to ostatnia niedziela..

smutno mi. wlasnie sie rozstalismy.za oknem skwar wszyscy uciekli nad zbiorniki wodne a ja nie mam co ze soba zrobic.. leze w lozku i mimo ze moj eks dal mi dosc mocno popalic to serce mi peka ze juz nie przytuli mnie, nie pocaluje...mam ochote napic sie albo usnac i obudzic sie za tydzien... jakies rady jak zapomniec??????????w zyciu nie bylam tak samotna jak dzis

ja też się tak czuje...u mnie to niecały miesiąc już, ale chyba teraz dopiero do mnie dociera, że jestem sama...i tak jak w Twoim przypadku, można powiedzieć, że dał mi popalić, ale to zawsze boli jak się kogoś kochało. Tylu ludzi przeżywa to samo, przykre. Jedyna pociecha, że z czasem wszystkie wspomnienia się zacierają... nie poddawaj się

staram sie... ale piecze i boli..