Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EmocjonalnyPrawiczek

CO MYSLICIE O FACETACH ZDRADZAJACYCH ZONY?

Polecane posty

Gość EmocjonalnyPrawiczek

Interesuja mnie opinie zarowno pan, jak i panow. Moje zdanie jest takie 1. Klamca: lamiac przysiege malzenska, zlozona raz na cale zycie pozbawia sie calkowicie honoru --> przestaje byc mezczyzna 2. Bluznierca: jesli jest niewierzacy, przysiega zlozona przed Bogiem nie zwalnia takiego delikwenta z odpowiedzialnosci za swoje slowa. Sam jestem niewierzacy i wiem, ze gdybym bral slub to albo bym wytrwal w slowach, ktore wypowiedzialem, albo nalegalbym na slub w USC. Taki delikwent, okazuje w ten sposob brak jakiegokolwiek szacunku dla osob wierzacych, w tym na pewno czlonkow jego rodziny i rodziny zony. 3. Zlodziej: wydajac pieniadze na spotkania z nowa dziewczyna, okrada wspolnote malzenska 4. Dzieciak: (niezaleznie od wieku): malzonkowie z zasady po slubie funkcjonuja jako jedna komorka; problemy powinno rozwiazywac sie razem a nie uciekac od nich. 5. Zwierze bez kultury i klasy: Monogamia jest kulturowo narzuconym wymyslem cywilizacji, podobnie jak szczotkowanie zebow. Zrywajac z nim, delikwent pokazuje, ze brak w nim za grosz kultury. Moze rowniez w ramach andropauzy odrzucic noszenie ubran i uzywanie wszelkich kosmetykow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mojemu zaproponawałam
żeby to zrobił ostatnio sex to porażka, chcę by sie przekonał czy to ja jestem winna dodam, ze nie chce isć do lekarza, a ja już mam dosć jego poządania bez wzwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sinanju
mysle dokladnie to samo co o kobietach zdradzajacych mezow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oprócz tych 5 punktów z pierwszego postu jest jeszcze cos takiego jak sumienie, jak tu zyć z czyms takim.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mojemu zaproponowałam
niestety nie żart jestem juz sfrustrowana, a to chyba gorsze niż być zdradzona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmocjonalnyPrawiczek
Skoro nie ma wzwodu to po co takie radykalne kroki jak podsuwanie innej dziewczyny? Od tego sa lekarze, np. urolog, androlog, ew. psycholog:). I skoro to on cierpi na impotencje, to jego trzeba tam wyslac, ale w mysl zasady, ze RAZEM rozwiazujemy problem:). Facet to tez czlowiek i tez potrzebuje czulosci i zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety większość facetów
uważa to wręcz za obowiązek, przynajmniej maja się czym pochwalić w gronie kolegów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no jak
Co za durne pytanie????Co mam opowiedzieć,że są fajni???Kto chce zdradza,kto nie chce tego nie robi,czy to kobieta,czy facet.Zdradzających należy kopnąć w dupę i tyle.To pisałem ja Jarząbek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmocjonalnyPrawiczekToSkarb
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmocjonalnyPrawiczek
A mi sie przypomniala jeszcze jedna rzecz: Facet, ktory nie potrafi byc w domu filarem swojej rodziny nie jest tak na prawde facetem. W krajach poludniowych powiedzianoby, ze nie ma jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mojemu zaproponowałam
wiem ale nie chcę kiedyś usłyszec, ze stał się impotentem z mojej przyczyny chciałam bysmy poszli do lekarza, ale moje chęci tu nie wystarczą to co mam robić on chodzi ciagle wsciekly, bo nie może dojść , a i na mnie ta zabawa źle wpływa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmocjonalnyPrawiczek
To nie moze dojsc czy nie ma wzwodu? bo to dwie rozne rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmocjonalnyPrawiczek
nikt sie juz nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mojemu zaproponowałam
bez wzwodu, po bardzo dlugim czasie moich męczarni dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmocjonalnyPrawiczek
No to urolog-androlog. Prawdopodobnie ma to podloze hormonalne. Okaz mu troske i wsparcie - faceci czasem, jesli chodzi o wizyty u lekarza, potrzebuja w kobiecie drugiej mamy. Swoja droga, to nie rozumiem tego typowo polskiego tabu, ze chodzenie do niektorych lekarzy jest czyms wstydliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mojemu zaproponawałam
okaz mi troskę i wsparcie.... on twierdzi, że wszystko jest ok, no to przepraszam mam mu sfotogrfować i pokazac jak to wygląda... jestem po kolejnej wkurzającej nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmocjonalnyPrawiczek
Nie potrafie wymyslec zadnego chwytu na twojego mezczyzne. To ty go znasz, nie ja. Tobie jednak polecam cierpliwosc i wyrozumialosc. Wiem, ze niezaspokojone potrzeby seksualne budza inne uczucia. Kilka sugestii 1. Jesli on nie ma wzwodu to nie moze wprowadzic czlonka do pochwy, wiec na pewno sobie zdaje sprawe, ze cos jest nie tak 2. Jesli wstydzi sie isc do lekarza, a pewnie to jest powodem dla ktorego nie chce sie tam wybrac, to mozesz zaproponowac lekarza w innym miescie (koniecznie prywatnie - szybka wizyta, bez stresujacych kolejek w recepcji; najlepiej otworzyc gazete i znalezc bezposredni kontakt do doktora). Dodatkowo, wybieracie sie TAM razem. Lekarz jest po to by leczyc rozne schorzenia. Jego duma ucierpi troszke na przyznaniu sie do defektu, ale doktor nie bedzie o tym rozpowiadal, plotkowal. Zabierze sie za niego jak mechanik za zepsute auto. 3. Zeby nie sfrustrowac sie, mozecie piescic sie oralnie. Jeszcze jedno pytanie, ile on ma w ogole lat? Jak u niego z popedem seksualnym (wykazywaniem checi wspolzycia)? Czy wasze zycie erotyczne zawsze sie tak ukladalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×