u mojej koleżanki w domu śmierdzi

byłam u niej kilka razy i za każdym razem jest nieprzyjemny zapach.Jakby śmieci nie wyrzucała.Czy to mozliwe,ze tego nie czuje?Czy nos się przyzwyczaja do brzydkich zapachów?

u mojej kolezanki tez smierdzi jakby ktos umarl , albo domem starej babki bleee

kurczę,wiem,że każdy dom ma soj specficzny zapach-zależny od tego czy sie np pali,co gotuje,jak czesto wietrzy.Ja jak wchodzę do swojego domu to tez czuję roznice w tym jak pachnie na klatce schodowej a jak w moim domu.Ale nie czuję nic nieprzyjemnego.A ta kolezanka oststnio przeprowadziła sie do nowego domu.I ten zapach przywlekła ze sobą.Bo w starym mieszkaniu tez była tragedia.

i ich nie wyrzuca no wejdz kiedys i powiedz , kurcz co tu tak wali??? nie czujesz??

może to twoje nogi smierdzą

No z tymi stopami to nie jest śmieszne... mam znajomą która jak do nas wpada to po chwili od razu czuć jej stopy :-(