Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kala

wasze wpadki w lozku.

Polecane posty

Gość beek
rozmowa w czasie przez telefon. Oj ciężko było ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys krzyknelam pieprz mnie. chlopak nic nie powiedział. ale mnie bylo glupio. chcialam sprawdzić jak to jest. i nie jest wcale przyjemniej. nie lubie takich wulgarnych okrzyków w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alee jajaaa
fanka malibu haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja puscilam baka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze w pozycji od tylu
a raczej pozniej... moja pochwa wydaje nieprzyjemne odglosy :( Dlatego unikam jak ognia tej pozycji, mimo ze bardzo ja lubie :O Tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniowaty
fanka malibu+ to nie jest żadna wpadka, tylko partner był niedobrany, jeśli nie zareagował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisila
pojechaliśmt w plener -daleko w las ,uprawiamy sex a tu za szybą wycieczka geodetów -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bąk dewastator
kiedys kochalam sie z facetem i on w strategicznym momencie puscil głosnego bąka Strasznie chcialam nad soba zapanować ale niestety nie wytrzymalam i ogarnela mnie lawina smiechu. oczywiscie czar prysl i z seksu nici ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baki pochwowe
to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_faetII
Łozko przy scianie. Sex od tyłu ale umowilismy sie ze laska na koncu zrobi loda z połykiem. No i juz wyjąłem ale niestety za długo i zamiat do ust, trafiłem prosto na ściane. Zaciek był koszmarny. Na szczęscie zszedł i w sumie to nie było widać :) a tak to raczej oprócz tego ze nam kiedy pękła jak jeszcze tabsów nie było to jzu raczej spokonie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zdarza sie wam tzw "pierdzenie" z pipki? ja tak miałam pare razy ale obrocilismy to w smiech hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baki pochwowe
przeciez juz pisalem ze to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka trzecia
pipkowe bąki po dynamicznym seksie to klasyka ;) No ale nam to nie przeszkadza... :classic_cool: Wpadka przy lodziku wyjęłam go na chwilę a on strzelił tak, ze mało oka mi nie wybiło... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patryczek lisko
mialem alske ktora robila starsznie glupie miny podczas seksu.... podczas pierwszego razu nie moglem trafic laske w cipke ale koszmar:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj facet
kiedys byl tak podjarany ze jeszcze go nawet nie dotknelam (ani on siebie) i dostal orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, ale od tego okrzyku sie zaczeło. nie bede tu opowiadać do robie w łóżku. w każdym razie. bylo zajebiscie. nigdy pod kołdrą, nigdy ze zgaszonym swiatłem i nigdy nie siedze cicho. ale mniejsza o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milennium209.5
Ja tez kiedys nie moglem w pozycji od przodu wejsc w laske, po prostu była tak ciasna ze sie nie dało. Musialem zejsc z niej i obróciłem ja i od tyłu d razu jak w masełko :) Ale wyszdłem na ciapcie :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys wsadzilam sobie telefon
komorkowy w cipke wiecie wibracje i te sprawy bylo mi tak dobrze ze krzyczalam i pojekiwalam wyobrazalam sobie ze piepszy mnie jared leto z 30 seconds to mars i wtedy ktos zaczal dzwonic wibracje sie wzmocnili i do tego na dzwonek mialam ustawione "30 seconds to mars-the kill" gdy uslyszalam jego glos spiewajacy "What if I wanted to break Laugh it all off in your face..." zaczelam sie rozplywac w rozkoszy i krzyczec i nagle telefon przestal dzwonic, myslalam ze komus sie znudzilo czekanie... ale nadal mialam w wyobrazni jareda i mimo nieco mniejszych wibracji wydobywajacych sie z telefonu krzyczalam "rznij mnie tak oooo jeszcze.... mocniej! jared juz!! tak!!! dochodze!!!!!!!!!! nie przestawaj!!!!!!!!!!!!!!!!" bylo cudownie, wtem doszlam boshe takiego orgazmu jeszcze nie mialam krzyczalam w nieboglosy "aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa uuuuuuuuuuuuuuuuuu eeeeeeeeeeeee" prawie zemdlalam na drugi dzien jak przyszlam do pracy moj szef mowil ze dzwonil do mnie w waznej sprawie ale nie mogl sie dodzwonic a jak juz sie dodzwonil to slyszal jakies dziwne glosy i chyba byly zaklocenia na linii... chyba jestem zbyt ciasna i przypadkowo jak mi tam wibrowal musiala sie wcisnac zielona sluchawka... myslalam ze sie zapadne pod ziemie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllllllllllllllllllloo
do kiedys wsadzilam sobie telefon jesli to nie jest prowokacja to nikt cie nie pobije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfum
Ja kiedys wziałem deodorant i chciałem sprawdzic jak to jest i włozyłem sobie w du*e. Na moje nieszczęscie włozyłem go odwrotnie, i ten plastik od otwierania deodorantu zotał mi w odbycie. Chcialem zeby spowrotem wskoczył w deodorant ale tylko docisnałem go bardziej we mnie. Cisnałem przez 45 minut i z łapami ałymi od gów** w koncu sie udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaniołekkk
kiedyś wsadziłam obie telefon - powaliłaś mnie , chyba nikt Cię nie pobije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×