Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy ma ktos tak

Przyjemnie jesr kupowac kosmetyki ale uzywac ich potem juz mi sie nie che

Polecane posty

Gość czy ma ktos tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy jakie :P balsamów np. rzeczywiście nie chce mi się używać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaatakmam
szok mam pełno balsamow tonikow kremów i to stoi po połowie alno napoczęte masakra jakas musze sie oduczyc kupowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidzę....
dlatego przestawilam sie na perfumy i torebki bo balsamy tez zalegają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo tragedia
moje perfumy leżą.... Balsamy jako tako uzywam bo mam rozstepy i musze, ale generalnie kupuje, lezy, wyrzucam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipaipaipa87
dam ci moj adres to mozesz mi je wyslac- chetnie zuzyje;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo
:O smierdzace lenie z nas czy jak?😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lksdhlcf suflwiyf ier
U mnie np na polce leza 2 wygładzacze do wlosow, zaden nie jest zuzyty nawet w polowie a w drodze mam nastepny :O Allegro mnie niszczy, kupilam ten trzeci tylko dlatego ze byla "niepowtarzalna okazja" i powiedzcie mi po co? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja. ja mam pelno balsamow, zelow podprysznic i polowe zawsze daje siostrom do rozgrabienia:D to samo z szamponami i odzywkami do wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lksdhlcf suflwiyf ier
na tygodniowe wakacje mialam kupione 3 preparaty do opalania przy czym nie zuzylam nawet jednego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam tak, ale już nie mam. Nie kupuję następnego balsamu, dopóki nie zużyję tego, który mam, choćby mi się nie wiem jak podobał. Zawsze zdążę kupić. perfumy też mi zalegaly, ale teraz mam zawsze najwyżej 2 zapachy i jak zaczynam marzyć o następnym, to przedtem "wypryskuję" jeden z tych dwoch. Dzięki temu kosmetyki przestały mi się przeterminowywać, nie muszę żadnych wywalać i w dodatku mogę sobie pozwolić na zakup droższych. Bo to się zawsze wydaje, że następny będzie lepszy. Może i będzie, ale zanim go kupię przedtem zużywam ten, który już przecież kupilam z nadzieją, że będzie wspaniały. A ile mam teraz miejsca w łazience... A jak łatwo mi się teraz sprząta... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guziczek1
hmm skad ja to znam. CAla lazienka tonie w kosmetykacha ja ciagle kupuje nowe. nie wiem jak sie opamiętać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszkakula
A ja tak mam z kolorówką. Staram się kupować sporadycznie, bo wiem, że prawie nie używam, ale czasem się skuszę na jakąś szminkę czy cień do powiek (bo tak ślicznie wyglądają na półce), a potem to leży całe wieki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeetam
ja tak nie mam, po co w takim razie kupujecie skoro nie uzywacie:/ ja kupuje kosmetyki ktorych potrzebuje i uzywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfjh
widać, ze jestescie podatne na chwyty marketingowe :) mnie z kolei stale czegos brakuje, wszystko mi sie konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barkatrarka
hehe zorumiem was doskonale :) nie wiem czy to chwyt marketingowy, ja czesto robie tak ze zakladam sobie ze chce poprawic np swoja cere, kupuje ze 3 produkty w tym celu, stosuje 2-3 dni a potem zapominam bo a to poznow wrocilam, albo zbyt zmeczona jestem zeby sie bawic w takie pierdoly i potem laduje to w szafce a po 2 latach odnajduje przeterminowane :D z balsamami to samo :p kupuje bo ma mega slicznyc zapach :) uzywam ale, potem znajduje inny ktory ma piekniejszy zapach :D i odstawiam tamten poprzedni nawet do polowy nie zuzyty :P tak to juz jest... ale teraz tak samo postanowilam "wykanczac" kosmetyki, nie kupuje juz nic tylko uzywam tego co mam dopoki sie nie skaczy :) zrobilam wlasnie przeglad kosemtykow w szafce i poprostu sie zalamalam, polowa rezczy przeterminowanych a teraz naprawde by mi sie przydaly :( wogole nie zuzyte, nawet do polowy... czesc z nich dostalam i troche sie nagromadzilo wiec po przezyciu tego szoku gdy wyrzucalam kremy, zele itp opamietalam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez teraz tak mam
hehe tez jestem taka leniwa :DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbnnnnn
do mnie nie zdążył dojść jeden krem zamówiony na allegro (wraz z drugim kremem) a już napaliłam się na następny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×