POMOCY! Spóźniłam się z wyborem szkoły rodzenia!!!!

Jestem w 34 t.c. Chcę rodzić naturalnie, z mężem. Nie wyobrażam sobie porodu bez przygotowania w szkole rodzenia. Chciałam się zapisać początkiem lipca, ale nie było juz miejsc. Kazano mi dzwonic do tej przyszpitalnej szkoły w tym tygodniu, i mam miejsce od przyszłego tygodnia kiedy będę w 35 t.c. Czy to nie będzie już za późno...? A jeśli urodzę nie skończywszy zajęć? Pozatym ta szkoła jest aż 15 km od mojego domu, dojazd w godzinach szczytu będzie męczący, wcześniej nie brałam tego pod uwagę.... Schrzaniłam te przygotowania. Doradźcie coś.

nie było a gatunek ludzki jakoś nie wyginął. panikara.

jak na mój gust to strasznie panikujesz, po co ci ta szkoła chyba tylko dla celów towarzyskich, pójdziesz rodzic to powiedzą ci co i jak robić, spokojniej trochę do tego podejdź bo dziecko się stresuje.

a ja nie chodzilam do zadnej szkoly rodzenia i bylo dobrze,no fakt troche nie wygodne dojezdzac taki kawal.ale nawet jak nie skonczysz zajeciec to swiat sie nie zawali :) jak trafisz na dobra polozna to ci pomoze i powie co i tak.

mąż był przy mnie. żadna szkoła rodzenia nie byla mi potrzebna. dla mnie wszystko jest naturalne i przychodzi "samo". nie miałam przez to problemów w trakcie porodu i nie miałam problemów przy opiece nad dzieckiem - a od samego początku zajmowałam się córką sama. nie musiałam się też z każdą pierdołą radzić na forum, bo nie należę do półgłówków. powodzenia dasz radę urodzić bez szkoły rodzenia

Gdy wychodzisz z urodzonym dzieckiem ze szpitala, musisz przedstawić świadectwo ukończenia szkoły rodzenia. Bez tego swiadectwa musisz przejść poród ponownie, po ukończeniu szkoły.

Bez paniki, kobieto!!! Ja swiadomie nie poszlam do zadnej szkoly rodzenia, polozna w 2 zdaniach wytlumaczyla mi, jak przec i poszlo... wg mnie to przereklamowana sprawa....

Jesteście cyniczne i głupie. Szkoła rodzenia to nie tylko nauka parcia. W szkole rodzenia wyjaśniają wiele wątpliwości dotyczących ciąży, ale też połogu i opieki nad niemowlęciem. Oczywiście że można rodzić bez szkoły, bo to się robi instynktownie, ale uczestnictwo dużo daje o czym nie możecie wiedzieć bo na te zajęcia nie chodziłyście. Autorko - zapisz się do innej szkoły rodzenia i chodź na te zajęcia. Nie musisz urodzić wcześniej, jeżeli wszystko do tej pory było w porządku pewnie donosisz ciążę do końca i będziesz zniecierpliwiona odliczać ile jeszcze do końca... I nie panikuj bo ze wszystkim zdążysz. Nie masz juz wyboru.

La Chica Bonita za to ty jesteś mądra, dziewczyna krzyczy w panice ze szkoły rodzenia nie skończyła to trzeba jej wytłumaczyć ze sobie poradzi bez a nie utwierdzać ja w przekonaniu ze czegoś istotnego nie dopilnowała i świat się zawali.

terminu porodu