Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pentagram23

Tęsknię, tęsknię, tęsknię!! a obiecywałam sobie że już nigdy więcej buuuuu

Polecane posty

Gość Pentagram23

do dupy to wszystko !!! nie chce sie angazowac, zeby po raz kolejny cierpiec :( tak jak teraz , nie siadlo nie padlo, nie widzialam sie z nim od 4 dni, dzisiaj caly dzien nie mamy kontaktu, a ja wariuje... mimo ze to ja teraz powinnam sie odezwac :o ale nie zrobie tego !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie odzywaj sie on tez nie i bedzie fajnie ,,,,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze mi z tym
ja ze swoim też się już 4 dni nie widziałam kurcze jakis pogrom padł chyba na te związki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pentagram23
nie o to chodzi... po prostu nie lubie gdy ktos probuje mna manipulowac, on o tym wie a i tak robi na zlosc i daje swoje:O moze chwila przerwy dobrze nam zrobi co nie zmienia faktu ze nie przestaje o nim myslec, mimo ze dzien mialam bardzo wypelniony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu faceci zawsze muszą wszystko spieprzyć?? jest fajnie a potem coś im przyjdzie do tych pustych głów... i znowu rozczarowanie... dziewczyny pamiętajcie - ich strata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze mi z tym
ja też myślałam... ale już mi nie zależy chyba, za dużo bólu mi sprawił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pentagram23
mojemu zalezy, ale jestesmy za bardzo do siebie podobni... uparci, zabborczy, zawsze musi byc po swojemu:O nie wiem czy to dobry uklad, bo jesli nie dojrzeje sie do kompromisow to moze byc ciezko:( bardzo ciezko :( jestesmy umowieni w piatek i wyjezdzamy na weekend ( jego pomysl), pewnie do tego czasu nic nie wspomni, tylko zadzwoni na ostatnia chwile (tak jak niedawno to bylo), spyta czy jestem gotowa, bo za godzine po mnie podjedzie :o i jak tu normalnie funkcjonowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze mi z tym
a my w przyszłą sobote mamy wyjeżdzać nad morze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pentagram23
ale zaplanowane juz macie wszystko .?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze mi z tym
tak ale zaliczka nie wysłana-wieć możemy zrezygnować i raczej tak sie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie będzie się odzywał to przełam się i do niego zadzwoń czy napisz.. Porozmawiaj spokojnie i wyjaśnijcie sobie kilka kwestii. A tak wogóle to dlaczego się pokłóciliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pentagram23
juz dzisiaj sobie odpuszcze... dzwonil, bo mam od niego polaczenie ale dzwonki mialam wyciszone... a poklocilismy sie ( to nawet nie klotnia) bo napisalam mu ze skoro sie nudzi, tak wczesniej mowil, to moze jednak do mnie przyjedzie.. nie odezwal sie nic, dopeiro po paru godzinach gdy juz bylo pozno wydzwanial do mnie, a ja nie odbieralam, no bo oczywiscie niech teraz spada. Wiem ze ma obecnie chu**** sytuacje z finansami, ze to teraz ja musze przewaznie do niego dzwonic, ze nie zawsze ma na paliwo i tez ma dosc mowienia mi o tym, bo to zaden ciekawy temat do omawiania w kolko, ale w takich momentach przejawia sie egoizm bo potrzebuje go czasami bez wzgledu na wszystko..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×