ja 21 on po 50tce

spotkalam wspanialego facete chyba nawet starszy od mojego ojca ale jest czarujacy. czujemy sie razem wspaniale oczywiscie to nic powaznego ale w zyciu nie bylam tak szczesliwa :) co myslicie o takich zwiazkach bo ja sie nie moge z tym pogodzic ze wszyscy mysla ze jestem z nim dla kasy itp czasami mysle dlaczego z nim jestem hm .. jest dla mnie jakby autorytetem,wzorem do nasladowania, traktuje mnie bardzo dobrze,razem sie rozumiemy,w lozko jest doskonaly, oh zakochana jestem chociaz wiem ze to moze byc tylko chwilowe

tylko jak ty będziesz mieć 35-40 lat to on będzie już dziadkiem po 65-70 i wtedy zamiast być z typowym mężem będziesz z kimś kim będziesz się opiekować

porrucha sobie przed śmiercią, a i może jakiś lodzik się trafi :)

kurwa normalny pedofil, Ty chcesz zeby Ci krzywde zrobil dziewczyno?? Normalny to on nie jest napewno.

ale robicie z igły widły- niech się cieszy tym, co jest... skoro im razem dobrze, to po co wymyślac? rety... :O

bo do tanga trzeba dwojga............nie widze zadnego problemu-w zyciu piekne sa tylko chwile -wiec korzystaj

no szczesliwa jestem tym bardziej ze wczesniej bylam z facetem ktory mial 25 lat i niestety nic nie wiedzial o kobietach, sex sprawial mi bol i wogole nei wiedzial jak sie zajac dziewczyna a tu prosze niespodzianka i spotkalam prawdziwego dzentelmena dziewczyny polecam jak ktoras ma dola to starszy facet to zmieni :) bo wie jak sie zajac kobieta i co jej trzeba!

no oczywiscie trafil mi sie angielski dzentelmen bo w polsce to niestety wiekszosc to staruchy, jest jak w bajce trafilam mam ksiecia ! jest wysportowany byly sportowiec kolarz, ma pelno zainteresowan,szybkie samochody ferrari tak to przyciaga dziewczyny ale ja za tym nie przepadam, no i ludzie nam zazdroszcza szczescia ale nie moge sie z tym pogodzic ze zawsze bedzie dziwka i sponsor

Ja mam 24 lata. Spotkałam faceta, który ma 33. I niby jest fajnie, ale zastanawiam się czy to wypali. Kiedyś próbowałam się spotykać z facetem prawie 10 lat starszym, ale nic z tego nie wyszło. Myślicie, że 9 lat różnicy to dużo??

9 lat to nic u mnie jest roznica ponad 30 jak jestes szczesliwa to wypali :) a czy masz tez takie obawy co inni moga o takim zwiazku sadzic?

na imie ryszard?

Tak. Ja jestem świeżo po studiach i wprawdzie mam już pracę i nawet dobrze płatną, ale nie oszukujmy się jestem dopiero na dorobku. On już pracuje długo i więcej ma. On ma mieszkanie. Ja nie. Ja wcale nie mam zamiaru być na jego utrzymaniu, ale tak to może wyglądać, że znalazłam sobie starszego faceta, żeby mi było łatwiej w życiu.