Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malenka192929

wasze wpadki przy sexie?? hehe dawać!!!

Polecane posty

Gość malenka192929

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobiłam to z chłopakiem a była siostra z rodzicami za ścianą i słyszyby że ktoś idzie nagle siostra wbija do pokoju i hehe było smiesznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheedobre moje
pojechalismy na sex do lasku :P wiec mowi a chodz jedz tam dalej zobaczymy co tam jest , wiec jedziemy jedziemy a tam na prawo byla drozka taka malutka:P i tam stalo auto :P wiec jedziemy dalej nie patrzac sie :P zawrocilismy , a tam naga noga wystaje :D:D pozniej pojechalismy w nasze miejsce :D poczekac kiedy sobie pojada :D wiec po pewnym czasie wyjezdzaja , i musialam cofac aby mogli na droge wjechac ,mielismy przy tym niezly ubaw oni tez :D:D:D na koncu mi kiwnal dziekujac:P wiem wiem to z innej beczki :P ale przy sexie hmmmmmmmmm musialabym pomyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe dobre moje
i od teraz mamy nowe miejsce:P a przy sexie raz z moim kochalismy sie , i slyszymy ze idzie babcia po schodach wiec myslelismy ze szybko sie ubierzemy , bo baci troche czasu zajmuje wejscie po schodach a tu nie zdarzyl moj i przykryl sie kocem :P babcia przyszla usiadla i o cos go poprosila , dobrze ze wyszla hehe ze nie okdrykla go, bo to byl srodek lata:D:D:D:D ale byloby :D:D strach pomyslec:P ps zawsze mialam suknienke przygotowana na takie wpadki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe dobre moje
tak a teraz mamy jeszcze inne miejsce :D (lubie sex w plenerze) bo znajomy nas widzial bo szedl............na grzyby:( :D:D ale jak nasze auto zauwazyl zwial :D:D ale troche mi glupio teraz jest :D przy nim hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpiszcie w google.pl "łóżkowe wpadki" i kliknijcie w link na forum wizazu. tam macie kilkadziesiat stron z takimi wpadkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystarczy poszukać w wyszukiwarce na tym forum i będą podobne tamaty. Nas przyłapała siostra mojego ślubnego jak jeszcze mieszkał u siebie, latała wtedy jak przed okresem i wściekała sie o byle szmer w mieszkaniu a my akurat nastawiliśmy sobie muzyczkę zeby nie było nas słychać, a ta wpadła do pokoju żeby ściszyć, ani puk puk tylko żeby muzyke ściszyć. ale jak nas zobaczyła to szybciej wyszła niż weszła. A najlepsze że pobiegła do pokoju i zostawiła drzwi otwarte a teściowa widząc ja wybiegającą w popłochu przyleciała do pokoju gdzie mąż ledwo zdążył drzwi przytrzymać. Krzyczała wtedy "Co ty jej zrobiłeś" i chciała nam do pokoju wchodzić, przepychali się z tymi drzwiami. Szwagierki potem dłuuuugo nie widziałam, męża unikała i miał spokój i nagle wszyscy nauczyli się pukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dddd.
Nas przyłapała matka mojego Misia ;) Kochaliśmy się u niego w pokoju, ja byłam na gorze ;) I nagle weszla ona powiedziala "oj przepraszam" i wyszla. Wspomnienia do dzis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja niestety
Postawiłam klocka na klacie podczas analka na jezdzca :-( chciałam uciec dupskiem w górę no i cóż stało się. Ale po wszystkim mieliśmy niezły ubaw z tego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batta
Wpadki ha ha, było ich niemało, różnego kalibru. Ale najlepszą, w każdym razie po skutkach jakie spowodowała, była wpadka pierwszego poranka w naszym nowym mieszkaniu. Wyprowadziliśmy się od teściów po dosyć pobieżnym przygotowaniu mieszkania kupionego dwa piętra wyżej niż oni mieszkali. Nie bardzo chciałam tak blisko, ale oni przekonywali że tak będzie wygodniej w przyszłości ze względu na pomoc gotowanie dzieci itp. plus uroczyste obietnice dyskrecji. Rano po pierwszej nocy we własnym mieszkaniu (nie było zbyt gorąco bo byliśmy zbyt zmęczeni) chciałam zrobić mu niespodziankę i jakoś zaznaczyć że już mamy pełną swobodę. Wstałam, przygotowałam kawę, szybki prysznic i udekorowałam się „na prezent zawiązując maleńkie czerwone kokardki na sutkach i włoskach łonowych i wkroczyłam do pokoju (nasza sypialnia była jednocześnie salonem) nago z tacką zastawy kawowej. A tam z moim mężem siedziała już teściowa. Szlag mnie trafił, kawa więc żadnych gwałtownych ruchów, postawiłam na stoliku i „jak to miło powitać, zaraz zrobię jeszcze jedną kawę i wyszłam. Nie było potem żadnej rozmowy ale nigdy więcej nie przychodzili bez wcześniejszego telefonu i pomimo dość długiego zamieszkiwania w takiej niedużej odległości było naprawdę bezproblemowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalinamalina
jak to robię z moim chłopakiem, to wiem ze podsłuchuje nas jego ojciec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×