Kruczoczarne Włosy.

wiem że jak raz się na nie zafarbuje to nie ma odwrotu. więc mam pytanie. zadowolone byłyście z takiej przemiany? czy wolałybyście wrócić do swoich dawnych włosów?

Naturalne włosy mam jasy brąz, zafarbowałam na czarno, efekt był piorunujący, wielka zmiana, podobało mi sie, ale tylko do czasu aż pojawiły sie odrosty....chciałam powoli zejsc z koloru, wiec drugi raz zafarbowalam ale juz na czekoladowy brąz,troche to mi pomogło, teraz juz nie farbuje, czekam az odrosną, na szczescie kolor wyblakł lekko i nie widac az tak wielkiej roznicy

Naturalne włosy mam jasy brąz, zafarbowałam na czarno, efekt był piorunujący, wielka zmiana, podobało mi sie, ale tylko do czasu aż pojawiły sie odrosty....chciałam powoli zejsc z koloru, wiec drugi raz zafarbowalam ale juz na czekoladowy brąz,troche to mi pomogło, teraz juz nie farbuje, czekam az odrosną, na szczescie kolor wyblakł lekko i nie widac az tak wielkiej roznicy

całe technikum farbowałam się na czarno i mam sentyment do tego koloru ale już więcej do niego nie wrócę.Temu kolorowi trzeba być wiernym bo trudno się go pozbyć a ja chce poszleć z włosami.

odrostami sie nie martwię bo naturalny kolor mam ciemnobrązowy (choć teraz zafarbowane są na średni blond) a do tego rosną bardzo wolno obawiam sie tylko tego że jakoś specjalnie wyostrzy mi rysy(chociaż tego bym akurat chciała) i niedoskonałości skóry(tego nie :p)

Tez mam naturalny cuemny brąz ale farbuję na czarni, jest bardziej wyraziście i pasuje do mojego stylu.Swietnie się czuję w tym kolorze.Nie chcę zmieniać

15lat mam ten kolor i jestem zadowolona:) wszyscy mysla,ze mam naturalny:P

jestem czarna od lat 5, a w miedzyczasie raz udalo mi sie zejsc z czarnego i bylam niemal blondynka :O nigdy wiecej :P tylko czarny

ja mialam jeszcze rude i róźne balejage

ja mialam, wygladalam super, ale odrosty sa tragiczne