Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 000P000

Mąż wyrzucił mnie z domu!

Polecane posty

Właśnie o tym mówie. Chce by on ograniczył z nimi kontakty bo przez to tylko cierpi nasz związek a nie tłumaczył się zmyślonymi faktami że musi pomóc chorej matce itp. Widziałam te kobiete na własne oczy zdrowa jak byk a synkowi wmawia że jest chora i nie radzi sobie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyzby te powody
do nielubienia cie wynikały z tego, ze zabrałas im ich ukochanego syneczka? toksyczna tesciowa? tak czy siak to facet powinien umiec wyznaczyc granicę a nie, że być na kazde skinienie mamusi. nie potrafi przeciąć pępowiny. jakos tak nasunał mi się serial "Mamuski" na mysl, niby komediowy ale jak sie pomysli jak takie sytuacje wyglądają w realnym zyciu to ciarki przechodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ne pewno nie możesz zabronić
mu kontaktów z matką.Nie masz prawa od niego tego żądać.Matka wychowywała go bez pomocy męża i należy jej się za to szacunek.Teściowa nie musi cię wcale lubić, nie ma takiego nakazu.Nieraz spotykamy ludzi których nie lubimy nawet bez powodu. Jak już tak często się z nimi spotyka i czujesz się samotna to mu to powiedz a nie wyzywaj rodzinę.Nie dziwię się że się wkurzył.Jakby mój mąż obraził moją rodzinę to bym mu chyba wałkiem zajebała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzykami raczej nic sie
nie wskóra choć rozumiem, ze czasem moga nerwy siadać jak sie widzi, że artner nas olewa, tu potrzeba otwartej rozmowy ale bez zbednych emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jego matka nigdy nie wyszła za mąż, sama go wychowywała z pomocą swoich rodziców. On może dlatego jest takim maminsynkiem bo nie wie nawet kto to jest ojciec? Więc te jego silne więzy z matką i jej rodzicami wydają mi się chore i nie zrozumiałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli w dodatku jedynak
no to sie nie dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie sama jestes baba bez
uczuc ktora nigdy nikogo nie kochala!!!!!!!!!!!!!!! :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzadko mozna oczekiwac czegos
dobrego po związku z facetem-jedynakiem samotnie wychowywanym przez matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Musisz z nim porozmawiac
tylko bez nerwów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może porozmawiaj z rodzicami
jego matki by wytłumaczyli twojej teściowej a swojej córce że jest po prostu nadopiekuńczą matką :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedz mu że mu nie
zabraniasz kontaktów z rodziną, ale żeby czas i częstotliwość tych spotkań była rozsądna.Powiedz, żeby pamiętał o tym że jesteście młodym małżeństwem i chcesz z nim spędzać czas i stworzyć rodzinę i to wy będziecie musieli być najważniejsi. A jak jego rodzina okazuje ci tą niechęć do ciebie,Może to ty przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mężem może jak się troche uspokoi sytuacja to napewno porozmawiam ale z jego dziadkami nigdy, z tymi ludźmi nie da się na spokojnie rozmawiac ,od razu by sobie wmówili że ja chce zniszczyc relacje między nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie porozmawiaj z mężem
Przeproś go za to co mu powiedziałaś i wytłumasz się przed nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No ale jak jego
rodzina okazuje ci niechęć? A jaki sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W jaki sposób okazuje mi niechec? np. mówią przy mnie że on mógł jeszcze poczekac kilka lat z tym ślubem, bardzo rzadko zamienią ze mną jakieś słowo! w dodatku twierdzą że mój mąż był za młody do małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jeszcze nie jest najgorzej
Wiesz jakie niektóre teściowe są porąbane? Ale nie powiedzieli ci, że to o ciebie chodzi tylko że ślub za wcześniej wziął.Mogłaś się poczuć urażona, ale to nie znaczy że cię nie znoszą.Muszą przywyknąć do nowej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a znasz może swojego teścia
? może z nim by syn porozmawiał na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam go, mój mąż nawet słyszec o nim nie chce. Jak pytałam o jego ojca to również sobie teg nie życzył, nigdy nie chciał o nim rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj wszystkim troche czasu
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz ja się nawet nie dziwie
że mąż ciebie tak potraktował,gdyby mąż mnie wyzywał,obrażał moją rodzine to od razu zrobiłabym z tym porządek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje twojemu mężowi
Jesteś egoistką!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfakhgaso
Jak by mój mąż wyzywał mnie obrażał moją rodzine też wyjebałabym go z domu na zbity ryj :O I nawet przepraszam by nie pomogło Rodzina to rzecz święta i nianaruszalna:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co czekasz
?? PRZEPRASZAJ CHŁOPA póki czas :) :) i nie użalaj się nad sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mąż czy żona
to wedlug was nie rodzina? rodzina i to najważniejsza dla nas! według was mozna poswiecac małżenstwo bo mamusia nie moze pogodzic sie z tym, ze ukochany synuś postanowil założyć nową rodzinę? piszesz, że ojca nie chce znać...czyżby nadopiekuncza matka nie dosc ze go wychowywala samotnie to dodatkowo nagadała mu nie wiadomo co na jego ojca skoro ma takie podejscie? ale czemu sie dziwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiscie ze rodzina
to rzecz świeta - dlatego mąż powinien stać za żoną a żona za mężem! nie przeszkadza wam że mamusia krytykuje jego żonę ale przeszkadza wam, że autorka powiedziala kilka krytyczyh uwag pod adresem jego matki? A co to? Po żonie można jeździć jak po łysej kobyle ale mamusia to swietość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz....
takie w wielu przypadkach sa teściowe..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas go przeprosic za
te ostre słowa ale musisz z nim zdecydowanie porozmawiać (tylko bez nerwów), że tak dalej byc nie może bo taka sytuacja rujnuje wasze małżeństwo! Na teściową wiele nie poradzisz ale to twoj mąż powinien wiedziec kiedy powiedizeć dość i do jakiego momentu moze ingerowac jego matka. On sam nie potrafi przeciąć pępowiny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghghhjghh
ale z autorki to frajerka..... to ze facet chce odwiedzac rodzine czy tam matke nie oznacza chyba ze jest zaraz maminsynkiem :O a jak corka chce mame odwiedzac to juz nie jestem maminsynką??? co za prostackie myslenie, swoja droga autorka musiala sie wychowywac w chlewie ze swiniami a nie w normalnej rodzinie skoro nikt ja nie potrafil nauczyc kultury do drugiego czlowieka a juz tymbardziej do partnera :O a facet ktory byl wychowywany bez ojca jest bardziej czuly od tego co mial obojga rodziców :O ja pierdole co za wieśniara, na jego miejscu tak bym jej przypierdoliła ze nie wiedziałaby czy stoi czy lezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek..................
jesli masz tam zameldowanie to wyzucic cie z domu nie moze ! poszłas sama !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z jakiej racji go tak wyzywasz
Sama jesteś sobie winna? Każdy normalny człowiek by tak postąpił!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×