Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żabkażabka

Czy ktokolwiek w tym kraju znalazł pracę z Urzędu Pracy

Polecane posty

Gość żabkażabka

Ciekawi mnie czy ktokolwiek w tym kraju znalazł pracę z Urzędu Pracy. Jeśli tak to jaką i po jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vwrwww
zapewne tacy są :-) ale jak szukasz dobrze płatnej to lepiej sam szukaj bo oni mają zgodnie z ustawą definicje pracy odpowiedniej a to taka za najniższą krajową może byc nawet zupelnie inna niż to co im w kwestionariuszu napiszesz że szukasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabkażabka
"zapewne tacy są " Szukam jakiegos zywego przykladu. :) PUP to jakis urzad widmo - chyba. Jak dotad nie spotkalem osoby, ktora poprzez urzad cos znalazla. Czy takie "niesamowite" historie sie w ogole zdarzaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony nik na potrzeby
ja znalazłem :) poszedłem pierwszy raz do PUP bo chciałem zobaczyć co tam jest. Znalazłem ogłoszenie na tablicy ogłoszeń zadzwoniłem poszedłem na dwie rozmowy i dostałem pracę :) spędziłem w niej rok czasu a teraz wykonuje to samo co tam tyle że u siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marhefka
nie, nie znalazlam - PUP byl mi potrzebny tylko zeby miec ubezpieczenie i comiesieczny zasilek. ofert nie bylo, a jak juz sie pojawialy, to ponizej kwalifikacji i ponizej krytyki... pierwsza prace znalazlam dzieki zajomoscia, druga - calkiem niedawno - dzieki jobexpressowi - takiemu nowemu portalowi pracy. nastepnej (o ile nie zostane w tej) tez zamierzam szukac przez neta lub znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilennaa
kolejna reklama jobexpressu ubrana w zgrabny poscik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa razy byłam zarejestrowana w Urzedzie Pracy, i ani razu mi ten urzad nie pomógł w znalezieniu pracy. Odbębnić podpis na karcie co miesiąc, zostac pozbytym przez pośrednika raz na kwartał, i do domu. Ogloszenia dwa na krzyż, poniżej kwalifikacji, za najniższa krajową i pewnie jeszcze wymagana gotowość do zalożenia wlasnej działalności :-O Za pierwszym razem sama znalazłam sobie i załatwiłam staż, za drugim razem również znalazłam pracę sama, i wysępiłam od nich dodatek aktywizacyjny. Jednyny plus bycia zarejestrowanym, plus oczywiście ubezpieczenie, za to pomocy w znalezieniu pracy, szkolenia czy coś - zapomnij. Nie wiem, może jakis drwal albo kosmetyczka albo wikliniarz (nie ubliżając nic a nic tym zawodom) znaleźli w ten sposób pracę, ale ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbtrtr
" i wysępiłam od nich dodatek aktywizacyjny " nie prawda on ci się po prostu nalezał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślisz że ktoś mi o tym powiedział? Nikt, oni o takich rzeczach nie informują. Jkabym nie poszperala po necie, to w zyciu bym się nie dowiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabkażabka
A co z kursami? Czy one w ogóle istnieją. Jak to wygląda w praktyce? Czy mogę znaleźć sobie kurs a urząd mnie na niego skieruje czy to raczej oni coś proponują i trzeba czekać na niego do usranej śmierci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzasasas
ja znalazłam jako nauczyciel angielskiego płaca jak wszędzie w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Laury
co ty pitolisz jaki podpis do domu??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem
jaki to Urząd Laura skoro ty nic nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabkażabka
zzasasas A po jakim czasie od zarejestrowania przedstawili Tobie tę ofertę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi PUP znalazl prace. W teorii. Otoz napisalam w druczku, ze szukam pracy w zawodzie, z dojazdem do godziny - znalazl mi w innym zawodzie, z dojazdem 2 godziny :) wiec na szczescie moglam odmowic bez problemow, nie wiem komu co sie pokielbasilo. Jesli chodzi o kursy, to teoretycznie bylo kiedys tak, ze pracodawca mogl Cie przyjac z zastrzezeniem ze zatrudni na minimum rok, jesli bedziesz miec skonczony kurs - wtedy PUP za niego placi. Nie znam nikogo, komu by sie to udalo. Ja zapisana bylam na zaawansowany kurs grafiki, czekalam 2 lata, ale nie zostal nigdy zorganizowany. Tak, "raczej oni coś proponują i trzeba czekać na niego do usranej śmierci" - przy czym okazuje sie, ze to, co oni proponuja, to zasrany kurs asertywnosci, jak rozmawiac z pracodawca etc. ktory i tak nie ma pokrycia w rzeczywistosci i w polskich realiach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabkażabka
Mało to wszystko pocieszające :/ Już nie mam pomysłu co dalej .... :/ Bezrobocie to jedna z gorszych rzeczy jakie może człowieka spotkać .... lipa i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabkażabka
Już to przerabiałem i nadal przerabiam. Nie poszczęściło mi się jak dotąd także ciężko mi już wierzyć we własne siły... Myślałem, że Urząd może coś poradzi i pozwoli chociaż wystartować - przerwać złą passę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO TRWYDZIESTOLATKI ENERGICZNE
ale sadzisz farmazony od jkiedy to w PUP mozna sobie zazyczyc takiej a nie innej pracy ustawa tego nie przewiduje wiec nie mow ze moglas odmowic wg ustawy dojazd nie moze przekroczyc polltorej godziny w jedna strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×