Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosiaczek_777

Brak ochoty...

Polecane posty

Gość gosiaczek_777

Witam wszystkich :) Mam następujący problem... Jestem z moim mężczyzną prawie 3 lata i od pewnego czasu coraz częściej zdarza mi się, że nie mam ochoty na seks. Wynika to z tego, że mój ukochany ostatnio się zaniedbał, od kiedy się spotykamy przytył prawie 30 kg (waży teraz ok. 120 kg). Kocham go nadal, ale nie pociąga mnie już tak bardzo jako mężczyzna, jak na początku naszej znajomości, podczas zbliżenia szybko się męczy i bardzo poci. Może jest nieczuła i niewyrozumiała, ale zaczęło mi to przeszkadzać. Kilka razy, gdy powiedziałam, że nie mam ochoty na seks spytał czy już mi się nie podoba lub czy ma się odchudzić, ale zrobił przy tym tak zbolałą minę, że od razu miałam wyrzuty sumienia, że w ogóle mogłam pomyśleć o tym, aby mu zaproponować odchudzanie. Macie może pomysł co z tym zrobić? Może ktoś ma podobne doświadczenia? Jak zachęcić go do odchudzania lub chociaż wytłumaczyć dlaczego mam mniejszą ochotę na zbliżenia, tak aby go nie urazić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednakobita
Zbolały zatłuszczony misiaczek??? a ciekawe czy on miałby ochote na sex gdybys to TY wazyła 30 kg więcej od momentu poznania się... weż sie tak nad nim nie rozczulaj-wiem ,ze go kochasz,ale postaw sprawe jasno... widzisz ja rok temu tez bardzo przytyłam,ale..zawziełam sie /i nie ma pojecia ten kto nie próbował sie odchodzac jak jest cięzko zwalić kazdy dodatkowy kilogram/ale udało mi sie schudnac 12 kg,dalej mam zamiar...ale dla mnie pewne rzeczy przestały istnieć,coś za coś....poza tym zaproponuj mu zdrowe odzywianie.chyba wiesz jakie to??? trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tom09
Proponowałbym urozmaicić wasz seks, by stał się na nowo ekscytujący. Może w takim razie warto zaopatrzyć się w seks shopie, zaskoczyć partnera jakimś kostiumem lub po prostu seksowną bielizną i z seksu zrobić zabawę? Tu macie adres internetowego sex shopu: http://emilosc.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój waży stówkę
ale dalej mnie podnieca, tylko że jest to trochę irytujące bo przez ten jego daszek na ptaszka nie możemy wykonywac niektórych pozycji które bym chciała i przy których mi kiedyś było tak nieziemsko dobrze. Tylko że mój nie chce wogóle nic z tym zrobić, ale na szczęście udaje mi się go trzymac na tym samym poziomie wagowym. Sama w zeszłym roku schudłam 13 kg przez sport i dietę niełączenia, też się wcześniej troszkę zapuściłam, ale na niego prośby nie działają groźby też nie. Ale jego nie zmuszę chyba że sam zechce, bo jednak nie moge go skontrolować co zje w pracy Jak mieszkacie razem i mu gotujesz to jest łatwiejsza sprawa. Pogadaj z nim żebyście przeszli na zdrowe odżywianie, regularne posiłki, więcej warzyw i owoców, żadnego głodowania ale więcej zdrowych potraw, kilka zasad zdrowego jedzenia, duzo wody, najlepiej jak ty tez z nim zaczniesz się tak odżywiac nie zaszkodzi ci, nie rezygnujcie ze słodyczy ani z żadnych produktów po prostu jedzcie ich mniej. Przede wszystkim sport, zapiszcie sie oboje na siłownię, na basen, może jeździjcie rowerami chudźcie na spacery jak najczęściej. Czasem nawet zjedzcie coś normalnie żeby uniknąć później sytuacji że macie ochotę na jakąś zakazaną potrawę i się na nią rzucacie. Ja w ten sposób schudłam. I nie patrz na mine zbitego misia tylko normalnie mu powiedz że wazy za dużo i ze dla własnego dobra powinien schudnąć. I najważniejsze jest to żeby nie chudną z tygodnia na tydzień niech sobie powiedzmy da czas rok, 2 lata. Po szybkiej diecie to jest zagrożenie że może przytyć więcej niż schudł więc powinien chudnąc z umiarem, kilogram na tydzien jest umiarkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×