Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość A*N*Y*T*R*A*M

start - 3 sierpnia 2009 r.

Polecane posty

Gość kese ra
Dziewuszki witam:) U mnie...61.5 kg:D Normalnie szok:) Wiec motywuje sie jeszcze bardziej jak mi tak waga spada he he;) Antygram jak tam:)??? waga:) ? :) Miłego poranka dziewuszki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :-) weszłam z rana na wagę :P i obecnie ważę 55kg może nawet parę deko mniej , wskazówka pokazywała odrobinę poniżej 55kg . Nie ma szału ale mi takie tempo odpowiada :D bo nie chodzę głodna i jem co lubię . Zjadłam trochę za dużo na śniadanie : - 4łyżki jajecznicy na szynce nie wiem ile kcal ale tak na oko z 200 - 4 chrupkie chlebki =81kcal - łyżka twarożku = 20kcal - kawa z mlekiem = 50kcal - łyżka musli + 50gram lodów = 100kcal myślę , że razem ok 400kcal Mam już na koncie 1h na rowerze stacjonarnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anytram gratulacje!! :) jasne, niech leci sobie wolno wazne ze w ogole spada. i zdrowo bez glodowania :) u mnie dzis tak jak przepuszczalam po wczorajszym dniu waga nic nie spadla a nawet podskoczyla o 0.1kg..;p ale oczywiscie dalej sie pilnuje.. milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z siebie dumna bo dzisiejszy dzień to był jeden wielki koszmar dla mojej psychiki . Na każdym rogu czekało tyle pokus (3 rodzaje ciast , ciastka itd...) i w dodatku wszyscy nakłaniali mnie do jedzenia , nasłuchałam się jaka to jestem blada :/ i mizerna i dostane anemii bo nie zjem ciasta :classic_cool: byłam trochę wredna ale postawiłam na swoim i już :P ok 11 zjadłam 2 jabłka - 100kcal ok 13 30 obiad (podgotowana wątróbka drobiowa , następnie podgrzana na patelni teflonowej bez tłuszczu + 1/2 kosteczki smaku (czosnek) i sałatka z pomidora i 2 łyżek jog. naturalnego kawa z mlekiem - 50kcal razem - ok 300kcal ok 16 zjadłam 2 chrupkie chlebki (42kcal) trochę twarożku (50kcal) wędlina - 125kcal plaster pomidora i cebulki -15kcal małe jabłko - 50kcal suma = niecałe 300kcal ok 18 kawa z mlekiem 50kcal 2jabłka - 100kcal ok 1200kcal dzisiaj zjadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie tak wlasnie siedze czytam.. nudzi mi sie.. glodna jestem ;/ a dzis chyba bylo troche ponad 1000 kcal.. ale mialam wielka ochote na slodycze.. a duzo tego mam na stole...no ale nie skusilam sie ;) nie wiem jak Was ale mnie to wkurza..to ciagle ..'oj zjedz.. nie przytujesz' .. zwlaszcza gdy naprawde nie mam ochoty, a nie ze dieta itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kese ra
Hejka dziewczynki:) Jestem zła na siebie bo sa dzisiaj urodziny mojej najlepszej przyjaciolki... i wypiłam 2 piwa..... wrrrr..wolałam juz te piwa niz jakies slodzone mocno drinki z mlekiem 3,5 procent... no ale i tak... zakrecona jestem bo malo jem od paru dni..a dzis rano kanapka z almette rzodkiewka i chrupkim chlebkiem na obiad o 13 fasolka gotowana na parze (sama !! zjadlam bez bulki z masłem;D)....i teraz te 2 piwa... byly piekne kanaki z baleym chlebkiem..skusilam sie na sama wedline...z pólmiska chuda..zeby nie bylo ,ze nic nie jem..kolezanka wazy 85 kg przy 165 cm wiec ja przy 62 kg..nie wiadomo z czego sie odchudzam;)... he he Wiec nie zrozumiała;) Dzis juz postaram sie kolacje lekka o 18 zjesc i basta;) Co najwyzej wieczorem przed snem herbatka bez cukru;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo wlasnie tak - przez to durne nakłanianie do jedzenia co chwilę wybucham i kłócę się z rodzinką :P Kese ra - gdybyś nie miała silnej woli to zjadłabyś o wieleee więcej , a tak nie wypadłaś najgorzej :) konsultaantka - i jak było nad morzem :)? U mnie dzisiaj tak se , stało się coś zdumiewającego PRZEJADŁY mi się LODY aż mnie dzisiaj odrzuciło i od samego zapachu i nie zjadłam :P hehe . Dzisiaj zjadłam : 8:30 *kawa z mlekiem 50kcal *kaszka manna na mleku (b. gęsta :/) + sok z jagód to było na pewno bardzo kaloryczne . pewnie z 500kcal :O zaliczyłam 80min na rowerze stacjonarnym . 12:00 *łyżka musli 40kcal * jabłko 80kcal * mleko 1/2 szklanki 70kcal 14:00 *100gram piersi z kurczaka podgotowanej w 2pomidorach + sól i pieprz + 2łyżki makaronu razem niecałe 300kcal *kawa z mlekiem 50kcal 16:00 *jabłko 70kcal o 1100kcal mam na koncie , o 18 zjem coś do 100kcal .