Czy taki dziadek powinien mieć kontakt z wnukami?

Jeśli chodzi o mojego syna to jak miał się pojawić to przez cały okres ciąży wypominał mi że facet mnie zostawił, że się puściłam że urodze bękarta. Moja bratowa urodziła bliźniaczki, dziewczynki. Wtedy ojciec określił je dziurawcami, wtedy jak małe już się urodziły. Powiedział to do brata i chłopak ma do tej pory o to pretensje do ojca. Ja mam już własne mieszkanie, brat też mieszka oddzielnie to teraz ten człowiek(mój ojciec życzy sobie) by nagle wszystkie wnuki go odwiedzały. Tylko nie wiem po co?

Jak może używać takich słów jak bękart czy dziurawiec?:O

masz obleśnego ojca:(

Nie podobało mu się to że bratowa urodzi dziewczynki i wypominał jej to,tak samo jak mnie wypominał ojca mojego dziecka!ciągle o tym mówił do czasu kiedy każde z nas zamieszkało oddzielnie.

Jeśli chce by go dzieci go odwiedzały to czemu nie!!! Tamte słowa nie mają znaczenia :) Ani to słowo bękart ani to słowo dziurawiec :) każdemu może się zdarzyć powiedzieć coś głupiego:O

Mojej koleżanki ojciec jest taki sam. Na nią tez zawsze mówi dziurawiec. Ona ma trójkę dzieci i to same dziewczynki, i też dziurawcami je nazywa. Wedlug niego to wstyd mieć córkę a gdy ona ma też córki to już pozostaje tylko w torbie na głowie chodzić..

Mnie akurat ojciec nigdy dziurawcem nie nazwał, ale zamienił mi życie w piekło jak byłam w ciąży a potem ciągle wypominał mi że wychowuje sama dzieciaka! w ten sposób się wyrażał. Córki brata do czasu kiedy również mieszkali u niego nazywał dziurawcami i też był dla tych dzieci nieprzyjemny! a teraz chce widywać wnuki i jeszcze ma pretensje o to że się go nie odwiedza.

ze nikt mu na starosc szklanki nie poda wiec chce zatrzec zle wrazenie, albo nawet i to bedzie mial gdzies tylko musi na kims swoja frustracje wyladowac. przykre. mozesz isc zobaczyc jak bedzie sie zachowaywal, jak zacznie obrazac twoje dzieci to powiedz mu zeby sie chociaz mile pozegnal by go zapamietaly dobrze bo wiecej go nie odwiedza.

heh sie uśmiałam.. dziurawce :) dajcie sobie jeszcze jedną szansę ;)

Ja nie mam córki tylko syna, akurat zamienił mi życie w piekło wypominając mi to że się puściłam i urodze nieślubne dziecko a potem cały czas po urodzeniu dziecka wypominał mi jego ojca. A bratu wypominał że ma córki(dziurawce) podkreślając to na każdym kroku! A teraz chce by nagle wszystkie wnuki go odwiedzały.

może jemu zależy na tym by mieć rodzine przy sobie :) Porozmawiaj też z bratem w końcu Twojemu ojcu brakuje rodziny i może ma taki kaprys :) co jak co ale człowiek myśli jednak przyszłościowo:O

A ty jak to widzisz ?? Może pojedź do niego z synem, przy okazji bacznie obserwując jakich słów ożywa,a jeśli cokolwiek podobnego się powtórzy to powiedz mu ostro i dosadnie że absolutnie nie zyczysz sobie żeby obrażał i poniżał twoje niczemu niewinne dziecko i jeśli sytuacja sie powtórzy to nigdy już nie dopuścisz tego żeby się widywał z twoim synem.

Mój syn zawsze go denerwował do czasu kiedy się wyprowadzliśmy to nawet sam zaproponował mi przyprowadziła mu dziecko do domu a nawet zostawiła na cały dzień. To samo proponuje bratu, tylko że do niego też miał żal że urodziły się córki. Teraz stał się bardzo dziwnie rodzinny od kąt z jego domu wszyscy się wyprowadzili.

powinien dostac szanse skoro mu zalezy :)

Dziadkowi się odmieniło bo został sam. Ale to Ty podejmij decyzję czy chcesz polepszyć stosunki ze swoim ojcem. Może teraz już zmądrzał i zacznie doceniać znaczenie rodziny. A tak poza tym to jesli pokocha Twojego synka to chyba nie powinnaś zabraniać mu go widywać. Psychologowie podkreslają, że dziadkowie w zyciu dzieci są bardzo ważni i potrzebni. Oczywiście dziadkowie, ktorzy kochają i potrafia to okazać.

Bardzo bym chciała polepczyć te stosunki. Troche mnie to zdziwiło skąd u niego takie wielkie zaineresowanie moim dzieckiem.

Bardzo bym chciała polepczyć te stosunki. Troche mnie to zdziwiło skąd u niego takie wielkie zaineresowanie moim dzieckiem. może ma wyrzuty sumienia że tak się zachowywał pewnie chce udowodnić wszystkim że wcale tak nie myśli jak mówił :)

Czasami tak się zdarza, że rodzice nie umieją / w Twoim wypadku ojciec/ kochać swoich dzieci. Za to jakby w ramach rekompensaty kochają bardzo swoje wnuki. Może właśnie w tym wypadku tak jest. Moze ojciec ma wyrzuty sumienia,że Ciebie tak traktował, doszło do niego,że źle robił i teraz postara Ci sie to wynagrodzić. To tylko moje domysły. To TY go znasz lepiej i ocenisz co nim kieruje. Obserwuj bacznie jak traktuje Twojego synka, jak się do niego zwraca zanim zaufasz i zostawisz go z nim samego. A dawnych urazów chyba nie warto przechowywać bo to niszczy zwlaszcza Ciebie.

To co mówił wybaczyłam mu, ale nigdy nie myślałam że będzie sobie życzył kontaktów z moim dzieckiem. Nigdy nie był za bardzo rodzinny a teraz chce by wszystkie wnuki go odwiedzały. no a jakże, twoja rada najbardziej prazypadła mi do gustu, pewnie zrobie tak jak mi poradziłaś

Życzę Ci aby Twoje stosunki z ojcem uległy "normalizacji" i aby synek dostał wiele miłości od dziadka.:) której Ty nie dostałaś. Wybaczanie to trudny ale ozdrowieńczy proces. Niech Ci sie odtąd dobrze układają stosunki z ojcem, w końcu to rodzina. :) pozdr.

Twój ojciec zasługuje na drugą szanse :) Może dlatego chce by wszystkie wnuki go odwiedzały, łącznie z Twoim synkiem bo po czuł się samotny ale waże że docenił rodzine :)

ważne jaki jest teraz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! może poczuł że czegoś mu brakuje :)

tak traktować! mógł mieć do Ciebie żal z pewnych względów ale pewnie zależy mu na tym by być dobrym dziadziem :)

Pamiętaj że jest w tym troche twojej winy! zawiodłaś go troche. Teraz ważne byś poprawiła relacje z nim :) Pozdrawiam

człowieka! Widze że on ma skłonności do agresji!