Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hilddddda

jak rozwod rodzicow wplynal na wasze zycie?

Polecane posty

Gość hilddddda

ile mieliscie lat i jak to przezywaliscie? moi rodzice sie rozstaja :( mimo ze mam juz 22 lata nie moge sie z tym pogodzic, wiem ze dla nich bedzie lepiej bo od paru lat kompletnie sie nie dogaduja. bardzo przykro mi, ze moja rodzina sie rozpadla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilddddda
a to głównie dlatego że matka podbiera mi moich chłopaków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdassdsasas
moi rodzice sie rozwiedli w marcu br w sumie to od 1,5 roku nie mieszkali juz razem wyprowadzilam sie razem z mama i moim chlopakiem...bylam w ciazy...w sumie to nawet nie bylo mi zal...moj ojciec niee byl swiety...wiec sie mamie nie dziwialm sama ja namawialam zebysmy sie wyprowadzily...teraz troche sie zmienil jak urodzila sie moja corka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilddddda
gdyby jedno z rodzicow ewidentnie mialo wine tez nie byloby mi zal. ale oni po prostu nie potrafia sie dogadac. bardzo ich kocham i jest mi przykro bo widze ze oboje cierpia. nie wyobrazam sobie jak to bedzie kiedy juz nie beda razem mieszkac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All_One_time
Moi to jak miałam 6-7 lat juz no a teraz mam juz prawie 15 i nadal sie nie moge z tym pogodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilddddda
ojciec ponad 10 lat temu zdecydowal sie na prace za granica zeby nam sie wszystkim latwiej zylo i mysle ze jego ciagla nieobecnosc sprawila ze rodzice zaczeli sie od siebie oddalac. jest mi tak przykro, tata poswiecil sie zebysmy mieli wiecej pieniedzy i tak sie to skonczylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All_One_time
No tak jest niestety.. moj wujek teraz tez z powodu kasy chciał wyjechać zeby troch zarobić a ma w Polsce zone i 2 dzieci.. No ale wkoncu nie powinno tak byc miejsce rodziny jest razem bo wkoncu sie rozpada.. wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo sie ciesze że się rozwiedli. Miałem wtedy z 15 lat. Skończyło sie pijaństwo ojca, awantury w domu, bicie mnie mamy i siostry, wyprzedawanie rzeczy z domu by mieć na wódke. Teraz mam 24 lata i gówno mnie obchodzo co się z tym chujem dzieje,nawet nie wiem czy żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo nienormalna
a moi sie rozstali jak miałam kilka lat, ojciec był dziwkarzem i mam nie mogła tego znieść, nigdy nie ułozyła sobie życia z innym facetem. Niestety efekt jest taki, że ja mimo przekroczonej 30ki też nie potrafię ułozyć sobie życia (jestem po dwóch rozwodach) nie miałam wzorca. Wiem jak być dobrą matką ale nie potrafię być dobrą żoną. Jestem bezkompromisowa albo białe albo czarne. Nie potrafię chwalić faceta za przysłowiowe wkręcenie śrubki. Wiem że to wszystko dlatego że nie miałam normalnej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilddddda
u moi rodzice po prostu przestali sie kochac, tata troche walczyl o to zeby wszystko bylo tak jak dawniej, chcial nawet wrocic na stale do polski. mama sie poddala. od ponad roku tkwia w takim niby zwiazku, prawie ze soba nie rozmawiaja. zal mi ich, na pewno jest im ciezko. moj brat juz ulozyl sobie zycie, ma zone, prace. nie mieszka juz z nami. ja nie mam jeszcze nic. dom, rodzina ktora mialam byla calym moim zyciem. teraz to trace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×