Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewe12345

40 tydzień

Polecane posty

Gość Ewe12345

pomocy od wczoraj nie czuję ruchó a w czwartek mam termin co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udac sie do szpitala
aby sprawdzili na ktg czy z dzieckiem wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
słyszałam że pierworódki traktują w szpitalu jak panikary. Niewiem sama zjadłam czekoladę godzinę temu leżę i czekam aż małe ruszy się, ruszałam brzuchem na wszystkie strony i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
A jak siedzę to brzuch jest twardy wysoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
pojadę do szpitala jak m%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
Pojadę do szpitala jak m%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
jak myslicie co złeg może dziać się z maleństwem że się nie rusza. POjadę tylko muszę czekać az mąż wróci z pracy po 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eve-jestes w 40tym tyg.Maluszek nie ma juz za duzo miejsca. ale szczerze mówiąc to troche ci sie dziwie ze skoro nie rusza sie wogole od wczoraj to dlaczego nie pojechalas wczesniej do szpitala??? spróbuj zjesc cos slodkiego albo wypic szklanke zimnej wody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33 t.c. ...
Weź taxi i jedź teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
Już piję wodę zjdłam czekoladę jakąś godzinę temu i czekam . wczoraj dopiero wieczorem zauważyłam brak ruchów w dzień niemiałam czasu. A wieczorem zwykle bywał bardzo aktywny a wczoraj nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
Moja lekarka jest teraz na urlopie pozatym ton szorstka i nieprzyjemna kobieta ciężko się z nią porozumieć.Nic narazie czekam na efekt po zjedzeniu czekolady jeszcze mu podokuczam a jak mąż wróci pędzimy do szpitala. Dzięki za wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33 t.c. ...
Może to nic takiego, ale lepiej zrób jak najszybciej ktg. Im bardziej zwlekasz, tym bardziej narażasz dziecko. Czemu po prostu nie możesz jechać do szpitala? To taki problem żeby wziąć taksówkę? Czy mieszkasz na jakiejś wsi 20 km od miasta? Albo zadzwoń do męża żeby zerwał sie z pracy. Wkońcu chodzi o wasze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje, ze bedziesz jeszcze miała po co tam jechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33 t.c. ...
Również podziwiam spokój i współczuję głupoty.... Na litość boską kobieto! Co to za argumenty, że lekarka jest szorstka, czy na urlopie!? PRZECIEŻ CHODZI O ŻYCIE I ZDROWIE TWOJEGO DZIECKA! Reszta się nie liczy. W te pędy do szpitala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
Właśnie problem polega na tym że mieszkam 40 km od miasta a mąż jest kierowcą i teraz jest w trasie jak do niego zadzwonię to obawiam się że będzie pędził do mnie na złamanie karku jeszcze jakiś wypadek spowoduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htjtj
Moja siostra też siedział i czekała TYLKO 7 godzin aż dziecko sięporuszy a jak pojechala do szpitala to sie okazalo ze dziecko juz nie zyje... Jak cie nie obchodzi dziecko to po co zaszlas w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co się stało dziecku
twojej siostry??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
Do htjtj czy gdyby pojechała do szpitala 7 godzin wcześniej to dziecko by żyło?W którym była tygodniU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszeeee
sorki za okreslenie... ale dziewczyno jaka ty głupiutka jestes!!! Bierz taksówke i pędz do szpitala jesli chcesz dziecko mieć. Za takse pewnie zaplacisz ze 100zł, ale lepiej stracic stówke niz dzidziusia na którego czekaliscie 40 tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htjtj
To co w większości przypadków... Dziecko udusiło się pępowiną. gdyby nie czekała i od razu pojechała do szpitala dziecko by żyło ale po tylu godzinach już nie było szans. Ale własnie, się nasłuchała że nie ma co pędzić do szpitala i takie sa tego efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszeee
ile masz lat??? i czy to twoje pierwsze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htjtj
Dziecko umarło bodajże w 38 albo 37 tygodniu, jakoś pod koncówke już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eve-jedz do szpitala! dziewczyny mają racje! naprawde nie czujesz zadnych ruchow!!!!!??????? nic a nic?????? nie czekaj! dzwon po taksówke!!!!! maluszkowi moglo sie przydazyc wiele rzeczy z powodu ktorych sie nie rusza(chocby owiniecie pępowina)!!!! tak czy tak musisz jak najszybciej znalesc sie w szpitalu!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe12345
ok dywoniam po txsi czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powodzzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×