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie dzisiaj jest jakiś taki przygnębiający dzień , prawie 0 słońca , deszcz ... jesienna pogoda , a to dopiero sierpień ... właśnie jem kolację : *2chrupki chlebki (42kcal) *twarożek (40kcal) *2plastry pomidora + cebula (20kcal) *szynka (125kcal) suma = 225kcal , a miało być 100 :/ mam ochotę na kawę zbożową z mlekiem (50kcal) i zaraz sobie zrobię o 20 pojeżdżę 1godz. na rowerze stacjonarnym (może więcej jak mi się będzie chciało) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie porazka :(( oporowo dzis zwalilam diete..............:(((((((((((((((((((( glupia ja...:(((( yh..... jutro znowu od poczatku ale nie waze sie teraz codziennie.... nie wiem kiedy teraz stane na wage ale nie predko.... co ja dzis najlpeszego zrobilam .........bu:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kese ra
Hej dziewczynki:) Wiedziąłam dzis o 0,5 kg wiecej na wadze... nie wiem watpie czy od tego piwa... moze od tego ,ze naschodzi okres i w organizmie jest wicej wody:>? ehhhh..no ale dzis kolacja jeden chrupki chlebek..musze BARDZIEJ ta swoja diete ruszyc bo chce na dobre zejsc z tej 60.... Przy moim wzroscie optymalna waga byłaby 55 kg.. bo mam 168 cm...a tu do niej az 7 kg:/ łeeeeeee oooo własnie tak... jak to zawaliłas diete? jaka bombe kaloryczna zjadłas,ze az tak tragicznie? he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo wlasnie tak stało się i się nie odstanie ale dobrze , że nie poddajesz się. Aleee mam dzisiaj mega doła , chyba zaczyna mi się napięcie przedmiesiączkowe , jestem rozdrażniona i wszystko mnie irytuje do granic możliwości :( . 8 15 śniadanie to co wczoraj czyli kaszkę manną na gęsto + sok z jagód . ok 500kcal + kawa z mlekiem (50kcal) 11 30 II śniadanie : łyżka musli 40kcal 100ml mleka 60kcal 2małe jabłka - 80kcal suma = 180kcal 13 00 kawa z mlekiem (50kcal) 13 30 "obiad" 2chrupkie chlebki (42kcal) 1pomidor mały + cebula - (30kcal) 1 ogórek kiszony - (10kcal) twarożek - (50kcal) wędlina - (125kcal) suma = 260kcal 16 00 - 2małe jabłka (80kcal) 1chrupki chlebek (42kcal) 2plastry pomidora + cebulka (20kcal) + plaster szynki(50kcal) + twarożek(20kcal) suma = 220kcal ok 1200kcal już zjadłam :/ niby tyle kcal mi wychodzi , a czuję się ciągle nienajedzona i ociężała :O buuuuu nie wiem czy jeść jeszcze jakąś małą kolację czy dać już sobie spokój ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu mialam napad ..nie chodzi o to ze zjadlam ciastko czy dwa... yh..a tak ladnie mi juz lecialo..no coz...trudnoo..dzis tez nie zbyt dietetycznie ale juz nie jak wczoraj..mam nadzieje ze wpadne w trans i znowu bede miala taki zapal..dlatego wole nie wchodzic teraz na wage zeby sie nie zniechecic..bylam dzis na zakupach kupilam pare fajnych rzeczy.. ;) od jutra juz postaram sie 1000kcal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zeżarłam kolacje i to nie małą :classic_cool: 2chrupkie chlebki 42kcal wędlina - 80kcal twarożek - 15kcal troche sałatki pomidor , jog. naturalny , ogórek kiszony piperz i sól - 20kcal 3 małe jabłka - 100kcal suma = ok 280kcal Nie dam rady dzisiaj ćwiczyć próbowałam ale nic z tego bo strasznie boli mnie jajnik ałaaa :( jak co miesiąc gdzieś na tydzień przed @ . wrrr oo wlasnie tak - zbliża Ci się @? bo może stąd ten napad , ja przed mogłabym zeżreć zawartość całej lodówki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu cicho ;-) Przeżyłam szok :/ chwilę temu. Postanowiłam , że od jutra będę dokładnie liczyła ile kcal zjadam żeby wiedzieć na czym stoję . No to zabrałam się do roboty. 