wychowywanie nieslubnych dzieci

witam!Mieszkam z rodzicami i ze swoim dzieckiem,mam 23 lata i studiuje,mama bez przerwy wypomina mi ze mi pomaga i nazuwa moje dziecko bekartem,mowi ze powinnam byla usunac i jeszcze duzo gorszych dzieci w obecnosci mojego dziecka.Czy y\uważacie ze tak powinna zachowywac sie babcia dla swojego wnuka?

oczywiscie ze nie moze mowi tak poprzez zal ze zyczyla ci innego zycia ale nie wazne stalo sie jak sie stalo powinnas delikatnie zwrocic jej uwage ze wiesz co o tobie mysli itp ale czy mogla by pochamowac uwagi przy dziecku z dodatkiem np chyba niechcesz zeby cie takiej z dziecinstwa zapamietal:P

no wiesz niewybredne eptety kieruje tez w moja strone,jestem juz po prostu zalamana:(

:( to jest jej wnuczek /wnuczka a nia bękart jak mogą przechodzic jej przez usta takie słowa :( chociaz z autopsji wiem,ze moga Ty jestes najwazniejsza dla swojego dziecka i prosze-zapewniaj je o swojej miłosci do dziecka a babcia -cóz -jest starej daty nie ma argumentow ,nie ma zrozumienia tylko potrafi wyrazic sie okresleniem bekart :(

moim zdaniem Twoje dziecko zasługuje na lepsze dzieciństwo a Ty jako matka powinnaś mu to spróbować zapewnić.

sama jestem w podobnej sytuacji, tyle, ze pracuję i mieszkam osobno. Moja mama jest osobą bardzo wierząca, więc bardzo przeżyła fakt nieslubnego dziecka w rodzinie. Ale swojego wnuka kocha i całkowicie akceptuje, a ja mogę na nia liczyc w każdej sytuacji. Cieszę się więc, że choc mój syn ma takiego nieudanego ojca, to trafiła mu się wspaniała babcia. Twoja sytaucja jest, delikatnie mówiąc, nieciekawa. dziecko troche podrosnie i zacznie pytac, co oznacza słowa "bękart". jedyna nadzieja, ze skończysz studia, znajdziesz pracę i może uda ci się zdobyć swoje lokum. Wtedy oderwiesz się od mamy.

matki bo zrujnuje psychike Twojemu dziecku nie dosc ,ze bedzie sie wychowywac bez taty to z pietnem bekarta

Ja mojego syna bardzo kocham ale przezywam to ,że matka mnie nazywa kurwą a dziecko bękartem,boje sie ze to na niego zle wplynie.

?

jesli tak to po czyjej jest stronie?

ma 3 lata,moj tato jest lagodny i nigdy nie powie mi nic przykrego ale tez mnie nie obroni

porozmawiaj z matka(wiem,ze to mega trudne) ze nie zyczysz sobie takich okreslen przy synku/wnuku on moze miec naprawde powazne problemy emocjonalne w przyszłosci

osoba tylko zaczynam nie nikiem tylko tym co chce napisac to sie moze ciagnac latami teraz ma 3 latka i moze słyszec to nawet jak bedzie miał 30sci :(