Gość mmmiczka Napisano Sierpień 15, 2009 zawsze gdy kogos ciekawego poznaje , bardzo go lubie ;) i czesto chce cos wiecej .. zawsze mi sie udaje , bo brzydka nie jestem charakteru tez najgorszego nie mam, jednyk gdy juz z nim jestem czuje takie jakby obrzydenie .. nie mysle o milosci tylko o tym co najgorsze .. a gdybym z nim nie byla dalej by mi sie bodobal . czemu tak jest :D ? co sie ze mna dzieje? czy ktos ma takie samo wrazenie (;? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach