Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość reana

Dzieci z gwałtu małżeńskiego!!!!

Polecane posty

Gość zabcia 82
ale jak to - 6 dorosłych dzieci i nigdy nie zauwałyły, że coś między wami jest nie tak?? nie chce mi się wierzyć... moje 2-letnie dziecko, wie kiedy rodzice się kłócą. dlatego myślę, że ta historia to ściema...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbhbc
głupia babo ale co ty tu wymyslasz? w polsce jest od cholery srodkow antykoncepcyjnych dla kobiet, gdybys ciazy nie chciala to bys sie zabezpieczala 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reana
Tak nie zauważyły że między nami jest coś nie tak bo mąż zawsze zachowywał przed nimi pozory. Ciekawe dlaczego nikt nie pomyślał o tym że antykoncepcji mógł mi równie dobrze mąż zabraniac? podobnie jak usuniecia ostatniej ciąży. Przy każdej mojej ciąży chodził dumny jak paw i nie obchodziło go to że przez te wszystkie lata wyrządził mi zbyt dużo krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabraniac? ciekawe jak, polkniecie tabletki to sekunda, spirala to jedna wizyta u ginekologa, podwiazanie jajowodow to jedna wycieczka do Niemiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabcia 82
no OK, że mąż pozory zachowywał to rozumiem, a Ty nigdy focha nie strzeliłaś? nie popłakiwałaś sobie? nie kłóciliście się o to? nie jebnęłaś mu patelnią w łeb? bo ja sobie wyobrażam, że jak ktoś mnie chce posuwać a ja nie chcę to się bronię pazurami, krzyczę, płaczę, bluzgam, ogólnie odreagowuję... wydaje mi się niemożliwe, żeby żyjąc przez całe życie pod jednym dachem aż tak dobrze zachowywać pozory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym, co Ci teraz, po latach taka awantura da? Zmarnowanych lat nikt Ci juz nie odda. Trzeba bylo myslec kilkanascie lat temu, a teraz to juz po ptakach. Przykro mi to mowic, ale sama przyczynilas sie do swojego nieszczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reana
Ja nigdy nie pracowałam i byłam uzależniona od męża, we wszystkim więc gdyby się dowiedział że zamierzam co kolwiek stosowac to by się on nigdy na to nie zgodził. Sama byłam już tak słaba i nie miałam już sił do awantur, puszczania fochów a jak już płakałam to siedziałam w łazience by dzieci nie widziały a o całą reszte to zadbał mąż. Co roku jechaliśmy całą rodziną na wczasy, dobrze się przy nich do mnie odnosił, przez to dzieci mysla ze jestesmy dobrym małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejny darmozjad
ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz, w tym problem. Twoj topik moze byc przestroga dla kobiet, ktore po urodzeniu dzieci nie wracaja do pracy, i uzalezniaja sie od meza. Kobieta powinna byc niezalezna finansowo, bo nigdy nie wiadomo, co sie stanie w przyszlosci. I prawda jest taka, ze bylas od meza uzalezniona i finansowo, i psychicznie. Teraz to juz tylko dobry terapeuta moze cos pomoc. A zemsta? Jak juz pisalam, juz po ptakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grenadinne
poszukaj innego sposobu odreagowania swojej frustracji. psycholog jest bardzo wskazany, sama sobie z tym nie poradzisz raczej. najgorsze jest to, ze twoje dzieci tak naprawde dla ciebie wcale nie istnieja. jestes skrajna egoistka - masz zamiar odegrac sie na mezu kosztem dzieci. czy on na tym jakos specjalnie ucierpi? nie sadze. mysle, ze wszystko odwroci sie przeciwko tobie. u twoich dzieci najpewniej nastapi mechanizm wyparcia - czyli nawet, jesli uwierza w to, co im powiesz, to i tak nie przyjma tego do swiadomosci, za to najpewniej znienawidza ciebie, za to, ze w taki sposob probujesz sie zemscic na osobie, ktora one szanuja i kochaja. to, co przezylas to na pewno wielka tragedia, ale spojrz na to z boku... wyglada to tak, jakbys cale zycie cierpiala w imie niewiadomo czego i tylko czekala na odpowiedni moment, kiedy zadany cios moze najmocniej uderzyc twojego meza - o dzieciach nie myslisz wcale. nie mydl sobie i nam oczu, ze chcesz, zeby one sie dowiedzialy, kim byl ich ojciec - to ciebie nie obchodzi, dla ciebie wazne jest tylko to, zeby sie na nim odegrac i totalnie nie interesuje cie to, czy swoim wlasnym dzieciom zrobisz z psychiki ruine. to jest okropne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reana
To w tym wszystkim jest najgorsze!! To że kochają tego człowieka i mają do niego pełne zaufanie. Dzieci go szanują a wnuki uwielbiają, i tu jest najbardziej tragiczne w tej sytuacji bo nie wiem się nie domyślają jakim on jest potworem. Teraz jedyną rzeczą jaką mi uświadomiliście to taką że to do mnie przez tego śmiecia moga czuc nienawisc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno co moge powiedzieć
to to, że bardzo Ci współczuję. nie potępiam ani nie oceniam. trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoo yenny
powiesz o tym dzieciom to je stracisz wtedy dasz tylko mężusiowi satysfakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolddsa
