Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wstrzasnieta nie mieszana

co począć ze stale rozsuwającym się rozporkiem?

Polecane posty

Gość wstrzasnieta nie mieszana

Próbowałam już zaciskac go kombinerkami a on ciągle sru w dól!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvsvv
agrafka tylko uwożej zeby ci się nie wbiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudnąć by trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturka4
Widocznie wszyłaś zamek bez bolczyka blokującego. Niekiedy agrafkę widać spod krótkiego sweterka. {proponuje szpilke]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tego kogoś wyżej
jestem szczupła i mi też się rozpina rozporek. To nie wina nadwagi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie puszczalska jesteś
same ci spodnie z dupy schodzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spróbuj z plasteliną
nie żartuje, wystarczy odrobina, troszke jej tam rozmaślić przy początku, wbrew pozorom nie przeszkadza a skutecznie hamuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuję pentelkę. Nitkę zawijasz dookoła dziurki w suwaku (na palcu) potem dookoła jakby obrębiasz, robisz supełek i już. Masz takie kółeczko na końcu suwaka. Jak zasuniesz do góry to tą pętelkę zakładasz na guzik i zapinasz. Nie ma prawa żeby ci się suwak rozsunął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuję pentelkę. Nitkę zawijasz dookoła dziurki w suwaku (na palcu) potem dookoła jakby obrębiasz, robisz supełek i już. Masz takie kółeczko na końcu suwaka. Jak zasuniesz do góry to tą pętelkę zakładasz na guzik i zapinasz. Nie ma prawa żeby ci się suwak rozsunął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzasnieta nie mieszana
Baaardzo dziękuję za wszystkie wypowiedzi:D pokombinowałam jeszcze z kombinerkami i zacisnęłam. Nie powinien się już rozsuwać. A jak spróbuje... to go obezwładnie Waszymi sposobami;) A co do pewnych idiotycznych komentarzy wyżej.... leczycie kompleksy poprzez takie gadanie? chętnie Wam pomogę nieszczęśliwi ludzie;) Mam znajomego psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×