jaki wozek do matiza?

czasem ludzie w ogole nie pisza w ogloszeniach od jakiego modelu sprzedaja gondole, tylko pisza 'chicco gondola' i to wszystko. wtedy dobrze jest podzwonic i popytac jak sie dokladnie nazywal ten ich chicco, bo moze byc tak, ze ktoras z gondoli wystawionych teraz na allegro pasuje do twojego stelaza.

a jak chcesz nowa to zadzwon do oddzialu 'chicco' w polsce i oni ci pomoga tel 0 22 716 16 16 ich siedziba miesci sie w raszynie kolo warszawy http://www.chicco.pl/index.php?p0=1&p1=3&p2=14 zreszta, po co ja to robie acu? - musisz byc bardziej samodzielna! te informacje moglas rownie dobrze znalezc sama i juz dawno sie z nimi skontaktowac powodzenia!

ja mam te wszytskie informacje wszak internet mam nie od wczoraj ale ani na allegro ani w innych ogłoszeniach szukając przez google nie znalazłam takiej gondoli ( wiem o tym że do kilku modeli chicco pasuje ta sama gondola) na stronie chicco też jakiś czas temu patrzyłam i nie było takiej oferty.dlatego tutaj zapytałam czy ktoś widziałam gdzieś w sklepie albo sklepie internetowym bo ja nie mogę znaleźć.

do CHICCO! oni sprzedaja pojedyncze elementy, tapicerki itp. a nuz beda mieli jakies gadale do trio? nie czekaj tylko dzwon!

okazuje sie ze gondoli nie sprzedają w Chicco czy raczej Baby collection w Raszynie :( ale znalazłam już inny kontakt gdzie można dokupić nową gondolę :D a foteliki pasujące są dostępne w sklepach. pisze to gdyby ktoś jeszcze był zainteresowany tym tematem :)

pozycz sobie od jakichs znajomych albo kogos z rodziny zwykly wozek z gondola na te pierwsze 4-5 miesiecy, nie musi byc wcale super, a potem kup cos lekkiego i fajnego

nie zagladalam tu, bo rzuciło mi sie na mozg os tych wszystkich wozkoch, firm i linkow... qunny by wszedl, ale nic poza tym za nim nie przemawia. ten drugi nie wejdzie. bylismy wczoraj w sklepie i bardzo spodobal nam sie wozek z baby dreams sprint, widac ze solidnie wykonany i mielismy nawet mierzyc go do samochodu czy po wyjeciu polki w bagazniku wejdzie na stojaco, ale bylo juz pozno. do tego wozka mozna niby wpinac fotelik dumbo z adapterami, ale dzisiaj sie okazalo, ze przestali produkowac te foteliki z adapterami. robia je nadal, ale bez. teraz jak pojedziemy bedziemy mierzyc od razu, chociaz tez sprint naprawde nam sie widzi i nawet bez fotelika moglby byc, ma stabile podloze, w przeciwienstwie do coneco, do ktorego tez byl fotelik, ale za to wozek niebardzo zmieniliscie samochod przed planowaniem ciazy, a my przed planowaniem kupilismy wlasnie ten samochod 3lata temu, a teraz mieszkanie, wiec jednak wole mieszkanie niz lepszy samochod... kiedys bylo kilka wozkow i byl spokoj, bral sie co było, a teraz mozna zwariowac

Mieszkam w Holandii. Quinny Zapp jest najczęściej spotykanym wózkiem na naszych ulicach zaraz po Bugaboo, Stokke i Quinny Buzz. Nie mamy tu specjalnie ani alejek, ani obszernych chodników. Prawie 2/3 niemal każdego z miast jest wybrukowane. A jednak te małe wózki zdają egzamin i ludzie chętnie po nie sięgają. Jak dzieci są małe wpinają w stelaż autofotelik Maxi-Cosi Cabrio ze śpiworkiem, jak zaczynają siedzieć zakładają na stelaż siedzisko i śpiworek od Quinny Buzz. That's it. Dzieciom nic nie jest i zdrowo się chowają.

jak na razie udało nam sie wlozyc dwa wozki do naszego olbrzymiego bagaznika :) niestety Sprint nie wchodzi, tzn wchodzi ale nie mozna zamknac bagaznika ;) pierwszy to WÓZEK CONECO V4 CHAMELEON, wielkofunkcyjny, koszt ok 1300 z fotelikiem. ogolnie jestem na nie drugi to Chicco Enjoy, koszt spacerowki z fotelikiem to 900zł, a całości z gondolą w sklepie 1500 (w internecie 1200). Ogólnie jesteśmy za tym drugim, tylko zastanawiam się czy lepiej poczekać, dołożyc i kupic nowy, żeby mieć gwarancję czy zaryzykować i kupić za pół ceny, a może znajdziemy jeszcze coś innego.

A ja bym na twoim miejscu zapolował na wózek Combi albo Aprica. Oba japońskie, a jakość wykończenia i rozmiary fantastyczne. Nadaja się dla dzieci od urodzenia.

A ja tam nie widze sensu zawracania sobie tylka duzym wozkiem, wystarczy parasolka rozkladana na plasko i tyle. Nie obchodzi mnie ze ma male kolka bo przeciez zaden spacer nie trwa osmiu godzin tylko najdalej pol godziny i nie trzeba się pakowac w wertepy a dziecko szybko rosnie. Wyrzucanie kasy na duze wozki uwazam za bezsens podobnie zreszta jak wanienki i inne pierdoly które się uzywa raz a potem wywala w kat.

My mamy Matiza. Kupiliśmy Baby Smile FX (podobny do Musty) i jakoś oboje + dziecko jeździmy od 1,5 roku samochodem. Młody w foteliku na przednim siedzeniu. Póki mieścił się w fotelik do 13 kg nirbyło problemu bo urzywalismy go zamiast gondoli. Zresztą junior po 2 miechach stwierdził, że głęboki wózek jest bee i darł się cały czas. Fotelik był doskonałym rozwiązaniem. Później już trzeba było dopinać spacerówkę. Koła jeżdżą w bagażniku, reszta w środku... Jak przyjechała do nas rodzina to z racji braju miejsca trzeba było kupić małą spacerówkę - urzytkowaną latem. Kubilismy Espero 3-kołowe które po złożeniu wchodzi do bagażnika... Wcale nieuważam, żeby Matiz był strasznie malutki tymbardziej, że przesiedlismy się do niego z malaka.

to ja wyskoczę z podobnym problemem, szukam spacerówki, która by weszła do bagażnika w fordzie ka

hmm... generalnie to ja odradzam takie 'uniwersalne' wyjścia - może dla rodziców to wygodne, że za jednym zamachem mamy wózek i fotelik - ale dla dziecka nie jest to wyjście bezpieczne. Takie foteliki nie przeszłyby żadnych testów bezpieczeństwa. Jeśli już trzeba oszczędzać, to lepiej kupić fotelik, który wystarczy na całe dzieciństwo maleństwa, to jest 9-36 kg ( np taki http://tnij.org/jbwn ) - jest to wydatek rzędu 700 złotych, ale posłuży nam conajmniej 5 lat - wychodzi nieco ponad 100 zł za rok bezpieczeństwa... opłacalne, prawda ?

Jak brakuje Ci miejsca w bagażniku to wypożycz boks z Wypożyczalni Boksów. Na miejscu Ci go zamontują, razem z żoną spakujesz wszystko czego potrzebujecie :)