wspolczuje! ale tabletki anty moglas brac zeby nie zajsc w kolejna szanse, chyba wizyty u ginekologa by ci nie zabronil??a tab moglas brac potajemnie! po 2 odejsc juz moglas wczesnije!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w ciężkim szoku
Mogłaś brac przynajmniej tabletki Teraz to lepiej nie szkódź sobie bo jeśli z dziecmi i wnukami ma dobry kontakt to pewnie wcale nie jest takim śmieciem za jakiego go uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .../.
a jak był w pracy, nie mogłaś iść do lekarza po tabletki, czy usunąć? nie miałaś rodziców, braci, sióstr, sąsiadów, żeby iść po pomoc? nie uwierzę, że nie było Cię stać na leki/spiralę, bo nawet gdyby Ci wyliczał na zakupy, to mogłaś przychachmęcić na podpaskach, papierze toaletowym, pieluchach, smoczkach, zeszytach dla dzieci, 10zł mniej za buty, 15 za kurtkę... Sprawdzał rachunki? No szczerze wątpię, bo na straganach nikt rachunków nie daje, a te 10-20 lat temu kasy fiskalne nie były obowiązkiem. Przy tylu dzieciach wydatek 10-30zł, a nawet 50 miesięcznie więcej lub mniej jest NIEZAUWAŻALNY, bo potrzeby dzieciaków są duże i zawsze wpadnie coś więcej wydać, niż się planowało. Sprawa numer dwa - trzeba było iść do pracy! Dobrze, była 6 dzieci, nie dało, ale nie powiesz mi, że od kiedy najmłodsza córka skończyła 12 lat szukasz pracy i nic nie ma, bo to bzdura! A mogłaś, 12latka, w dodatku ze starszym rodzeństwem w pobliżu, poradzi sobie na tyle, żeby po powrocie ze szkoły odgrzać. Moja matka pracowała od kiedy skończyłam 9 lat, zajmowałam się 2 lata młodszym bratem i nigdy nie byłą zależna ojca do tego stopnia. Potwór? Pewnie, że potwór, podłe bydle, a to, co Ci zrobił jest niewybaczalne. Nie tylko masz prawo czyć się wykorzystana, zużyta i poniżona, skrzywdzona, ale też czuć, że chcesz odejść, kiedy już odchowałaś dzieci. Ale Ty jesteś współwinowajcą, tak jak współwinowającą czyjejś śmierci jest ten, kto zdarzenie widział, a nie udzielił pierwszej pomocy, czy ten kto pozwala bić ojcu dzieci, bo "jest żywicielem rodziny", czy ten, kto pozwala takiemu zwyrodnialcowi gwałcić córkę. On skrzywdził Ciebie!!! Nie jest "złym człowiekiem", jest złym MĘŻEM! Nie można ufać takiemu mężczyźnie. Ale można ufać takiemu ojcu. I zrozum, że dzieci mogą go kochać, bo dla nich jest dobre, a mówić o gwałcie powinnaś tylko wtedy, kiedy zapytają dlaczego odeszłaś. Żeby rozumiały, że to nie fanaberia matki, czy kryzys wieku średniego. A nie po to, żeby znienawidziły ojca. Bo KOCHAJĄ go. Zrozum, że można go KOCHAĆ. Tak samo silnie, lub i silniej, jak Ty go nienawidzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjuj
Gadają tu wszyscy o dzieciach ale nie wziął nikt jednego pod uwagę! Ona dzieci też nie kocha! Je też nienawidzi! A przy okazji na mężu odegra się na dzieciach bo musiała je rodzić choć nie chciała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuszna uwaga powyżej, jestem w szoku, w głowie się nie mieści, ale co się dziwić kobiecie skoro tyle w niej nienawiści :(. W dzisiejszych czasach kobiety są o wiele mądrzejsze - całe szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuniaaa
Też mi się wydaję że tu nie jest tylko i wyłącznie nienawiść do męża ale przede wszystkim do dzieci. Matka chce dla swoich dzieci jak najlepiej, chce ich dobra, ta kochająca matka. I nie próbowała by zniszczyć ich spokoju tylko dla zaspokojenia własnych złości. Tutaj tego nie ma, jest jedynie nienawisć i złość do własjen rodziny, do męża który robił co chciał bo nigdy się nie sprzeciwiła i do dzieci które bardziej szanują i kochają ojca a ona tego przeżyc nie moze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o gwałcie nigdy nie powinnaś
im mówic bo ci nie uwierzą co do aborcji to dobrze że nie usunełaś!! w koncu to dar od Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie babyyy
i bardzo dobrze ci, powinien jeszcze z rana w lep ciebie walić jak sobie na to pozwalałaś. Maz nie pozwoliłby ci stosować antykoncepkcji, to po huj mu mówisz, że stosujesz, a skąd on by wiedział, jakbyś brala tabletki. Do tego mąż ciebie utrzymywał, i dobrze ci jak miałaś 19 lat i wyszłaś za mąż, trzeba było się uczyć a nie łapać chłopa i to może jeszcze na ciąże. Gwałcił ciebie a ty biedna siedziała, jak ci było źle to zostawiam go, idę do pracy i po problemie. No ale tobie widocznie chciało się pracować jak głodnemu srać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaszwirka
Nie napadajcie tak na nią...Moge domyślać sie co czuje ta kobieta i każda z was pewnie też by tak sie czuła...Ale z drugiej strony nie powinnaś mówić to dzieciom.Weź rozwód,odpocznij,ochłoń.Spróbuj życia bez niego.Spójrz na to z innej strony.Masz piękne ,zdrowe dzieci i to jest najważniejsze.Napewno jak powiesz o tym dzieciom nie wyjdzie Ci to na dobre.Pozdrawiam i zycze duzo szczęścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaszwirka
A tak pozatym gwałcone kobiety nie umieją sobie z tym radzić.Poprostu może była zbyt przestraszona i słaba żeby od niego odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×