On Nie chce iść na siłownie mimo moich próśb...

Dziewczyny, mam okropny przypadek. Jestem z facetem juz 3 lata i od tego czasu on nie uswiadczyl silowni, sportu itd. Cale szczescie nie tyje jakos niesamowicie, ale brzuszek mu sie juz pojawił. Delikatnymi sugestiami próbowałam go namówić do pójścia i zadbania o siebie a on NIC1!!!! normalny facet by od razu poszedl jakby dziewczyna sie z niego nasmiewała. Tera kazdy ze znajomych mowi mu ze sie zrobił misiek a on tylko sie obrusza i nadal nic!!! Ostatnio straciłam cierpliwosc i powiedziałam zeby o siebie zadbał bo juz nie mogę patrzeć, no i przyznaję się ze mu troszke pojechałam po ambiji i wiecie co/? Obraził się!!! i nadal nic... No i co tu zrobić zeby zaczą dbać o siebie znów? Obraza sie za to ze mu mowie co jest nie tak zamiast mowic ze jest zawsze wspaniale... poradzcie cos!!!!!

to se znajdz innego a on se tez znajdzie taka ktorej sie bedzie podobac i po problemie

I słusznie, ze nie chce iść... Tam siedzą same karki, koksy i przestępcy oraz kretyni :P

az tak Ci ten brzuszek przeszkadza?

normalny facet by od razu poszedl jakby dziewczyna sie z niego nasmiewała." tak :) i zamknał drzwi za sobą a klucz do stawu wrzucił :D

jeśli od poczatku nie chodził to czemu tego wymagasz od niego??? wiedzialaś na co się piszesz

Rzuc go. Ma jeszcze szanse znalezc dziewczyne kora bedzie go akceptowac.

Ja tylko chce zeby zaczal o siebie dbac, nie przeszkadza mi jeszce ten brzuch, ale chce zeby cieszyl sie zdrowiem dlugo a nie, za 5 lat z piwskiem i balonem ciazowym! Se zmien latwo powiedziec... Nie wiem tylko czemu nic nie chce robić? woli siedziec i sie na mnie patrzec, w oczka itd.. moglby chodzic na silke wtedy kiedy ja chodze na aero, ale nie bo po co..

mogłas być bardziej dyplomatyczna

LunaMarianie musi iść na siłownie może też ćwiczyć w domu ;)

a nie mozesz z nim pochodzic na ta silownie? albo zapisac sie razem na basen? biegac po lesie? widzialy galy co braly i wypierrdalaj

swoją drogą faceci tyją komicznie, tylko brzuch im się powiększa, fuj... nie dziwię się autorce postu... trudno coś poradzić, bo skoro sam zainteresowany nie chce, to kijem go nie zapędzimy....

Chcialam... to powiedzial ze mozemy sie zapisac razem na taniec towarzyski (ktorego nie lubie)! kurrr no tez moglby sie odkleic od cyca i samemu cos porobic, a nie ja ciagle musze mu towarzyszyc.. Ciezka sprawa, teraz demonstruje odchudzanie- nie je caly dzien a kolo 7 wieczorem wpier*ala kebaba z podwojnymi frytkami..

Jeszcze nie wyglada komicznie, ale chcialabym zeby za wczasu zaczal o siebie dbac. No i wez mu to wytlumacz bez obrazania sie...

a wiecie jak sie tlumaczy? he he ze babcia mu powiedziała ze wyglada świetnie bueheheheh i dlatego on nie cwiczy bo babci slowa sa dla niego bardzo wazne a skoro ona mowi ze jest ok, to znaczy ze sie czepiam:)

twój "facet" zachowuje się jak dzieciak...

widzisz - on nie chce isc na silownie, tak jak ty na taniec, i o co masz do neigo pretensje? swoja droga taniec jest o wiele lepszy i zdrowszy od silowni

No wiem:( a ja coraz bardziej ogladam sie na boki:(:(

ja nie mowie ze koniecznie silownia! jakakolwiek forma ruchu.. cokolwiek gdziekolwiek, moze isc nawet na taniec z kolezanka.. ale nie..

Regres napisałeś to co ja miałem zamiar :D Autorko, dlaczego nie znalazłaś sobie faceta na siłowni tylko w bibliotece? I dlaczego zamiast powiedzieć, że martwisz się o niego, że chcesz, żeby był zdrowy itp pojechałas mu po ambicji? Uważasz, że to lepszy sposób? Jak już zapewne zauważyłaś - nie.

Niektórzy faceci mnie rozśmieszają... postawicie się na jej miejscu i pomyślcie że wasze dziewcze tyje, bo się objada frytkami i kebabem i nie ma zamiaru ruszyć 4 liter, w dodatku uważa, że macie ją kochać taką jaka jest, a jest pulpetem.... teraz się mądrujcie :o

kurcze, dziewucho. jak chcesz aby schudl to idz z nim na te pieprzone tance. chciala bys efektow, ale bez wysilku z twojej strony. albo najlepiej go rzuc. bedzie jadl ile chce pozatym obzeranie sie raz dziennie to katastrofa. tylko sie tyje od tego. powinno sie jesc 5razy dziennie

Zeby chodzic na siłownie trzeba koksować... Szkoda zdrowia

bo nie szukam osilka! po prostu chce zeby dbal o siebie, nie chce zbey miał kaptury zakrywajace uszy! chce zeby byl n.o.r.m.a.l.n.y. Po ambicji pojechalam dopiero po 4 miesiacach milego proponowania cwiczen, i grzecznego zwracania uwagi ze powinien sie lepiej odzywiac! dla zdrowia. Nie pomoglo, pojechanie po ambicji tez nie,,,

"chce zeby byl n.o.r.m.a.l.n.y." chcesz łysego karka ?? :P

"kurcze, dziewucho. jak chcesz aby schudl to idz z nim na te pieprzone tance. chciala bys efektow, ale bez wysilku z twojej strony" hahahahaha..... idź najlepiej za niego na tę siłownię, i za niego przejdź na dietę, w ogóle wszystko rób za niego jeśli chcesz żeby osiągnął jakieś efekty !!!

ale na ten rosnący brzuch siłownia nie pomoże jako osoba chodząca na aerobik powinnas wiedzieć że tylko ćwiczenia aerobowe mogą zlikwidowac oponkę czy nadmiar brzucha :)

a co to jest male dziecko? kolego Ciebie tez trzeba prowadzac za raczke? Tez jestes przypiety do cyca swojej dziewczyny?? Oczywiscie widze jak faceci pisza ze by mnie zostawili za te zwracanie uwagi bla bla A dlaczego mam nie zwraCAC! co to zwiazek polega tylko na przymilaniu sie i mowieniu jest ok jest ok? Chlopcy postawcie sie na moim miejscu, chyba jak wam by cos przeszkadzalo to chcielibyscie to poprawic..

"jako osoba chodząca na aerobik powinnas wiedzieć że tylko ćwiczenia aerobowe mogą zlikwidowac oponkę czy nadmiar brzucha" cóż... takie teorie były jakos tak mniej wiecej 15 lat temu