Pytanie dotyczące rozwarcia szyjki. Co to w ogóle było?

Cześć. Jestem w 35 tygodniu ciązy. Dzisiaj 2 razy w krótkim odstępie czasu poczułam taki nagły jakby kłująco rwący ból w szyjce macicy albo na dnie macicy. Nie wiem co to było. Po chwili znowu przyszło. Czy to może się szyjka skracać? Czy wy czułyscie jak robiło Wam sie rozwarcie? Jestem wystraszona.Wczoraj bolał mnie trochę brzuch u góru i po bokach.

podnoszę

nie wiem co to było, ale miałam to samo, tylko że ok 24-25 tygodnia (dokładnie już nie pamiętam). wiem tylko ze jak 2 tyg później byłam u ginekologa to szyjka była juz mocno skrócona. nie wiem czy to zdarzenie mialo z tym coś wspólnego czy nie. ginekolog też nie wiedziala. powiedziala że być może dziecko na jakiś nerw nacisnęło i to od tego. jeśli coś cię niepokoi to idx do ginekologa.

Mnie też tak kłuło. Jesteś już w zaawansowanej ciąży i dziecko naciska na tamte rejony. Miałam takie kłucie często, a jak chciało mi się siku i stałam to kłuło jeszcze bardziej. A szyjka była zawsze podczas badania długa i twarda. Spokojnie. A bóle brzucha to też norma.Chyba, ze się nasilają i nie przechodzą to wtedy lepiej skontaktować sie z ginem, albo jechać do szpitala sprawdzic co i jak.

ja jestem w 38 tc i tez mam i mialam takie cos. mi sie wydaje ze to skurcze przepowiadajace. ale jesli Cie to tak bardzo niepokoi to zadzwon do swojego lekarza,

takie kłucie mam dosc często, ale to było ostre kłucie połaczone z rwącym bólem. Skurcze przepowiadające :O Wolałabym urodzić w terminie...

Skurcze przepowiadajace mozesz miec i miesiac, poltora przed porodem, wiec to wcale nie znaczy, ze urodzisz na dniach. Ja je mam (odczuwam je tak, jak bole przed miesiaczka) i klucia takie, jakie ty opisujesz juz od 3 tygodni, a narazie nic sie nie dzieje, choc juz chcialabym urodzic i caly czas mam nadzieje, ze urodze przed terminem :)