Brak okresu pomocy!!!

Biorę tabletki antykoncepcyjne już 6 miesiący i dziś wzięłam 4 tabletkę nie aktywną i brak okresu. Zrobiłam dziś test i nie jestem w ciąży co może być nie tak????

nie rozumiem jak wzielas tabletke nieaktywna?

wzięła tabletke placebo - białą. pewnie coś się hormonom pomieszało, to nie musi oznaczać ciąży. dla pewności skontaktuj się z ginekologiem bo w sumie jeśli bierzesz tabletki juz 6 miesiąc to tak raczej nie powinno być

Mam tabletki YAZ i po 24 tabletkach mam 4 tabletki nieaktywne takie w których powinien rozpocząć się okres i po tych 4 tabletkach następny opakowanie biorę. To są te tabletki plabeco czy jakoś tak i okres powinien mi się zacząć w środę jak brałam 1 tabletkę a biorę dziś 4 i nie ma okresu.

W ulotce napisane jest że może się zdarzyć brak okresu.

skoro tak masz w ulotce to o co chodzi? jak się znowu nie pojawi to wtedy do lekarza

aaaa, nawet nie wiedzialam ze takie sa :/ moze zrob tak dla pewnosci test, ale jak przyjmowalas zgodnie z ulotka to moze rzeczywiscie cos sie namieszalo, ja biore yasminelle i kurcze tez cos mi sie ost. przestawia z tym krwawieniem coraz pozniej dostaje

no tak dlatego napisałam że może hormonom się coś pomieszało. jednak wydaje mi się że ten brak okresu zazwyczaj występuje przy pierwszych opakowaniach. tylko się nie stresuj bo jeszcze bardziej Ci się opóźni :) może akurat dzisiaj dostaniesz ja też jak brałam yaz dostawałam przy 4 tabletce placebo. jeśli okresu nadal nie dostaniesz skontaktuj sie z ginekologiem choc pewnie i tak powie Ci ze w ulotce jest napisane ze to nie musi oznaczac ciazy. zrob test z krwi beta hcg i jesli wyjdzie negatywny to poprostu czekaj do nastepnej miesiaczki

Zrobiłam i był negatywny:)