karmienie piersia i dokarmianie

coreczka ma 6 tyg i chyba nie wystarcza jej moj pokarm karmie ja np 2 godziny, odkladam a ona znow chce jesc, przystawiam ja przy jednym karmieniu kilka razy zmieniajac piersi- mam wrazenie ze sa puste na poczatku tylko slysze jak mala przelyka a pozniej juz nic wiec zaczelam podawac jej troche mleka modyfikowanego wiem ze to oslabia laktacje czy jest jakas szansa zeby zwiekszyc ilosc pokarmu- corka ciagle jest glodna krotko spi jak sie urodzila to ciagle spala praktycznie nie chciala jesc i moze dlatego mam tak malo mleka- poza tym zauwazylam ze po moim mleku strasznie ulewa- zdarzylo sie ze byly to wymioty takie chlustanie pokarmem

a ie bola cie piersi lub nie robia sie na nich duzki?wtedy mozesz miec zapchane kanaliki.albo po prostu masz slaby pokarm.na pobudzenie laktacji polecam herbate hippa dla kobiet karmiacych.

większość dzieci po urodzeniu głównie śpi i mało je. 2 h karmienia to zdecydowanie za dużo. dziecko nie je przez cały ten czas. Prawdopodobnie ssa kilka pierwszych minut, a potem sobie zasypia i ssa dla uspokojenia i przyjemności. Nie pozwól zasypiać przy piersi. jak widzisz, że przysypia, to spróbuj pobudzić, mów do dziecka, posmyraj po policzku, jak nie pomaga, to zabierz pierś. AKTYWNE KARMIENIE, a nie śpik przy cycku i mama 24h na dobę z dzieckiem przy piersi. Pewnie że dziecko nie dojada, jak possie chwilkę, a potem śpi. nie daj sobie zrobić z piersi smoczka. Dziecko tak naprawdę w 20 minut potrafi się najeść, trochę więcej jeśli jest malutkie i jeszcze nie ssa tak sprawnie. Ale na pewno nie 2 h! Jeśli uda Ci się zmusić do aktywnego ssania przez te 20-30 minut to potem od razu odstawiaj od piersi, zanim zacznie sobie "ciumkać". Jak protestuje to trudno, możesz podać smoczka w tej chwili (łatwiej jest odzwyczaić dziecko od smoczka w późniejszym czasie niż przeleżeć z dzieckiem na łóżku cały dzień)- ono potrzebuje ssania, to jego główny odruch.

nie zakładaj od razu, że masz zły pokarm. Przede wszystkim spróbuj nauczyć dziecko prawidłowego karmienia. jak nadal masz wątpliwości, to ściągnij mleko, zobacz ile Ci się uda wyprodukować. Acha, po co podajesz na przemian obie piersi? Podawaj drugą, jak dziecko całkowicie opróżni pierwszą. Pokarm leci różny w różnym momencie ssania- ten ostatni jest najtłustszy, najbardziej sycący. Dopiero jak zje do końca to podaj drugą pierś.

nie wiem kiedy mala oproznia cala piers:( na poczatku bylo wlasnie tak ze kilka lyczkow i zasypiala a piers traktowala jak smoka ale teraz ma czesto otwarte oczka je ale chyba jej nie leci bo czasem to az sie denerwuje, ciagnie cycka kreci glowa

ja dokarmiałam dziecko od urodzenia (juz w szpitalu ją dokarmiano) do 7 miesięcy mieszanie. Pokarmu miałam bardzo mało.

mam male piersi wiem ze o zazwyczaj nie ma wplywu na to czy jest pokarm ale teraz mam juz watpliwosci po podaniu mleka z butli staram sie odciagac laktatorem i tak po godzinie od karmienia uda mi sie odciagnac najwiecej 90ml z obu piersi:/ nie wiem czy da sie jeszcze cos zrobic zeby karmic piersia aha dokarmiam zawsze po tym jak mala je z piersi

dodam jeszcze ze jesli mala nie zasnie przy piersi to po karmieniu naturalnym nie ma szans zeby zasnela sama

karm piersia czesto to przejdie za kilka dni

droga lipcówko rozmiar piersi nie ma ŻADNEGO znaczenia!!! ja mam bardzo małe a wykarmiłabym bliźniaki taka miałam laktację. Duża cześć tego czy masz pokarm tkwi w Twojej głowie jęsli przy karmieniu sie denerwujesz ze mala sie najada bo ty nie masz mleka to może rzeczywiście jej nie lecieć bo Ty jestes spieta. Na pobudzenie laktacji polecam częste przystawianie małej do piersi. Moja córka potrafiła mnie cwiczyc co godzine jak była taka malutka jak Twoja. Miałam wrażenie że cały czas na mnie wisi ale powoli wszystko sie urgulowało ona zaczeła jeść co 2-3 godziny i najdała sie w 10 min :) cierliwości życzę i wiray że potrafisz wykarmić swoje dziecko!!!