jaka maszynka golicie głowke swoich synków?

my golimy syna maszynką z Philipsa, bardzo fajna miekka nakładka rewelacja, koszt 110 zł

scinam nozyczkami albo fryzjer :O

dajcie linki a wiek dziecka jest bez znaczenia?

2 cm

głowy? Przecież takie dziecko z fryzurą 'na szeregowego' wygląda fatalnie. Czemu nie zostawicie im normalnej długości włosów i raz na jakiś czas nie pójdziecie do normalnego fryzjera przyciąć ich nożyczkami do normalnej długości. Ludzie, nie oszpecajcie waszych chłopców!!!

tez tak mysle , to latwizna i beznadzieja , ja zostawiam synkowi normalne wloski

Polacy, Ukraińcy, Rosjanie, Białorusini, Kazachowie, i reszta rodziców z krajów byłego bloku sowieckiego (to chyba tak profilaktycznie - przeciw wszom czy czym tam). Cała reszta nosi do lub za ucho!!!

?

Rece opadaja jak sie czyta takie wypowiedzi, co z wami ludzie? W glowach sie poprzewracalo, ze niby tylko na wschodzie goli sie glowy? rade puknac sie w glowe, na bank echo ogluszy okolice. Moj syn juz jak urodzil sie mial dlugie wloski, do 3 miesiaca wygladal jakbyy mial peruke, z przodu dlugie, tyl krotki, obcielam maszynka- dlugosc 6mm (Philips). Wyglada rewelacyjnie. Poza tym to moje dziecko i mam prawo decydowac o tym i owym. i raz jeszcze do tej "liberalnej" czesci- jest lato, a krotsze wlosy to mniej pocenia (czytaj: lepiej dla dziecka). Aaa no i zapomnialam... mieszkam w DE, radze sie przyjrzec dzieciom i ich fryzurom (jesli bedzie Ci to dane), koniecznie z okularami.

i w DE wszyscy (nie bacząc przy tym na wiek), czyli w przedziale od 3 – do nieraz 22 lat i więcej noszą fryzury „na muchomorka” albo „pieczarkę” albo „grzybka mun” - jak kto woli, albo inne pół-długie, czasami jeszcze jakiś lekki irokezik się gdzieniegdzie trafi. „Na szeregowego” ogolone są tylko Turasy i Marokany. Tak to wygląda mniej więcej. I nie – komentarz NIE jest zgryźliwy – tylko piszę co tu widzę. Niemieckie dzieci mają dłuższe włoski, takie właśnie do albo za ucho. Imigranci golą swoich chłopców na 1-2 cm.

Jak 3 miesięczniak miał tył główki wytarty od spania, bo często się tak zdarza, to powinna go pani ostrzyc delikatnie nożyczkami, a nie maszynką "a la młody poborowy". W innych krajach lata bywają upalniejsze a dzieci maja włosy nieraz i do karku i jakoś nikt nie doszukuje się problemów, bo niby i z jakiego powodu. A zresztą, to pani indywidualna sprawa, czyż nie? Pozdrawiam.

nie badz smieszna, kup okulary. Imigranci, Turasy, Marokany..zal mi ciebie kobieto. Zawisc przez ciebie przemawia? to takie typowe...pomaranczka, ktora mysli, ze wie wszystko i pisze co sie w lebku wykluje... czekaj, przypomnialo mi sie... teraz mieszkam w Australii, tutaj wszyscy maja wlosy do pasa, dasz wiare? hehehehe

a ja dzisiaj ogoliłam synka 3 latka u fryzjera na 2 cm i ja jestem zadowolona z efektu i synek ładnie wyglada-zaden łysolek -ma geste wloski i ładnie/rowno przystrzyzone

lalala, wytarlo sie kolko, ale wokolo mial dluzsze, calkiem mozliwe prawda? no i jesli ktos lubi widok mokrych wlosow np po wyjsciu z auta to ma do tego prawo. Ja oszczedzam tego mojemu dziecku, wytre wloski pieluszka i nie boje sie ze np. wieje. Kazdy ma prawo do swojego zdania. Autorka nie pytala czy podoba Ci sie fryzura "ala poborowy" czy nie. Swoja droga...co wyscie sie uparli na poborowych, super chlopaki :)

i tam dzieci są strzyżone mniej więcej tak jak w Stanach i Europie zachodniej, czyli na pół-długo, albo pieczarki „na surfera” albo „emo dzieciaka” (ten ostatni bardzo popularny). Skąd u pani tyle agresji, czyżby małżonek był Turkiem? Przepraszam, powyższy komentarz nie był pogardliwy, tak tylko sobie ich zaadresowałam, przecież nie napisałam, że są źli albo że mam coś przeciwko nim. Jedni są ok., drudzy nie, jak wszędzie. Po co ta agresja? Spokojnie.

lalala i jakie masz prawo mowic komukolwiem co powinien a co nie?

??? Yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy??? Że co?

takimi daleko za ucho, aż do samiutkiego karku i długą grzywą zaczesaną na bok, jak widziłam w NL wyglądają bosko! Jak takie małe aniołki! Szkoda, że w PL nie ma takiej mody. Ci mali chłopcy w PL wyglądają tak szaro jakoś, tak nijak.

