Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Socjopatka

Kochaliście się kiedyś w gwiezdzie?

Polecane posty

Tak na maksa, zbieraliście wszystko na temat tej osoby, ciągle oglądaliscie/słuchaliście muzyki wykonywanej przez nią, udzielaliście się na forach dla fanów, myślesliście baaaaaaaaaaaaardzo dużo o niej. Czytałam,że Jessica Biel(taka aktoreczka gdyby ktoś nie wiedział) tak miała, była ooooooooooooooooooogromną fanką Justina Timberlaka(taki przystojniaczek gdyby ktoś nie wiedział:-D), a potem go poznała i jest z nim zaręczona. Ja mam tak z Ville Valo(boski, metalowy muzyk, tylko proszę bez zbędnych, przykrych komentarzy na jego temat), więc przykład Jessici jest motywujący i pokrzepujący. A jak to było z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe miałam podobnie
swego czasu (dawne czasy;))kochałam się w Andrzeju Piasecznym (zdobyłam nawet jego prywatny adres) i nie śmiać się:P w Marilynie Mansonie:P ubóstwiałam ich:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mycha Oprycha
a ja myślałam ze gwiazda to jakas figura z kamasutry :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapusynka
ja uwielbiam Piróga, nawet z nim gadałam, bo to mój sąsiad. Może tak powoli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też przechodziłam etap Mansona i wielu, wielu muzyków punkowych i metalowych. Jednak nigdy nie miałam takiego "świra" jak na punkcie Valo):-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość campari34
a wiśniewski???????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sinanju
ja sie kochalam w Kurcie cobaine ale: a) na forach sie nie udzielalam bo nie mialam wtedy ani kompa ani tym bardziej neta ;) b) juz i tak wtedy nie zyl :( zakochanie sie w gwiezdzie jest akurat najnormlaniejszym i zdrowym 'etapem' w zyciu nastolatki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe miałam podobnie
dziś fiksuję (tak to dobre słowow:D) jak widzę Piotra Cugowskiego:Dnawet syna nazwałam Piotruś, tatuś nie miał nic do powiedzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to nawet miałam serię snów o moim związku Z Ville... Ten etap nastolatki powinnien mi przechodzić, a jest coraz gorzej. "Środkowym palcem" gdyby to było miasto to bym je napisała z dużej litery. I miej litość-pisz ciut bardziej poprawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssascxs
trywialna sucz - buahaha, co za marzenie:D Wiesz, że Twój Paddy jest teraz zakonnikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×