Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yazzzzzzz

tabletki anty z najmniejsza dawką hormonów...

Polecane posty

Gość yazzzzzzz

Po plastrach wymioty, zawroty głowy, nudności, bóle głowy, bardzo obfite krwawienia... Po tabletkach Diana-35 i Harmonett - bardzo podobnie tylko bez tych obfitych krwawień... jakie tabletki maja tą najniższą dawkę hormonów?? czemu ja tak sie zle po tym czuje?? może dlatego ze jestem bardzo drobna - waże 45kg przy 163 i mam 22 lata ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może tabletki dobrane na podstawie badań? eksperymentowanie to nie jest dobra metoda. p.s. no właśnie yaz mają podobno najniższą dawkę hormonów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdź swoją wątrobę
ja miałam podobnie jak ty, diane35 to była tragedia wręcz, myślałam, że wątroba rozpadnie mi się na części pamiętaj że zdrowie jest najwazniejsze Powtórzę to co napisałam na innym topiku: przez 2 lata męczyłam się z tabletkami anty - dla mnie była to prawdziwa męczarnia, ale naczytałąm się jak organizm ma się przyzwyczaić, jak to trzeba zmienić tabletki by je dobrać i znowu organizm ma się przyzwyczaić. Mój organizm przez 2 lata nijak się nie przyzwyczaił. Pewnego dnia jak juz byłam megaobolała po prostu przestałam brać tabletki. W seksie przeszłam na prezerwatywy, najpierw ostroznie i bez zaufania, bo przecież wszyscy straszą, że nieskuteczne. Dopiero po jakims czasie poszłam do gina, do którego chodze systematycznie. Po 8 latach mogę powiedzieć, że nie ma lepszej metody antykoncepcyjnej niż stara dobra prezerwatywa. Jest skuteczna, niezawodzi (jak każdy środek antykoncepcyjny, gdy się go z głową uzywa), nie ma wpływu na zdrowie, bo niczego nie muszę na siłę aplikować mojemu organizmowi. Mogę ją mieć zawsze przy sobie i stosować tylko wtedy kiedy potrzebuję, a mój organizm może sobie zdrowo funkcjonować wg naturalnych reguł fizjologicznych. Sprawdzone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yazzzzzzz
teraz mi ginekolog przepisała te yazz, czekam na miesiączkę i spróbuję.. mam nadzieje ze bede sie lepiej po nich czuła.. po plastrach mam taka traumę ze boje sie :/ tagedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yazzzzzzz
myslisz ze z wątroba ?? ale po plastrach było jeszcze gorzej.. już harmonett i diana nie działały tak na mnie jak te plastry- po nich tak krwawiłam ze myslałam ze sie wykrwawię.. kichnięcie, kaszel i cała podpaska do wymiany ;/ nudności od rana do wieczora - jak zasnęłam do budziłam się z nudnościami, ból głowi i zawroty - chodziłam jak w amoku, nie mogłam normalnie funkcjonować, aż do dnia kiedy w nocy o 2 się przebudziłam i wymiotowałam do rana jak kot i do tego juz nie miałam czym bo mało co jadłam.. szok - po tabletkach az tak nie mialam. Spróbuje te yazz a jak bedzie to samo to może spirala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×