Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nnhryu5ei6

czy moja córeczka nie umie za mało???

Polecane posty

Gość nnhryu5ei6

Temat odnosi się do mowy, moja półtoraroczna córcia mówi tylko mama tata didi(smoczek) jajo dada papa hało(halo) daj baba lala i naśladuje dużo zwierzątek, czy to nie za mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndkblsnodg
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każde dziecko rozwija się w swoim tempie :) moja córeczka np przestawał mówić jak tylko opanowywała kolejną czynność, np raczkowanie, chodzenie, samodzielne jedzenie itp daj jej jeszcze trochę czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam dziecka ale
z obserwacji powiem Ci tak: znam dwulatkę, która mówi wyraźnie, pełnymi zdaniami i zna pewnie tyle słów co dziecko w podstawówce. I znam trzylatkę, która mówi pojedynczymi słowami i to powtarzając za rozmówcą. Obydwie dziewczynki są pogodnymi, otwartymi na ludzi dziećmi wykształconych rodziców, którzy w spokoju dają im się rozwijać w swoim tempie. Tzn. nie są dziećmi tych samych rodziców, ale jakoś tam są ze sobą spokrewnione. Więc nie przejmuj się, każde dziecko widocznie rozwija się inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kuzynka jak miała 3 latka mówiła tylko "ma"-mama, "ta"-tata a reszta to tylko po swojemu. Ale za to bardzo szybko stała się samodzielna, jak miała roczek korzystała z nocnika, w wieku 2 lat już tylko z toalety i to sama! Rozumiała wszystko, ale nie mówiła. W wieku chyba dopiero 4 lat zaczęła mówić i to od razu całymi zdaniami. Jest mądrą dziewczynką, teraz chodzi do szkoły, uczy się bardzo dobrze, nie ma żadnych problemów. Tak, jak już wyżej inne osoby pisały, każde dziecko rozwija się w innym tempie i każdemu trzeba dać czas. Jeżeli coś jednak Cię zaniepokoi, zawsze możesz spytać lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy to minęło
jestem językoznawcą więc dam Tobie fachową poradę. Twoją córeczka wcale nie mówi mało! Po 1 roku dziecko przeżywa okres wyrazu - uczy się nazywać poszczególne przedmioty, dopiero w 2 roku przychodzi okres zdania np.: mama myjy myju, mama am itp. Dziecko choć nie umie jeszcze wypowiadać, nazywać wielu przedmiotów, zna ich znaczenie. Aby ułatwić córeczce naukę naszego języka. Pokazuj jej przedmioty i nawywaj je (wskazuj palcem np.: na lampę i mów lampa). Ponadto codziennie wygospodaruj czas na czytanie. Czytanie bowiem to najlepsza droga do poszerzania zasobów językowych. Mój mały ma roczek i oboje z mężem czytamy mu godzinę dziennie. Mów do córeczki, opowiadaj co robisz, gdzie pojedziecie. Przyjmując taką postawę rozbudzasz w niej świadomość językową. Jak cię to wkręci, to załóż małej dzienniczek mowy małego dziecka. Spisujesz daty i to co mała po raz pierwszy powiedziała. To świetna zabawa i pamiątka na długie lata, a takż eświetny materiał badań dla językoznawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×