500gram musli ma 2000kcal , podzieliłam 500gram na 10porcji czyli każda ma 50gram=200kcal i naprawdę porcję wyszły niewielkie , jak sobie pomyślę , że jakiś czas temu jadłam pełną miskę musli (ze 100gram = 400kcal) do tego dodawałam jeszcze np. banana 120kcal + szklankę mleka 160kcal + kawa z mlekiem 50kcal to razem wyszło ok. 800kcal !!! SZOK :O a często jeszcze do takiej porcji jakąś kanapkę wcinałam :classic_cool: Od jutra będę o wieeele dokładniejsza ;) w liczeniu kcal Tak sobie pomyślałam , że dobrze by było zjeść 200kcal musli + 150ml mleka 3,2% - 90kcal do tego kawa z mlekiem 60kcal + łyżka dżemu niskosłodzonego 30kcal = ok 380kcal Zmusiłam się do 30min jazdy na rowerze st. :D zawsze lepsze coś niż nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ;-) jak na razie trzymam się planu : śniadanie : godz ok 7 40 - 8 20 o 7 40 zaczęłam pić gorąca kawę z mlekiem 50kcal - zajęło mi to ponad 30min :P właściwie taki gorący napój tak mnie nasycił , że w ogóle przestałam odczuwać głód . No ale zjadłam to co planowałam z zachowaniem dokładnych proporcji : 50gram musli 200kcal + 150ml mleka 3,2% - 90kcal + łyżka dżemu niskosłodzonego 30kcal = w sumie z kawą 380kcal II śniadanie o 11 30 - 150kcal o 14 30 obiad 350kcal o 17 30 kolacja 220kcal Jutro mniej mleka wleje do musli bo 150ml to troche za dużo , 100ml wystarczy czyli 60kcal śniadanie będzie = 300kcal ; II 150kcal ; ob 350kcal ; 250kcal + 2 normalne kawy z mlekiem i 1 zbożowa z mlekiem w ciągu dnia 150kcal = 1200kcal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie bylam oprzed okresem.. ;/ juz nadrobilam zrzucone 2kg.. wiec moge zaczynac od wagi wyjsciowej.. jestem teraz w londynie u braci...chyba stopuje z ta dieta..bede jadla tak zeby sie najesc.. a jak wroce za 2 tyg do domu pomysle o cwiczneiach, w domu mam orbitrek.. i o diecie.. anytram- Ty sie nie poddawaj, dobrze Ci idzie i uda Ci sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo wlasnie tak - trzymam Cie za słowo , że za 2 tyg tutaj wrócisz mam nadzieje , że w ciągu tych 2 tyg. będziesz jadła w miarę ok ;-) Na II śniadanie zjadłam 1chrupki chlebek , 1 małe jajko , pomidor + cebula i kawa z mlekiem = 160kcal Na obiad zjadłam podgotowaną wątróbkę drobiową z cebulą bez dodatku tłuszczu , a do tego łyżka jog. naturalnego + 2 plastry pomidora i kilka plastrów ogórka kiszonego myślę , że niecałe 350kcal zjadłam . Teraz zjadłam kolację : i trochę przesadziłam z kcal : -4chrupkie chlebki 84kcal -3plastry szynki z warzywami hmm ok 100-120kcal -1małe jajko 80kcal -plasterki pomidora , ogórka kiszonego i cebuli 25kcal suma= ok300kcal Myślę , że zmieściłam się w 1200kcal ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anytram - gdzie sie podzials ?? pisz jak Ci idzie?? ja jem normalnie, tyle ze sie ograniczm, jem wszystko w malych ilosciaCH i nie licze kcal. wroce do polski to zabiore sie..poki co te 2 kg ktore mi przybyly chce zrzucic..zeby wnie wrocic grubsza.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konsultanka -> jak Ci idzie??  dziewczyny u mnie tatolan porazka..nie to ze wypadlam z diety to jeszcze zaczelam zrec slodycze.......;/ maskara... a na wadze.. 59kg:((((((((((((((( 4 kg do przoduuuuuu ..jezu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez kiepsko szło miałam urlopik i nie bardzo chciało mi sie podczas wyjazdow poscic wczoraj wrociłam z wyjazdu dzis juz znow w pracy i na scisłej diecie bo trzeba dbac o siebie waga: 55kg tak jak było tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moje dzisiejsze meni: 1.danio brzoskwiniowe 2.banan 3.zupka chińska 4.jogurt naturalny z płtkami truskawkowymi fitelli juz sie załapałam dotopiku innych dziewczyn bo myslałam ze tu sie nik tnie odezwie ale bardzo sie ciesze ze jest tu ktos :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jestem zalamana.. ;( kurde nooo...... te slodycze..nie umiem nad tym zapanwoac..wybilam sie jednego dnia, juz mi sie uroilo w glwoie ze spieprzylam calkowiecie i jem przez kolejne dni.... napycham sie wrecz...tego rezulalty mam .. ;////////// nie mam sily................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O NIE!!!!! :-P TAK BYĆ NIE MOŻE!!!! i wiesz co to nie twoja wina tylko nasza..... bo cie tu sama zostawiłysmy...... ale juz jestesmy i bierzemy sie w garsc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O wróciłyście :D ja tymczasowo aktywnie udzielam się na topiku "Studentki! wracamy szczuplejsze w pazdzierniku" U mnie tak sobie :/ zawaliłam weekend ale wczoraj i dzisiaj ok jem ok 1300kcal .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×