Czy pracodawca dobrze was traktuje w tych czasach?

mam dobre relacje z moja szefowa pracuje w butiku

Po pierwsze: te czasy, czyli jakie???? Po drugie: co rozumiesz przez dobre traktowanie: czy to ze szef przymyka oczy na moje błedy i np pozwala sie okradać, czy że np płaci na czas?;)

komunistko zafajdana co robisz

dobrze traktuje, dobrze placi czasem wymsknie mu sie jakies grubianstwo ale zwracam mu na to uwage

diaz--1-chodzi mi o terazniejsze czasy kiedy jest kryzys gospodarczy 2--placa na czas,odnoszenie sie z godnoscia,nadgodziny czy sa platne,nierobienie problemów np.z zamiana z kims na inny dzien itp

U mnie w pracy nie odczuwam kryzysu. Nadgodzin nie mam bo mój szef ich nie uznaje. Jesli jest duzo pracy to On zostaje i coś robi.Kasa na czas. Premie mam w dalszym ciągu. Ostatnio dostałam podwyżkę. Dodatkowo mamy karnety na basen i siłownie. Raz w miesiącu impreza na koszt firmy. W kazdy piątek po pracy wypijemy razem piwo albo drinka. Z urlopami i dniami wolnymi nie ma problemów. Jak cos musze załatwic w czasie pracy to wychodze i nie odlicza mi tego od urlopu. Ja nie narzekam:) bo nie mam na co

ja za to mam problem z szefowa,nie chodzi o pieniadze,bo dostaje je na czas,nie jestem oszukiwana w tej kwestii,ale ona za to mna pomiata,odzywa sie do mnie jak do smiecia czasem.mysle ze to jest zpowodowane tym ze jestem jadna i mloda a ona na odwrót.zazdrosc-dlatego taka jest,niedlugo i tak zmieniam prace .

rikanana--dobrze ze idziesz z tej pracy,powodzenia

Jak czytam to forum o pracy , to mam ochotę was wylać batem

do mnie szefowa ciagle przeklina to mi sie nie podoba