Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czapeczkomania

upały a czapeczka u niemowlaka

Polecane posty

Gość czapeczkomania

czy zakładać 4-miesięcznemu dziecku czapeczkę w takie upały? dodam, że dziecko leży w wózku i jest zasłonięte parasolką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba cie bog opuscil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosssi
nie!! Body i skarpetki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapeczkomania
dlaczego? jeden lekarz powiedział, żeby zakładać, drugi natomiast - nie zakładać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że nie. Mój synek ma 2 miesiące i nie zakładam mu czapeczki, od urodzenia miał 2 razy- na wyjście ze szpitala i jak wiało i było chłodno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapeczkomania
ja swojemu nie zakładam, ale ostatnio to myślalam, ze teściowa zabije mnie wzrokiem, gdy zobaczyła, ze dziecko nie ma czapki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no daj spokoj moj synus
ma miesiac i juz czapeczki od 2 tygodni nie nosi!! Nie przegrzewaj tak tego biednego dziecka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego zakładać, czy my zakładamy??? Dziecko się przegrzewa. Jeśli główka jest zasłonięta to nie ma potrzeby, chyba że jest wystawiona na słońce to można w celu osłony główki ale jak jest w cieniu to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zaproponuj teściowej żeby sama w swetrze i czapce w upał chodziła, przecież dziecko tak samo się poci i przegrzewa jak my. To stare, bezpodstawne nawyki z tą czapką, kiedys faktycznie dzieciom zakładano nawet w domu po kąpieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manian as
Nie zakładać !!!!! Tylko byś dziecko przegrzewała ;) Wystarczy parasolka ! Budki od wózka też nie musisz opuszczać jeśli parasolka daje cień na ciałko malca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj w upaly w zeszlym roku jezdzil bez czapeczki, jak glowka w cieniu to po co dziecko gotowac??? tak samo bez skarpetek byl bo po co w upal skarpetki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowe ach teściowe
no moja też ma świra na punkcie czapeczek :) wg niej czapeczka po kapieli jest obowiązkowa, natomiast wszelkie wyjścia z domu to już absolutnie muszą być w czapeczce... a już nie mówie o tej przeklętej manii CIEPEŁKA :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamamcia
moja też ciągle powtarza, ze dzieci lubią ciepełko :D ciekawe skad im się to wzięło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama i tesciowka
to samo dzieci lubia ciepelko i leci ktoras za mna ze sweterkiem a na podworku upał jak diabli... echhhh ja malej zakladam czapeczki wlasnie zeby chronily od slonca takie kapelusiki ( lekkie przewiewne) ... i znow rament bo po co to dzziecku skoro uszek nie zakrywa najlepiej to wiazane pod broda polarowe czapy by jej chyba poubieraly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
js mojemu bralam kapelusik w upaly,ale tylko na okolicznosc kiedy byl wyjmowany z wozka zeby go slonce nie palilo a tak daszek i parasolka wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×