co zrobic zeby ukochana zapamietala mnie do konca zycia???... gdy sie rozstajemy

wiec bylem z moja dziewczyna przez 2 lata.. o2miesuace temu rozstalismy sie poniewaz ona zrozumiala ze nie moze mnie dluzej oklamywac(zataila sporo rzeczy, spotykala sie z bylym, klamala mowiac ze rozmawia z kolezanka itp).. robila wszystko ebym ja znienawidzil zebym myslel ze to moja wina ze sie rozstalismy.. jednak niedawno przyszla mi sie do tego przyznac i przeprosic. ja ja nadal kocham i wydaje mi sie ze ona tez cos ciagle do mnie czuje.. ale juz jest inny, moim zdaniem bardziej z rozsadku niz z milosci(ja bylem nieakceptowany przez jej rodzine).. mowi ze juz nigdy nikogo nie oklamie i przeprasza ze sie pogubila ale nas juz nie ma i nie bedzie.. widze ze jest jej lepiej bo koles spelnia jej wszystkie marzenia a co mnie nie zawsze bylo stac ale czy o to chodzie??!! raczej nie!!! "ZEBY KTOS MOGL BYC SZCZESLIWY KTOS INNY MUSI CIERPIEC" dlatego chyba musze odejsc.. jednak chce zrobic cos takiego co ona zapamieta do konca zycia.. cos co bedzie jej o mnie przypominalo..

Wiesz jeśli ona Cie nie kochała to nic nie będzie jej o tobie przypominało będzie miała to gdzieś..Ale jest też druga opcja ona poprostu będzie starała się zaponieć o tym co dla niej zrobiłeś ponieważ będziesz jej się kojażył z tym co zrobiła że cię okłamywała itp.

wlasnie moim zdaniem nadal cos do mnie czuje.. tylko odpycha mnie dla zasady.. zeby rodzina dala jej spokoj itp(bo oni robili wszystko zeby nas rozdielic).. nie daje mi spokoju jednak fakt ze gdy mnie przytulila bylo czuc ze nadal jestem w jej serduszu..

Wiesz miałam taką sytułacje mojej koleżanki rodzice też się nie godzili na ich związek bo on był za biedny jak uważali.A może powinieneś się z nią spotkać i pogadać otwarcie bo takie domysły nic nie dadzą

rozmawialem z nia.. on mowi ze juz nie bedzie nas ale dlatego ze jest uparta.. rozmawialismy o jej nowym chlopaku.. powiedziala wprost ze on wykorzystal okazaje..(a co to jakas przecena sklepowa)?? ze oni maja wspolne cele i plany... a na to jak jej powiedzialem ze nadal ja kocham i wszytko wybacze to powiedziala ze on ja tez kocha.. w kazdym razie przez 3 godziny rozmowy nie uslyszalem ani jednego slowa ktore by mowilo o tym ze jej na nim zalezy ze go kocha itp... tak czy siak spotkam sie z nia jeszcze raz.. poprosilem zeby przemyslala wszystko i wtedy mi ostatecznie odpowiedziala... nawet jesli zdecyduje o zerwaniu jakiej kolwiek znajomosci chce poprostu cos jej dac na pamiotke, zeby cos jej o mnie przypominalo.. chce odejsc z klasa..

Wiesz z klasa mówisz mało jest takich facetów ..nie zmieniaj się A tak dobry pomyasł by jej wszystko wytłumaczyć i dać jej czas na zastanowienie tylko nie naciskaj na odpowiedz od razu.

wlasnie jak nie teraz to nigdy dopoki nic sie nie wydarzylo powaznego... bo ona z nim jest okolo2 tygodni.. nie poto walczylem o nia z calym swiatem, ze spiskami jej rodziny i bylego.. ze wszystkimi prowokacjami zeby odpuscic.. ale jesli ona o to poprosi zebym odszedl zrobie to.. co jej podarowac??

a tak szczerze, zapros na romantyczna kolacje pozegnalna ze sniadaniem :)

zrob jej dzieciaka - gwarancja ze cie nie zapomni

a tego dzieciaka to smsem mam zrobic?? czy maila wyslac?? jak nie masz nic madrego do powiedzenia to po co sie osmieszasz??!

A kutasa nie masz? Facet, nie wiesz jak sie bachora robi?

Ja uważem że lańcuszek z jakimś wisiorkiem a na mni zawsze będziesz w moim sercu

nie chodzilo mi o twoje serce ale dzieki za rade:P a tak na powaznie to myslalem o tym.. musialaby mi obiecac ze bedzie nosiala to.. a na sile nie mozna... moze jakies inne propozycje?? cos bardziej romantycznego?? wiersze jakies?? a na koncu kilka slow ode mnie??

