ale ten drugi (czyli autorki) podoba mi się zdecydowanie bardziej! zresztą- ja uważam, że pierścionki zaręczynowe sa i tak o dupe rozbić ;) bo ostatecznie powinno się je nosić przed slubem na znak 'naznaczenia', zajęcia, po slubie na to miejsce wchodzi obrączka więc na dobra sprawę już go nosić tka skrupulatnie nie trzeba. Autorko- nie wydziwiaj. Facet kupił Ci droższy pierścionek, o wiele ładniejsze niż ten 1. Trochę marudzisz, w pracy nie jesteś 24h/d. Tam możesz go ściągac, a jak wychodzisz zniej to go zakładasz spowrotem, to nie takie trudne, ;) nikt nie każe Ci się męczyć i drzec pierścionkiem wszytskie rękawiczki :) Jesli ogólnie Ci przeszkadza- noś go wtedy gdy się widzisz z narzeczonym, gdy idziesz na miasto, gdy nie robisz nic konkretnego rękami. A w razie czego odkładaj go do pudełka, zawsz emożesz się wytłumaczyć, ż enie chcesz, żeby Ci się zniszczył :) Pierścionek to gest a nie przymus, nie łam facetowi serca, w końcu to nie o pierścionek przeciez w tym wszystkim tak naprawdę chodzi, nieprawdaż?