moze mi powiecie o co chodzi

mialam dziwna sytuacje z facetem.Znamy sie od 3 lat ale nigdy nic ze soba nie mielismy chociaz ja wiem ze mu sie podobam.Widujemy sie regularnie i ostatnio cos sie wydazylo to znaczy zaczelismy sie przytulac i i... no wlasnie i tu jest problem bo zaczal i widzialam ze bardzo jak on tak i ja chcemy tego a on nagle ze powinnismy jednak tego nie robic nie rozumie o co chodz.Jest to dziwna sytuacja dla mnie i ciagle mysle czy ja cos zle zrobilam czy o co chodzi?

pewnie nie chce zepsuc tej przyjazni:)

moze czuje do ciebie tylko przyjaźń i nie chce tego psuć, mnie to nie dziwi

Ja tez tak myslalam ze chodzi o to ze nie chce popsuc naszej przyjazni ale wlasciwie to on na to nalegal a potem w polowie sie wycofal

Myslisz ze to moze o to chodzilo hmm ale bylo widac ze jest podniecony serce mu walilo jak mlotem az sie wastraszylam nie wiem jak tam z wacusiem bo nie zdazylam dojsc do tego punktu