Może do tego łańcuszka zdjęcie a na mnim napisz pare słółw...tylko zwięźle i na temat nie pisz poematów. a wiersz ja mysle że to zły pomysł.

sam juz nie wiem.. to musi byc cos wyjatkowego bo ja nie trzymam sie schematow.. co bys chciala dostac w takiej sytuacji..?? list byl, piosenka byla, kwiaty tez.. cos czego nie moglaby sie spodziewac.. zaskakujace ale mile, najlepiej zeby to wywolalo u niej lzy.. lzy tesknoty.. nie chce zeby plakala nigdy ale to bedzie znaczyloz e bylem wazny..

zrob jej prezentacje na kompie .. wklej wasze wspolne zdjecia..zrob podkjlad muzyczny .. a na prezentacji mozesz napisac pare slow od siebie ..

Może daj jej w prezencie jakiegoś zwierzaka?

Dorosnij i ogarnij sie chlopaku, panna cie zostawila, jest juz z innym, a ty jej chcesz dawac prezenty. A jakbys nie byl takim romantykiem to moze wciaz ty bys ja posuwal. Zadnych dlugich rozmow, zadnego tkliwego chrzanienia, plakania, przytulania - badz dla niej mily, ale daj do zrozumienia, ze nic dla ciebie juz nie znaczy. Badz mezczyzna. A jak jej zrobisz prezentacje na kompie to panna sie rozplacze, ale z zalu :D

kAPITAN MA RACJE!!!!!! ZADNYCH PREZENTACJI.!!!!!!!!!! bez jaj!!!!!!!!!!!!! kurwa niech wie co stracila - badz usmiechniety-banan na twarzy a ja olej porzadnie!!!!!!!!!!!!!! ona ywbrala innnego -ona nie miala klasy- wiec i ty swoja zachowaj dla innej! powodzenia!!!!!!

i nie mysl, nie mow o niej ukochana

zadnej prezentacji nie zrobie napewno.. walczyl za wszelka cene o nia tez juz nie bede bo trzeba wiedzeic kiedy odejsc ale chce pokazac kogo/co stracila... pozniej znikne..

ale w sumie macie racje.. koniec ponizania sie dla dziewczyny.. gdyby docenila mnie, gdyby kierowala sie sercem a nie presja otoczenia i rozsadkiem w sensie finansowym by nada ze mna byla.. pff :P trzeba zyc:D

Odpuść sobie ją. Żegnaj Gienia, świat się się zmienia

no nareszcie mowisz z głową:) ja mam zasadę,że jak mi zależy,to walczę o zwiazek, ale mam tez swój honor!!!jasno postawila sprawę,niech spada na bambus

Powieś się na jej klamce u drzwi. Na pewno zapamięta Cię do końca życia.

cie zdradza, okladmuje, buduje w tobie poczucie winy to kochasz ja i nie mozesz zapomniec? to tak trzeba trfaktowac facetow? a moze oni zwyczajnie zamiast normalnych kobiet wybieraja sobie najbardziej skur-wiale zaklamane egzemplarze?

11:58 [zgłoś do usunięcia] fenomen2000 ale w sumie macie racje.. koniec ponizania sie dla dziewczyny.. gdyby docenila mnie, gdyby kierowala sie sercem a nie presja otoczenia i rozsadkiem w sensie finansowym by nada ze mna byla.. pff trzeba zyc Ja mysle ze ona kierowala sie sercem, a przynajmniej wlasna wygoda i wlasnym pozadaniem. Ale przeciez cos musiala powiedziec, zeby sie wybielic w Twoich oczach, prawda...? nikt nie chce byc uznany za podlego egoiste. Latwiej na innych zwalic wine za swe wybory.

"zataila sporo rzeczy, spotykala sie z bylym, klamala mowiac ze rozmawia z kolezanka itp).. robila wszystko ebym ja znienawidzil zebym myslel ze to moja wina ze sie rozstalismy" "widze ze jest jej lepiej bo koles spelnia jej wszystkie marzenia a co mnie nie zawsze bylo stac ale czy o to chodzie??!!" Bleeeee... :o Wychodzi na to, ze wrecz nie powinienes o nia zabiegac (czy idealem dziewczyny naprawde jest dla Ciebie ktos, kto Cie oszukuje, przyprawia rogi, zrzuca wine za wlasne postepki i w koncu rzuca dla bogatszego?) - czy ona naprawde ma tylko materialne marzenia? I zero empatii?

nie tak latwo sie odkochac i zapomniec, szczegolnie jak 2 miesiace temu myslalo sie o "naszym dziecku".. nie tak powinno byc.. wiem..