to juz dzis-wizyta u gina pierwsza-o co moze pytac

o wszystko:D

zalezy w jakim celu idziesz,podejrzewasz ciaze czy chcesz tabletki??

mam 27lat :O np. o co, jestem dz....

Ojj...Na pewno zapyta po co przyszlas

zapyta sie o miesiaczke czy regularna kiedy była ostatnia?/ czy współzyjesz? i co sie dzieje ze poszłas na wizytew jakim celu. przynajmniej ja miałam takie pytania :)

boje sie, kurde pozno torche na wizyte co? :O c

no ale nie odpowiedzialas czy jest jakas przyczyna?idziesz,bo uwazasz ze juz czas?

" mam 27lat np. o co, jestem dz...." jestes dz...iwka?? co boisz sie słowa dziewica?

pisaly laski, ze o 10lat z apozno i sie boje :O ide pryw mam jakies obrzeki, zgrubienia przy wargach, najgorzj sie rozebrac, jak mnie ebdzie badac, tzn co robic

up

a idziesz do mężczyzny czy kobiety?

k, ale przez tel miala starszy glos, boje sie, ze bedzi e wyzywac jak bedzie badac, skoro jestem tam ciasna na maxa :(

jesteś dziewicą???? nikt nie ma prawa cie wyzywać to twoja sprawa kiedy 1 raz idziesz doo ginekologa

jestem :(

mężczyźni sa delikatniejsi. dlaczego dopiero w tym wieku zdecydowałąś sie na wizyte? ja na pierwsza poszlam do przychodni bo mialam małe krostki w okolicach intytmnych trafiłam na starego dziadka który powiedział zebym sie niepieprzyłam po lasach. wsciekłam i wyszłam poszłam prywatnie i o wiele lepiej. nigdy juz niepojde do przychodni :P

na pewno nie bedzie cie pytac kiedy ostatni raz bylas u ginekologa, wiec sie nie przyznawaj sama, ze jestes pierwszy raz.

ja nigdy bym nie poszła do mężczyzny ginekologa

no, ale moze powiem, ze nie bylam nigdy badana co? :( nie umiem usiasc na ten fotel :O a jak spyta kiedy byla ostatnia wizyta bo na pewno spyta? :(

Ile jeszcze założysz takich samych tematów ???? Kobieto masz 27 lat więc więcej odwagi !!! To tylko wizyta u ginekologa a nie operacja woreczka żółciowego. Żaden lekarz Cię nie skrytykuje za to, że jesteś dziewicą. Na fotel usiądziesz bez problemu. Mój lekarz na początku pomagał mi się wdrapać na ten fotel. Zbada Cie delikatnie. Nie stresuj się i nie nakręcaj niepotrzebnie ! Będzie dobrze !

Ej nie ma ię czego bać. Przecież można powiedzieć, że to pierszy raz

cale zycie sie tak nakrecam :( taka brzydka "tam jestem" :(

Ja byłam na pierwszej wizycie u gina dopiero jak zaszłam w pierwszą ciąże. Miałam 22 lata. Nie pytał mnie kiedy była ostatnia wizyta, dlaczego nie wcześniej...

gin nie będzie komentować wyglądu Twojej waginy ani wpatrywac się w nią dłużej niż potrzeba ;) Spokojnie :)

Jeżeli jesteś dziewicą to nie będzie Ci przecież wkładał wziernika do pochwy, dziewczyno, nie spinaj się. Ginekolog to lekarz jak każdy inny, nos do góry. Jedna cipka mniej lub więcej, już ich nie rusza :)

dzieki, tylko, z mowic ze 1 raz, tzn raz bylam kiedys alenie bylam badana

powiedz! co to za wstyd? Przecież to nie jest nic krępującego :) Ja mojego gin odwiedzam co 3 miesiące, bo muszę mieć robione cytologie (jestem w grupie ryzyka i trzeba mnie często badać), czasami częściej. Uwierz, da się znieść :) Tylko raz parsknęłam śmiechem. Z racji tego, że tak często chodzę, zdarza nam się nawet mówić po imieniu, dowcipkować itd, więc gdy pewnego dnia wziął wziernik do ręki, spojrzał na mnie i powiedział "no to HOP", to tak się śmiałam, że musiał mnie uspokajać, żebym się nie trzęsła :D

pipeprzowa - dobre z tym NO TO HOP :D:D:D:D Mój gin tez często dowcipkuje. Ostatnio na wizycie bada mnie, wkłada wziernik i mówi - czuj się kobieto jakbyś była na herbatce u znajomej :D

przeciez miałas mieć tę wizytę w srodę coś kręcicie, kolezanko :p