Zrobił mi okropne świństwo -jestem w stanie wybaczyć ..

I wcale nie jesteś głupia, tylko zakochana... Najzwyczajniej w świecie jesteś zaślepiona, ale uwierz to minie. Z każdym dniem będzie coraz mniej bolało.

jak mozesz kochac takiego frajera? przejrzyj na oczy ze on ma Cie w dupie, zalezyalo mu tylko na bzykanku, bez odpowiedzialnosci rzecz jasna

Jak mogę kochać? Były wspaniałe chwile między nami! Potem zaczęło się walić, aż totalnie się zawaliło..

dostałaś szansę, możesz wyrwać się z tego \ spójrz prawdzie w oczy - czy wszyscy, którzy Ci mówią, byś go olała się mylą?

Tylko jak wytłumaczyć głupiemu sercu? :(

powtarzaj do znudzenia - aż zapamiętasz

wiem ze czasem sa tu bolesne komntarze, ale naprawde brakuje ci troche ambicji rozumiem kochasz ale naaaprawde patrzac na to z boku to cholerna swinia ztego chlopaka i nawet nie ma co dyskutowac, mysle zebys znalazla w sobie troche dumy i dala sobie z nim 100% spokoj bo bedziesz grubo zalowac, a pomyslas co by bylo jak bys byla w ciazy ... ? Na pewno znasz odpowiedz, takze zycze ci obys znalazla sile w sobie i pozegnala go raz na zawsze :) Pozadrawiam

naprawdę postaram się.. chociaż szybko to się nie stanie tak czuję.. na nowe znajomości jestem kompletnie zamknięta..

Poradzisz sobie z tym...więcej optymizmu ;) wierzę w Ciebie ;p Ja też przeżywam teraz zawód miłosny, ale nie jest tak źle...kiedyś zapomnisz...

"eee tam jego przeprosziny i tak nic nie zmienia, skoro sie kochacie to badzcie razem. " A gdzie ona napisała że sie kochają:P?

Porażka...przeczytalam cały watek i zgadzam sie z wiekszoscia. Dziewczyno,ogarnij sie i zapomnij o nim jak najszybciej. Przeciez ten koleś jest nienormalny widać,że nie zależy mu na Tobie. Przestań go tłumaczyć i spojrz w koncu obiektywnie na ta cala sytuacje.Zrobil Ci swinstwo. Nie jest warto Ciebie ani zadnej innej.Cham.

Wiem napewno, że ja go kocham. W to nie wątpię w ogóle .. jemu chyba przeszło..

No niestety masz rację....chyba mu przeszło...

Gdyby mu zależało, nie zachowałby się w ten sposób...to pewne

przeszło o ile wogóle Cie kochał...hmmm

No nic.. dziekuje wam, wychodze na miasto napic sie z kolezankami piwka.. Moze humor sie polepszy..

O to właśnie chodziło ;) to pierwszy krok do zapomnienia ;p Pozdrawiam ;)