Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo mloda kobieta w ciazy

czy któras z was w wieku 18 lat urodziła dziecko?

Polecane posty

Gość wredne babska
a czy dziecko to była wasza wspólna decyzja, czy tylko twoja, no ale podejrzewam, ze napiszesz, ze wspólna, no bo która kobieta powie, że nie. Mam w bloku dziewczynę u której ciąża trwała 12 miesięcy i w związku z tym została sama z dzieckiem. No i ona wszystkim opowiada naokoło jaki to chłopak drań, zostawił ją itp. ci co są bliżej niej i wiedza prawdę nie mogą ścierpieć tego, że w ten sposób się tłumaczy. Jednym słowem spierdoliła życie dziecku i ojcu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia...29
wredne babska w moim przypadku to nie byla swiadoma decyzja,to brak wiedzy o tabletkach anty,a mianowicie czas wchlaniania .Natomiast wspolna decyzja to zycie razmem i nawet mowy nie bylo o aborcji.Nie wyszlo,mimo staran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodze w wieku 18 lat, juz mam. Rodze za 2 miesiace niecale. A zycie sie zmienia, juz to zauwazylam. Matka mnie ( po miesiacu gdy powiedzialam ze ejstem w ciazy )wyrzucila z domu. Z dnia na dzien. Babcia i brat odwrocili sie. Nie odzywaja sie. Mieszkam z chlopakiem, wynajmujemy mieszkanie. Zostal mi rok szkoly. Dam rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąża trwała 12 miesięcy
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam niecałe 19,ale 18 jak zaszłam,była to przemyślana decyzja,a nie wpadka,i co wszyscy sie wkoło smiali ze mnie, o jaka głupia taka młoda i w ciązy, facet ją zostawi i sama będzie, i co sie okazało skonczyłam liceum,mature pisałam na ostatnich nogach i zdałam a facet mnie nie zostawił,w tym roku mamy 9 lat po weselu a razem jesteśmy 12, więc nie ma co sie przejmowac głupimi gadkami starych bab:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iesz ja też sie bałam reakcji rodziców,a najbardziej ojca, fakt faktem jak sie dowiedzieli nie byli szczęśliwi ale awantury też nie zrobili a jak mały się urodził to dziadek chodził dumny jak paw, bardziej niż ojciec dziecka, ale jest jedno ale, my znaliśmy się wtedy już 3 lata a nie 4 dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka_26
Ja urodziłam dzieciaczki w wieku 17 lat. W żadnym wypadku nie usuwaj ciąży! Wszystko można ze sobą pogodzić. NA początku było ciężko, ale jakoś sie ułożyło. Dziś Adaś i Anetka mają po 9 latek i świetne z nich dzieciaki :D nie darowałab7ym sobie gdybym usunęła wtedy ciąże, ale szczerze - na początku nie było łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piera
Ja miałam podobną sytuacje , zaszłam w ciąże nie całe trzy miesiące przed maturą . Gdy powiedziałam o tym swojemu chłopakowi to jego rodzice razem z nim wyjechali za granice . Praktycznie nie miałam nikogo oprócz rodziców , co gorsze reakcja mojej mamy była gorsza gdy usłyszała o ciąży . Ojciec wyszedł z domu , przez kilka dni się do mnie nie odzywał. Nagle po maturze zaczeło się wszystko układac . Pracowałam w sklepie u rodziców , i poszłam na studia a oni pomagali mi w opiece nad moimi bliźniakami . Prawda jest taka że mama jeszcze narzeka ale ojciec gdy chłopcy się urodzili również się cieszył . Teraz niestety tatuś moich chłopców wrócił i mówi że chciałby poznac swoje dzieci. Nie wie nawet że urodziłam dwójke jego dzieci a ja nie wiem jak się zachowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka_26
piera... najpierw cię zostawił a teraz jak juz nie ma problemu i sama sobie poradziłaś to chce nagle dzieci poznać? i nawet nie wie że jest ich dwójka? po prostu palant. Fakt dzieci powinny pooznać ojca, ale nie pozwól na to żeby widywał je za często i powiedz im (jak będą miały dość lat) że ojciec zostawił i ciebie i ich ... niech wiedzą jakiego mają tate a ty na pewno znajdziesz fajniejszego kolesia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piera
Majeczka_26 Tylko że on zostawił mie dlatego bo jego rodzice go do tego zmusili Więc to może jest jakieś usprawiedliwienie? Dzieciom oczywiście przedstawie ojca , tylko najpierw musze je na to przygotowac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka_26
piera... w takim razie, cofam to co powiedziałam :) sądziłam że uciekł z własnej woli... ale skoro rodzice go zmusili to masz racje, jest to spore usprawiedliwienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka_26
mój błąd :D mogłam czytać uważniej :D jak byk jest napisane w Twojej notce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka_26
piera... ale mamy coś wspólnego bo ja też bliźniaki urodziłam :D chłopca adasia i dziewczynkę anetkę. A twoje dzieci?? chłopcy? dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamusia 29
a jesteś sobie w stanie wyobrazić kretynko że nie każdy ma wsparcie w rodzicach ciekawe czy gdybyś była z patologicznej rodziny, w ktorej by cię bito i w takim domu jeszcze musiałabyś wychowywać własne dzxiecko to też byłabyś taka "silną optymistką" śmiech bierze na te wszystkie "silne optymistki" bo to najczęściej są wypieszczone córeczki rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piera
chłopcy Marcinek(po moim ojcu) i Michałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do piera
widzę, że rodzice ci pomagali w wychowywaniu dzieci, a też na fajfusa tego chłopaka pomagali ci wejść, bo nie okłamujmy się, dzieci nie spadają z nieba. Pieprzyć się umiałaś a już wychowywać nie. Trzeba było nie dawać dupy jak nie umiałaś się zabezpieczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka--
Ojej Dianko jak mi Cię szkoda. Ja jestem już 25 letnią kobietą ale wiem jak cięzko jest zaczynać życie od zera bez wsparcia rodziny i wiem jak to jest wynajmować mieszkanie, bo sama tak mam...ciężko. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i urodzisz ślicznego dzieciaczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalinka, urodze corke :) na usg widac bylo ze sliczna :) nie dam jej krzywdy zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia...29
do mamusia 29 mnie i siostre wychowywal tata,moja mama zmarla na raka piersi po 6 lat walki jak bylam jeszcze dzieckiem,wiec nie bylam" wychuchana" i optymizm nie ma nic wspolnego ze stanem konta badz pochodzenia.I dlaczego jestem kretynko,bo jestem optymistka ,urodzilam dziecko ,skonczylam szkole ,pracuje i doskonale sobie radze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johana4
Ja miałam 19 lat. Była wpadka, tylko, że po 2 latach bycia razem. Miałam ostatnią klasę i maturę do zaliczenia. Bałam się tylko reakcji mamy. Jak było? była trochę zła? nieprzygotowana? ale pogodziła się i jak urodził się wnusio to życia bez niego już nie widziała. I tak jest do tej pory, teraz mamy jeszcze córeczkę, ale to naszego synka kocha najbardziej. A szkoła? Dopóki mogłam, chodziłam na zajęcia, po porodzie mąż siedział z małym, a ja normalnie uczęszczałam na zajęcia. W marcu urodziłam, w maju zdałam maturę na 5,5,5 i 3, a w czerwcu obroniłam pracę dyplomową na 4. Nawet do głowy mi nie przyszło usunięcie, mam teraz synka, za którym w ogień wskoczę i jak pomyślę, że mogłoby go nie być, to serce mi przestaje pracować. Nie usuwaj, moja znajoma zrobiła to i teraz gdy chciałby mieć dzidzię, nie może, bo zabieg był źle przeprowadzony. A jeśli usuniesz, a później będziesz miała inne dzieci, zawsze patrząc na nie, będziesz się zastanawiała, jak by wyglądało to pierwsze, ile miało by lat, jak by się zachowywało. Nie warto usuwać, dziecko to szczęście, które docenisz w momencie, gdy weźmiesz je na ręce, pocałujesz, przytulisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zabieg i to zabieg
weźcie przestańcie, że po usunięciu nie można zajść w ciążę, przecież dużo kobiet nawet po porodzie maja oczyszczaną macicę ponieważ macica nie była wstanie wydalić całego łożyska, gdzie podejrzewam, że przy usuwaniu płody tak samo się to odbywa. Także ja miałam dwa razy oczyszczaną macicę i mam dużo znajomych też przeprowadzanych ten zabieg i nikt nie mia z nas problemu z zajściem w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×