maz pije i bije

moj maz jest pijakiem . jest pozadny . ale gdy wypije nie potrafi sie powsrzymac by mi czegos nie zrobic . gdzy by nie moja curka udusil by mnie

zostawić go to raczej zły pomysł ale postraszyć zostawieniem będzie ok :D

juz od niego odchodzilam ale to nic nie dalo . nie mnialam z nim kontaktu ale zawsze mnie znalazl

bazienka ma racje

jak mu mowie ze pojde na policje to mi grozi a ja sie boje o siebie a bardziej o dzieci . on jest nie obliczalny . potrafi wywarzyc drzi itp... ale jestem pewna ze nie jest taki zeby zgwalcil

widziały gały co brały

Zostaw gnoja. Nie watro być z takim człowiekiem. Wiesz jaka to jest krzywda dla dzieci? Nawet sobie nie wyobrażasz. On nie krzywdiz tylko ciebie. Zastanów się i dobrze Ci radzę odejdź on niego.

nad czym tu się zastanawiać odejdź od niego

jak uciec i gdzie gdy nie ma sie pracy i ma dziecko

a sytuacja wyglądała tak tłumaczy ze ja go uderzyłam pierwsza to on mnie popchnał i zrobił siniaka na ręku.czy ja jestem winna czy on?zawsze słyszałam ze jak facet oberwie to nic mu nie bedzie ale jak podnosi reke na kobiete to juz damski bokser bo gdzie jego siła a moja.teraz przeprasza jakby słowo wystarczyło.