wylaczona komorka i hasla na komputerze

Mieszkamy razem dwa lata.Mamy 2-letnie dziecko. Kiedys pisalam z kolezanka i nie zamknelam GG. Zaczal czytac i ja sie zdenerwowalam i zamknelam mu przed nosem..Potem on zmienil haslo na swojej poczcie.Twierdzi,zebym ja mu tez nie czytala.. Dodam,ze 6 miesiecy temu odkrylam jakies zdiecia dziewczyny,co znal ja 15 lat temu.Ona mieszka w Polsce,a my zagranica,wiec nie wiem po co mu te zdiecia wysylala... Moze chciala odnowic znajomosc ? Pisala,ze wie,ze on ma swoje zycie i nie bedzie mu glowy zawracac. On nie mial czasu zajrzec na poczte,to za dwa dni znowu inne zdiecia mu wyslala.Wykasowalam je...On nie wie... Kurcze teraz od 3-4 miesiecy ma wylaczona komorke,np.jak kladzie sie spac,nie zostawia jej tez tak jak kiedys na wierzchu...

a jakby Twojemu facetowi babka swoje fozki wysylala,nie wykasowalabys ich? Wczesniej dzwonila na nasz tel.domowy(miala od wspolnego znajomego).I pytala czy on jest w domu,a ona jest tylko stara kolezanka.Bylam tak naiwna,ze dalam jej jego komorke.

fotki*

Ja bym nigdy nie pozwalił żeby ktoś miał dostęp do moich kont e-mail i telefonu komórkowego. Teraz takie czasy że nawet własnej dziewczynie/żonie ufać nie można. Jeszcze mi cichaczem e-maile od koleżanek zacznie kasować... A gdybym miał z jakąś kobietą dziecko, to zrobił bym test DNA żeby mieć pewność że to moje.

Tak sie sklada,ze mi to on wlasnie ufac moze. Nie naleze do kobiet co zdradzaja. To on mnie kiedys przez 2 miesiace zdradzal ze swoja Ex,co chciala go odzyskac.. Jestem wciaz podejrzliwa i wiem,ze jak znowu mnie oszuka to go zostawie.Chyba nie potrafie juz ufac. :(

Stara miłość nie rdzewieje ;) i ostro flirtują. Żartuję ;) Są tysiące powodów by sobie tak pisali i tylko dwa by uniknąć szpiegowania.

Boje sie,ze moze cos ukrywa. Nie chce byc juz nigdy zdradzona.

Wiesz,ja nie wysylam moim Ex-chlopakom moich zdiec.Bo po co? Chodzilo mi o zaufanie,ze go nie zdradze.

Nowy w miescie- jak uniknac tego szpiegowania?

Twój związek już się sypie, głównie z powodu braku zaufania do faceta. Po co z nim masz się męczyć, jak mu nie ufasz? Zaufanie to podstawa udanego związku. Udanego!

Wredniak Paskudny Chcialabym miec to zaufanie,nie wiesz nawet jak bardzo...myslalam,ze uda sie to odbudowac.

poczcie i komórce - dobrze Ci idzie :D

Co sie czepiacie. Kasujac jego maile i przegladajac GG i telefon ona buduje zaufanie!

Mówisz "już nigdy zdradzona" i "odbudować zaufanie".. On już Cię zdradził, prawda?