Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alinka1991

Alimenty od biologicznego ojca

Polecane posty

Gość Pannieneczka
Nie, odkad pozbawilam go praw rodzicielskich wedlug prawa jest dla mnie obca osoba. Nie mamy wobec siebie zadnych obowiazkow. A ja mialam gdzies jego marna jalmuzne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie chyba ktos tu
nie widzi różnicy miedzy byciem rodzicem a pozbawieniem PRAW(!!!) rodzicielskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pannieneczka
Pytam cię bo mam podobny problem.Mam 16 lat a ojciec praktycznie nigdy się mną nie interesował.Rodzice są 3 lata po rozwodzie a on 250 zł alimentów płaci kiedy chce.Chciałabym go pozbawić praw rodzicielskich ale jak rozumiem musiałaby to za mnie teraz zrobić moja mama.Czy po ukończeniu 18 lat mogę sama wystąpić o to do sądu? Jakie trzeba przedstawić dowody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pannieneczka
Pojde do psychologa, jak moj "ojczulek" trafi do wiezienna za swoje przewinienia. Mam prawo sie wypowiadac, kiedy z kolejnego ojczulka ( tutaj biologiczny papo alinki) robi sie biedaka od ktorego chce sie wyciagnac kase, a nie zwraca w ogole uwage na jego grzeszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorientowana
"Oczywiscie ja jestem zla i niedobra, wtretna tfu:>" dziecko, kto ci tu coś takiego mówi? osobiście rozumiem twój nawet jad i każde (tak!!!) uczucie, jakim darzysz "tatusia"... Nie ma potrzeby - nawet jeśli masz rację - żebyś żal do ojca przelewała na wszystkich - rozumiemy Twój - na pewno uzasadniony stosunek do ojca - ale postaraj się od tego właśnie jadu wyzwolić - będzie ci lżej żyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pannieneczka
Do mam podobny problem - tak, ty mozesz to zrobic dopiero po ukonczeniu pelnoletnosci, teraz musialaby to zrobic twoja mama. Masz powodu do zlozenia wniosku: - uchylanie sie od obowiazku alimentacyjnego - brak zaintereswania w wychowaniu Ciebie - brak kontaktu, nie interesowanie sie twoimi sprawami Ale musisz miec dowody i to mocne - pamietaj, ze ojczulek moze sie wykrecac na rozne sposoby np. ze dawal twojej matce pieniadze, ale ona klamie ze ich nie otrzymala. Ze chcial miec z toba kontakt, ale matka na to nie pozwalala lub Cie buntowala. tacy sa gotowi na wszystko, bo wiedza o co sie toczy stawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panieneczka niepotrzebnie
tu mącisz, masz przykre doswiadczenia i nie potrafisz spojrzec obiektywnie na sprawę a takie podejscie jak twoje niewiele tu pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pannieneczka
Mojej zlosci zniknie, kiedy sprawiedliwosci stanie sie zadosc. I zyje mi sie dobrze, mam swietne studia, wspanialego partnera, ale ten wrzod musi poniesc konsekwencje swojego postepowania. On mi zatrul wiekszosc zycia, czas na rewanz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj i tu sie mylicie
pozbawienie praw rodzicielskich nie zwalnia z obowiazku placenia alimentów na niego przez dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewuszko nie rozumiesz
co sie do ciebie pisze? autorce raczej chodzi o porade z punktu widzenia prawa a ty tu sie wynurzasz ze swoimi problemami emocjonalnymi !!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zor
praw rodzicielskich pozbawia sąd, a wystąpić o to może prawny opiekun dziecka - zwykle matka. Prawa rodzicielskie wiążą się głównie z prawem do wpływania na życie dziecka, odwiedzin etc. Po 18 rż. takie prawa ustają, więc nie ma potrzeby ich odbierania. Występowanie do sądu o pomoc na starość (ewent.) przez tatunia wiąże się raczej ze sprawami pomocy natury humanitarnej i raczej ma takie "prawo" tatuś, który płaci owe alimenty. Ale bywa baaaaaaaaaaaaardzo różnie - np. tak, że opierrdalał się całe życie, nie znał dziecka, a na starość sobie przypomniał, bo zdycha z głodu, a dziecko opływa w dostatek. Życie, życie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pannieneczka
Nie wywlekalam od poczatku swoich prywatnych spraw, po prostu na samym poczatku wspomniala, ze alinka nie musi sie martwic ze alimenty to bron obusieczna, bo zawsze mozna pozbawic ojca praw rodzicielskich. Jakiegokolwiek - biologicznego czy przysposobionego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cóż jakkolwiek mogłoby
sie to wydac niesprawiedliwe ale rodzic nawet jesli nie interesowal sie wcześniej dzieckiem ma prawo do wystapienia o alimenty od niego gdy bedzie w złej sytuacji materialnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pannieneczka
Zor - to nie jest do konca prawda, ale ja juz wracam na swoj topik, bo "mace".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie zbaczacie z tematu
jak widzę.😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pannieneczka
Bardzo dziękuję ci za odpowiedż. Ojciec uchyla się od płacenia alimentów,nawet komornik ma problem z wyżebraniem od niego tych 250 zł.Od trzech lat nie widziałam go na oczy,ani w święta ani w moje urodziny.Nie dzoni do mnie nie odwiedza ,nie zabiega nawet o 1 minutę rozmowy ze mną.Ma nowe dziecko i ja go nie obchodzę.Wiem,że ojciec pozbawiony praw rodzicielskich nie może ode mnie w przyszłości domagać się alimentów,nie wiedziałam jednak,że sama mogę złożyć pozew do sądu o pozbawienie go praw. Moja mama ma rozwód z orzeczeniem winy ojca za rozpad małżeństwa więc sama jest bezpieczna. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza jakich małolo
o święta naiwności i ogromie ludzkiej głupoty 1. zamiast wierzyć w historyjki i bajeczki, zażądaj udowodnienia faktów, dokumentów; nie wierzę, że cały wymiar sprawiedliwości trząsł portkami bo Twój niby ojciec jest taką szychą, że nawet biegli z zakresu genetyki się kajają przed nim, sędziowie każdej instancji biją mu pokłony; do tego potrzebne jest przekupne laboratorium, przekupny sędzia, przekupni ławnicy, a pozostaje i tak apelacja 2. nie można zrzec się prawa do alimentów, Twoja Mama dała się nabrać albo Cię okłamuje 3. jeśli nie zostałaś przysposobiona - tak, możesz się ubiegać o alimenty od dnia złożenia pozwu, nie da rady wstecz, ale jeśli jego ojcostwo nie zostało udowodnione - najpierw musisz to zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech jakas niejasna ta twoja
sytuacja, mam wrażenie ze twoja matka coś kręci albo nie mówi ci calej prawdy; zresztą tak jak wyzej zołza jakich malo napisała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorientowana
> ech niejasna zgadzam się, że matka mogła - z różnych powodów - nie informować dziecka o sytuacji. Teraz kiedy jesteś autorko "duża" i mądra, nie musi raczej obawiać się Twojej reakcji (bo zwykle z takiego powodu matki konfabulują) po prostu porozmawiaj z nią szczerze i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×