Maz nie jest Turkiem, poza tym jakie to ma znaczenie. nic tak nie dziala wkurzajaco jak zwyka polska zawisc. Polak (no wiekszosc) wszystko potrafi sobie wytlumaczyc. Nawet krotkie wloski u chlopcow. tylko po co? ahhh no zeby sie lepiej poczuc. I dziwic sie innym narodowosciom, ze takie maja zdanie o Polakach... P.S. W Afryce tez na pieczarki sie strzyga? Bo mniemam, ze tam bylo Pani rok temu :) A i teraz poborowi to Ci "be". Szkoda mojego czasu na tak pytkiego "rozmowce".

Ja zawsze swoich chłopców strzygłam krótko (2 cm).Dopóki starszy syn zaczął mieć swoje zdanie na ten temat. No niestety skończyło się mamusi strzyżenie. Chłopcy noszą dłuższe włosy , a młodszy syn ma je nawet za ramiona i wszyscy uważają że wygląda słodko z loczkami na końcach, chociaż ma już 6 lat.Teraz podcinam ewentualnie grzywkę .

W Afryce byłam, ale raz że było to dawno temu, a dwa - tylko w RPA, Lesoto i Egipcie. W RPA biała populacja nosi się mniej więcej "na modłę" zachodnią, ponieważ jest tam niemiłosiernie dużo wpływów pokolonialnych gółwnie z Holandii i UK. W Egipcie wszyscy mieli króciótnie włosy albo takie max. do ucha, bo taki jest, a raczej był tam tręd kulturowy - miałam wówczas zaledwie 8 wiosen, więc sytuacja dotychczas mogła ulec zmianie - choć wydaje mi się, że nadal wielu Arabów w Egipcie nosi je krótkoobcięte.

kuźwa, "super' się to czyta...połowa osób to same światowe sławy :O W niemczech dzieci to to, w usa dzieci to mają to, tylko w PL jest bagno, świństwo i wszystko be...opanujcie się, bo takiej zawiści jak jest w naszym kraju nie ma nawet w Rosji czy na Kamczacce...:O ciekawe czy jak w DE mali chłopcy będą nosic dredy to polskie wszechwiedzące mamusie taki sam fryz zafundują własnemu dziecku :O jak dobrze, ze mam córkę...

ludzie, przecież jest ogólnodostępny, czyż nie? Czy przez to, że ktoś mieszka albo pomieszkuje gdzie indziej, czy nawet podróżował/podróżuje ma być skazany na ostracyzm przez pozostałych użytkowników forum? Jak by tak było to Kafeteria nie nazywałaby się dziś "Forum dla kobiet", a pewnie – "Forum dla kobiet wybranych, żyjących i przebywających wyłącznie w Polsce + pozostałym wstęp wzbroniony", czy jakoś w ten deseń. Co w tym dziwnego, że ludzie podróżują? Bez przesady, wszak mamy XXI wiek, a na dalekie wypady stać dziś nie jedną "płotkę".

mnie nie chodzi o to, ze ludzie podróżują, niech sobie podróżują, ja też podróżuję. Nie oznacza to tego, ze każdy ma łykac zachodnie rzeczy jak kaczka gówno...czy zachód jest dla większości wyznacznikiem tego co jest 'trendi' a co nie?

choć pomysły miewają nieraz naprawdę świetne. Osobiście natomiast uważam, że jednak taka dłuższa fryzurka u dziecka bardziej cieszy oko, niż ta z pod maszynki. Ale każdy robi jak lubi i dlatego świat jest piękny! :) Pozdrawiam.

Ja synka od początku golę maszynką ( też philips) i uwielbiam jak ma krótkie włosy, co w tym złego, każdy ma inny gust. Zresztą nie wyobrażam go sobie u fryzjera, mi się ledwo daje dotknąć gdy przychodzi czas na skrócenie włosów, a co dopiero obcej osobie. Po co mi i jemu potrzebne nerwy u fryzjera. Teraz ma 3 lata i ostatni nawet sam poprosił abym mu włoski zgoliła bo go drażniły, a nawet wówczas nie obyło się bez płaczu. Jak mu lat przybędzie i zechce skorzystać z usług fryzjera z włąsnej woli beaz histerii to przecież nie będę mu bronić. Poki co maszynka, bo ja nożyczkami to nawet grzywki się skrócić nie podejmę. Więc nie rozumiem o co chodzi, dzieci i rodzice są różni i każdy ma prawo wyboru, trzeba tylko nauczyć się tolerancji. I tak przy okazji, kiedyś była moda zostawiać jedno pasmo włosów na karku chłopczykom , na szczęście poszła precz, bo co drugi chłopak był wówczas "modny" , więc chyba lepiej iść za tym co mówi matce rozum a nie głowa.

Z jednym nie mogę się zgodzić – te dłuższe włosy u dzieci w EU, US, AU, czy CA nie są broń Boże żadnym wytworem najnowszych mód, czy trendów, a po prostu tam się dzieci w ten sposób ‘tnie’ od wielu, wielu lat. Mody nie mają tu nic do rzeczy. Tak wyglądali ich rodzice, tak wyglądali ich dziadkowie itd., itd.