Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sekretarka szkolna

Czy praca sekretarki szkolnej jest rzeczywiście poniżająca?

Polecane posty

Gość sekretarka szkolna

Prawdopodobne, że w przyszły tygodniu zacznę pracę. Początkowo się cieszyłam, ale teraz mam coraz więcej obaw. Słyszałam, że nauczyciele to zamknięta grupa społeczna i pozostałych pracowników traktują jak służących. Oczywiście nie jest to regułą, ale czesto czytam takie opienie na forach i słyszę od koleżanki, która pracowała juz w dwóch szkołach. Że oczywiście są nauczyciele, którzy traktują cię normalnie, ale zdecydowana większość jest napuszona i mają się za bogów. To jest opinia z jednego forum: "Ludzie twierdzący, że było to przeoczenie, zdecydowanie nie pracują w szkołach :) Kastowość to zasada wśród nauczycieli, to niestety takie środowisko. Pracownicy administracyjni to półpracownicy, nie warci zainteresowania (no chyba że są akurat potrzebni)." "... dawno temu też byłam sekretarką (na szczęście krótko). Też traktowano mnie podobnie. Powiedziałam wtedy, że nigdy więcej! Nie będę robić kawek i herbatek gościom dyrektora, uśmiechać się głupio i udawać, że wszystko gra. Sekretarka to nie zawód dla osoby mającej choć odrobinę godności osobistej, więc szukaj innej pracy! Bo to stanowisko dla osób, które lubią się podlizywać i mają wieczną misję dogadzania innym. Nawet jeśli będziesz szalenie kompetentna, będziesz mieć kilka fakultetów i znać kilka języków obcych, jako sekretarka zawsze będziesz pracownikiem "niższej kategorii" (oczywiście istnieją zapewne małe wyjątki, ale ja się z nimi nie zetknęłam)."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elenaaa
Dziewczyno,daj spokoj!Ciesz sie,ze znalazlas prace.Stanowisko w administracji szkoly jest takim samym,jak stanowisko nauczyciela.Na pewno musisz miec odpowiednie kwalifikacje,zeby pracowac w tym miejscu,wiec nie przejmuj sie i glowa do gory!:-)Tez wyslalam ostatnio cv na podobna oferte.Mozesz napisac,o co Cie pytali na rozmowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyciel-ka
nie sugeruj sie opiniami, tylko sama się przekonaj, jak jest. Wszystko zalezy od ludzi, a nie od zawodu, jaki wykonują. Ja jestem nauczycielem i wszyscy w naszej szkole maja super kontakt z osobami z sekretariatu. Dużo sobie pomagamy, nie tylko zawodowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie- wszystko zależy od tego jakie są układy w szkole. Ja ze swojego doświadczenai powim ci tylko, że nauczyciele to specyficzna grupa zawodowa. Nastawieni roszczeniowo, agresywnie do polityki państwa, przeczuleni na punkcie swoich zarobków. Najważniejsi w szkole i czasem tak sie zachowują. Ale tak naprawdę wszystko zależy od dyrekcji.Od tego jak ich traktuje. Moja akurat traktowała ich jak "święte krowy na własnym folwarku". Sytuacja trudna do wytrzymania.Ale wiem że mogą być dobre ralacje. Praca napewno ciekawa, kontakty z ludźmi, dziećmi .Zależy co kto lubi. Nudzić sięraczej nie powinnaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Nastawieni roszczeniowo, agresywnie do polityki państwa, przeczuleni na punkcie swoich zarobków " taaa jasne - ktoś kto kształci przyszłe pokolenia, użera się z dzieciakami co raz bardziej rozpieszczonymi przez " bezstresowe wychowanie" , ktoś kto musi w domu poprawiać klasówki, często traci głos ( choroba zawodowa ) -----> zarabia grosze . i to dla ciebie postawa roszczeniowa . widac że nie znasz tak na prawde żadnego nauczyciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"... dawno temu też byłam sekretarką (na szczęście krótko). Też traktowano mnie podobnie. Powiedziałam wtedy, że nigdy więcej! Nie będę robić kawek i herbatek gościom dyrektora, uśmiechać się głupio i udawać, że wszystko gra. Sekretarka to nie zawód dla osoby mającej choć odrobinę godności osobistej, więc szukaj innej pracy! Bo to stanowisko dla osób, które lubią się podlizywać i mają wieczną misję dogadzania innym. Nawet jeśli będziesz szalenie kompetentna, będziesz mieć kilka fakultetów i znać kilka języków obcych, jako sekretarka zawsze będziesz pracownikiem "niższej kategorii" (oczywiście istnieją zapewne małe wyjątki, ale ja się z nimi nie zetknęłam)." Nie przesadzajmy, praca jak kazda inna, kazdy zawód zasługuje na szacunek i nie każda sekretarka się podlizuje i nie ma godności. Eh, buractwo nasze polskie: sa lepsi i gorsi:-O Robienie komuś kawy nie oznacza braku ambicji, nie popadajmy w paranoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robieme krecheeee
autorko, zapamietaj zasade, ze z 10 niezadowolonych napisze o tym na forum 9, a z 10 zadowolonych nikt albo najwyzej 1 osoba! idz, sprawdz. ja tez sprawdzajac na necie rozne firmy, korporacje, natykam sie na w 90% bluzgi w kierunku danego pracodawcy, natomiast relacje od znajomych sa bardziej zroznicowane. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punktura
@rewq święte słowa. Z pozycji byłego ucznia wiem, że sekretarka, pani z dziekanatu i sprzątaczka to osoby, od których w systemie oświaty bardzo wiele zależy, jeśli idzie o załatwienie czegoś. Za bogów to mają się stare panny pracujące w szkole, bądź żony bogatych mężów zarabiające na kosmetyki :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja także jestem sekretarzm szkoły. Ostatnio dowiedziałam się od nauczycielki, że jestem.... obsługą. Dyrekcja traktuje mnie jak sekretarkę nauczycieli. Za nich drukuję wszystkie świadectwa na zakończenie roku ( 450 szt) oraz prowadzę arkusze ocen ( paranoja) plus wszystkie inne obowiązki sekretarza szkoły a i tak słyszę że tylko piję kawę ( a to jest niestety tylko przerywnik, gdy znajdę na to cza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dziwny układ, u nas w szkole nauczyciele sami drukują świadectwa, arkusze itp sekretarka nic za nas nie robi, z osobami z administracji jesteśmy po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wszystkich szkolach w jakich bylam pamietam zawsze, ze sekretarki byly traktowane z szacunkiem i nauczyciele odnosili sie do niech na rowni, wiec ja bym sie nie przejmowala glupotami z neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniżające jest nic nie robienie i narzekanie. A tak; małas dygresja stara panna też człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mieć bogatego męża nie grzech.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×