Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość megapasztet

puszyste jest piękne!!!

Polecane posty

Gość megapasztet

liczy się wnętrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z wnętrza liczy się tylko
kawałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska.
nie ukrywajmy - wygląd też jest ważny. Osobiście nie mogłabym być z kimś, kto nie pociąga mnie fizycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie moge być
z kims kto mie odpycha emocjonalnie. Skasować się mozna 2 godziny dziennie, no może i 3, a rozmawiac trzeba 12. Więc po pewnym czasie, wygląd jest tak mało istotny. Bo co z tego, że jest piękna jak Barbie Miss World - skoro nie mozna z nia porozmawiać. Znudzi się tak szybko jak zabawka nakrecana Wyglad liczy się w "zabawkach" W powaznym związku - ma marginalne znaczenie. Jestem całkiem przystojnym facetem 185 cm, 85 kg, szatyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja psiapsióla
Gościu wyżej szacunek i uznanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety wygląd działa
na podświadomość-jeżeli tak naprawdę obrzydza nas tłuszcz ,nie ma takich mocnych,nigdy nie będziemy czuć pociągu fizycznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daje sobie
nogi uciac,ze jak temu niby przystojenemu kobieta by sie rozptyla to biadolilby i ogladaly sie za ladniejszymi pierdoli jak potluczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowac sie pare godzin
rozmawiac pare godzin, ale patrzec sie jeszcze dluzej. jak juz liczysz czas- licz sprawiedliwie. dluzej sie patrzysz niz rozmawiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suśnia
a skad takie przyuszczenie ,ze ładna to musi byćgłupia - a puszysta to szczyty mądrości ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suśnia
zycie jest bardziej skomplikowane - i ku mijej zgryzocie na swojej drodze spotykam całe masy ladnych dziewczyn - madrych i miłych -i niestety panie troszkę tłusciejsze i pełne pretensjii do świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kobietą
i nie potrafiłabym być z kimś otyłym. Tłuszcz mnie obrzydza i czuję wstręt. Do ludzi otyłych nic nie mam do póki jakiś pan mnie nie podrywa i mimowolnie wyobrażam sobie jego nagiego. Te miękkie fałdy tłuszczu, od razu widzę blade otłuszczone wielkie cielsko. Może być bardzo sympatycznym mądrym człowiekiem,ale tego nie umiem przełamać. Lubię dobrze zbudowanych, ale wolałabym szczypiorka od grubego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !! Temat ograny i przemaglowany na wszystkie możliwe sposoby, ile osób wypowiadających się - tyle opinii ... spróbuję przedstawić swoją. Osobiście podobają mi się Kobiety naprawdę kobiece (zakładam, że temat poruszamy od strony fizycznej, w tym wyglądu) - naprawdę miło jest mieć do czego się przytulić, co popieścić - w końcu "kobieta powinna mieć czym oddychać i na czym siedzieć", ale ... bez przesady :) Kilka kilogramów w górę nie robi żadnego problemu, prawda ? Jest jednak jedna sprawa - chodzi o dbanie o siebie i szacunek dla własnego ciała i zdrowia. Naprawdę mam mieszane uczucia, kiedy słyszę "kocham siebie taką/takim jaka/jaki jestem, akceptuję siebie w 100%" i widzę osobę, która objada się chipsami, zapija je piwem (to akurat dotyczy głównie płci męskiej), a każda myśl o jakimkolwiek wysiłku fizycznym budzi w takiej osobie odruch wymiotny ... ludzie, jest pewna granica między samoakceptacją a zwykłym lenistwem i głupotą ! Wiem, że różni ludzie mają różny poziom metabolizmu - ale prawie zawsze (wyjąwszy te pojedyncze procenty, gdzie nadwaga jest problemem hormonalnym) można coś z tym zrobić ! Przecież nadwaga prędzej czy później doprowadzi do problemów z krążeniem, stawami (nadwyrężonymi koniecznością dźwigania dodatkowego ciężaru), cholesterolem (chociaż to akurat mniej związane z tuszą)... A potem ma się pretensje, że oni patrzą tylko na wygląd... zapytam zatem, kto przy zdrowych zmysłach zwiąże się z osobą, która ewidentnie o siebie nie dba ? I jeszcze jedno - uważam, że dość istotne. Suche liczby niczego nie oddadzą - BMI i inne wskaźniki... osobiście sympatią mogę darzyć osobę, która wg liczb ma większą nadwagę, ale ... dba o siebie, stara się zdrowo odżywiać, nie stroni od wysiłku fizycznego, jest pogodna i wesoła - to właśnie dla mnie wzór akceptacji samego siebie - bo nie winię wszystkich (i przede wszystkim - siebie !) za to, że mam "trochę za dużo", ale staram się coś z tym zrobić! Na drugim biegunie osoba, która może ledwo normę przekracza, ale ... nie robi absolutnie nic, zaniedbuje się, źle odżywia, gdyby mogła - to wszędzie by jeździła samochodem ... Pozdrawiam serdecznie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghytut
owszem,puszyste kotki,kroliczki i inne futrzaste zwierzatka sa piekne, za to ludzkie grubasy sa wstretne,zadyszane i spocone,bleee :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje ze puszyste królisie sa piekne, milutka moze byc puszysta kołderka, podusia ..i nic poza tym:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie puknijcie sie
wezcie jeszcze pod uwage ze 99% osob otylych jest chora... i nie mowie tutaj o tarczycy czy hormonach. ktos kto doprowadza sie do takiego stany i je tak duzo jest chory ale na glowe, i nie chce tutaj nikogo obrazic! to problemy emocjonalne powoduja najczesciej nadmierne obzarstwo. bulimie, kompulsywne objadanie i inne zaburzenia odżywiania sie leczy psychiatrycznie i przy pomocy terapii!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie puknijcie sie
niestety tylko swiadomosc spoleczenstwa i osob otylych jest mizerna i osobe gruba uwaza sie poprostu za obzartucha tak ale to obzarstwo i chec objadania sie NIE BIERZE SIE ZNIKĄD!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzi ci np o puszystego
kotka? z tym sie zgadzam !:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jestescie nudni z tymi
tematami :O 1. Kazdy ma inny gust, wiec sa tez mezczyzni, ktorym podobaja sie grube kobiety, dla kazdego sie ktos znajdzie, bez obaw! 2. Najwazniejsza jest akceptacja samego siebie - mam naprawde otyla kolezanke, ale tryska enrgia, ciagle jest usmiechnieta, ma ladne ciuszki, fryzure, makijaz i nie moze opedzic sie od facetow! Bo lubi siebie i innych! Mam tez inna znajoma, przesliczna, bardzo szczupla, ale zakompleksiona i ponura, niestety wszystkich odstrasza swoim zachowaniem i postawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh akceptacja samego siebie
jak to pięknie brzmi...szkoda, że w wielu przypadkach jest to akceptacja swojego lenistwa.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jestescie nudni z tymi
"szkoda, że w wielu przypadkach jest to akceptacja swojego lenistwa" Ale nie kazdy chce byc szczuply :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo woli się obżerać
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jestescie nudni z tymi
To tez :D Ale na przyklad tez dlatego, ze jak byl szczuply, to nie mial cyckow, tylka i powodzenia u mezczyzn, a jak przytyl i nabral ksztaltow, to sie nie moze opedzic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×