ma ktoś moralniaka?

fuck, o 4 w nocy przyprowadziłem sobie nowo poznaną dziewczynę do domu :O i wszystko było by fajnie gdyby nie to że mam teraz kaca moralnego, mi chodziło tylko o seks a ona widzę że się wkręciła :O jak by dać jej delikatnie do zrozumienia że nic z tego nie będzie?? może jest ktoś w podobnej sytuacji?

oj chlopcy hclopcy tak to jest jak sie mysli 21 palcem:P trzebbaylo jej odrazu dac to do zrozumienia ze chodzi ci tylko o sex...no ale jakze bys mogl wtedy by ci nie dala co nie?:p

brutalne ale PRAWDA :O

teraz mam wyrzuty sumienia ale jak znam siebie i dzisiaj też nadarzy się okazja to zrobię dokładnie to samo :O

przestań myśleć penisem i zacznij głową....bo inaczej zranisz jeszcze wiele dziewczyn

klin klinem

Nie przejmuj się, chciała to dała. Jak się nie ma w głowie to trzeba mieć w dupie. I jak nie tobie to innemu by dała.

nigdy nie było mi szkoda żadnej panny, a tej mi jest :O jasne jak by chciała to by nie dała... ale ta nie dała o chciała, tylko z nadzieją na coś więcej :O podczas gdy ja za żadne skarby nie chce być w związku...

zrozum kobiety nigdy nie idą do łóżka tylko dla seksu (przynajmniej kiedyś z taka opinią się spotkałem)

na wszystkie możliwe sposoby, jak sie jej nie spodoba to sie odkręci:)