Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna mloda...juz po

Pierwszy Sex- jestem totalnie zrozpaczona....

Polecane posty

Gość estragon
to jest ciekawy temat i poprosze o jakieś argument za i przeciw współżyciu przed ślubem , ale może wykluczająć grunt kościoła bo tu wiadomo jakie jest zdanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estragon
rozbawiło mnie to jak powiedziałaś (do autorki) że mam powiedziała ci że to facet powinien dawać kobiecie przyjemnosć a masturbacja to coś obrzydliwego... najgorsze jest to że ludzie wstydzą się tego, sami o sobie myślą że są jedyni którzy się masturbują i boją się do tego przyznać a jest zupełnie odwrotnie... słuchajcie cierpie dzisiaj na bezsennośc to coś sklece, ok seks po ślubie ale tylko jeśli chodzi o właściwą penetracje. Czyli co - pozostają wspólne pieszczoty, oralne zabawy i jest zajebiście ;) Autorka przypomina mi zosie z 13 księgi pana tadeusza ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miccok
Obym ja nie spotkał takiej dziewczyny jak autorka topiku. Masakra. Chcę napisać że z jednej strony współczuję jej mężowi, a z drugiej nie, bo sam sobie winien , po co brał kota w worku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę w to uwierzyć
Cytuję: "Nigdy sie nie masturbowalam i nie zamierzam tego robic bo to grzech i w ogole obrzydliwe Moja mama mi mówiła ze to maz powinien dac zonie przyjemnosc wiec co w tym dziwnego ze leze? Moze mi jeszcze powiecie ze powinnam brac jego , wiecie co, do reki albo buzi, fuj " Wydaje mi się, że to musiał być podszyw. No nie wierzę, że autorka mogła to napisać. Mój pierwszy raz też był strasznie beznadziejny (jemu też się nie podobało). I po tym pierwszym razie zerwaliśmy ze sobą i zostaliśmy przyjaciółmi na długie lata. Na szczęście nie było to po ślubie. A z mężem choć nie od razu miałam orgazm to od razu czułam pociąg do niego (już na drugiej randce przespaliśmy się) i sprawiało mi to przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Panno Młoda. Odpowiedz sobie czy kochasz swojego męża. Jeśli nie, to myślę, że nie będzie Ci z nim dobrze choćby nie wiem co wyprawiał. A jeśli go kochasz, to postaraj się traktować sex jako najwyższą formę bliskości. Widzisz, ja bardzo kocham mojego mężczyznę i gdy mnie obejmuje, jest we mnie to czuję się tak całkowicie jego. To wspaniałe uczucie. Tyle jeśli chodzi o duchowość ;) Natomiast w kwestii czystej fizycznej przyjemności - jedyna opcja to szczera rozmowa i pokazywanie mu czego oczekujesz, kiedy jest Ci dobrze, a kiedy nie. Przecież chcesz aby było Ci przy nim dobrze? A jemu przy Tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megawat
Nasz ksiądz powiedział że sex nie jest grzechem :) Bóg się cieszy jak się małżonkowie kochają. W zasadzie to jest z nimi wtedy :D Trójkąt :D Branie do buzi to nie fujj jak piszesz To ok. To zawiera się w słowie sex :) Weź i zapomnij o przypowiastkach mamusi - bo ona pewnie święta w łóżku nie była :P a łap faceta za jaja i zaraz wam będzie lepiej :) Daj się wylizać w całości i nie udawaj zakonnicy. Cóż więcej - mogę tylko współczuć twojemu facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna mloda...juz po
dzikeuje za wpisy Nigdy sie nie masturbowalam i nie zamierzam tego robic bo to grzech i w ogole obrzydliwe Moja mama mi mówiła ze to maz powinien dac zonie przyjemnosc wiec co w tym dziwnego ze leze? Moze mi jeszcze powiecie ze powinnam brac jego , wiecie co, do reki albo buzi, fuj " - TO PODSZYW!!!! Jednak prawda jest taka,ze naarwde nigdy sie nie amsturbowalam ,bo nie odczuwalam takiej potrzeby ,a z matka na temat sexu nigdy nie rozmawialam i rozmaiwac nie bede. Porozmawiam z moim mezem w tn weekned, nie weim moze to i glupi pomyls,ale chyba bede musiala zainwestowac w alkohol ,bo inaczej podejrzewam ze bede spieta i znowu bdzie beznadziejnie... tak iwec mzoew ten weekend bede upraiwac pierwszy raz sex.... ale dzikuje wszystki za konsturktywne wypowiedzi i zycze samej sobie powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megawat
nogi szeroko :D nie zapomnij :D powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×