Remont - koszty

Czy ktoś się orientuje ile biorą "fachowcy" za remont, tzn - generalny łazienki i wc + szpachlowanie, malowanie ścian...jakieś drobne prace... Jutro spotykamy się z ekipą i nie mamy pojęcie na jakim poziomie negocjować ceny...

Nikt remontu nie robił ostatnio? Może dopiszę coś o seksie.....:P

ale to był remont generalny łącznie ze zwalaniem ścian, stawianiem nowych, pruciem instalacji elektrycznej i kładzeniem nowej, kładzeniem drewnianej podłogi i wyposażeniem wszystkiego. Łazienka, gładzenie i malowanie to już były drobne poprawki kosmetyczne... Całość wyniosła ok. 1000 zł za metr kwadratowy mieszkania. Ale mówię, to był gigantyczny remont.

fajną masz stopkę :) Bardzo lubię tę piosenkę.

No nie, tyle to my na szczęście nie musimy robić. Trzeba w łazience skuć kafelki i nowe położyć, podłączyć te tam wszystkie umywalki, prysznice itp, podłoga w przedpokoju, no i generalnie, tak jak pisałam... Pomocy!

Dziękuję:) Ja też:)

Jest tu topik, że z kogoś 10 000 zdarli...dlatego my chcemy cenę ustalić na wejściu....tylko czego się trzymać musimy wiedzieć:(

u mnie rok temu wzięli 3 tysiące za położenie nowych kafelków, przesunięcie umywalki i prysznica, wstawienie nowego kaloryfera, poprowadzenie instalacji elektrycznej, podłącznie wszystkich "punktów", pomalowanie - czyli doprowadznie łazienki i ubikacji do stanu używalności od stanu praktycznie zerowego, narobili się sporo ale to było trochę po znajomości, więc pewnie taniej mieszkam pod warszawą

Dzięki Zuzka...no, idealnie by było, gdyby tak koło 3 tysięcy wzieli...może będzie taniej, bo...ja z Warszawy mam tylko męża:P a generalnie to u nas bardziej prowincja:)

Ale my robiliśmy wszystkie zakupy, pracowali tylko weekendami, czyli mieli inną pracę jeszcze i zawsze robiłam im obiad. Z takimi akcjami nigdy nie wiadomo, facet od przetkania rur wziął sześć stów, a inny który prawie cały dzień męczył się z zamkiem od bramy tylko 7 dych. Najlepiej powiedz, że się jeszcze zastanowisz, jak zaśpiewają za dużo i zapytaj kogoś innego.

ja w tej chwili mam remont i tak: za sam demontaż i ponowny montaż jednego grzejnika płacę 100zł za malowanie ze szpachlowaniem płacę 12zł/m2. Mój fachowiec który zawsze robił mi remonty /łącznie z ociepleniem domu/ zaśpiewał 18-19zł - wiec zrezygnowalismy. podłogę mąż sam będzie układał za montaż drzwi z futryną płacę 140zł/sztuka + vat 7% - ekipa "porta drzwi" widziałam w sklepie z panelami, że mozna zamówić podłogę razem z montażem, wtedy vat na panele jet 7% a nie 22% robimy tylko remont pokoi, łazienki za jakiś czas niestety.

Warszawie za remont generalny lazienki 5000-7000 PLN razem z materiałami, oczywiscie jeśli nie bedziesz szalała z najdroższymi materiałami.

Sama robocizna to myślę, że ze 3 koła wyjdzie

Ja radziłabym zanim wogóle dojdzie do spotkania z ekipą remontową i negocjacji warunków, skorzystanie z portali którzy wyszukują fachowców za darmo. Zlećcie któremus z nich (np.fachman24) znalezienie ekipy remontowej. Podeślą wam kilka propozycji takich ekip, które zrobią wam ten remont. Porównacie sobie ceny i wybierzecie najkorzystniejszą albo przynajmniej bedzie miec rozeznanie jak sobie mniej wiecej licza za cos takiego.