Czy gry komputerowe dla faceta 24 letniego....

To pasja czy raczej zabawa dużego chłopca? ;) Granie po kilka godzin dziennie plus granie w piłkę nie tylko wirtualnie a realnie na boisku? :)

Ja gram w Colina 2 bo innej samochodówki nie uważam i czasami w Wormsy. Gram bo lubie. Ale t tak gram raz na tydzien max i tak po 2 godzinki, jak kupie sobie 4 browarki i laki nie ma koło mnie todla zabicia czasu. W noge grałem w tym roku z 10 razy i typowo dla pasji :] i zabawy.

http://cybersport.pl/wywiady/pelny/Blade_kontra_ValeR_wywiad/0/0/0/1 Tu jest wywiad z dwoma maniakami gier komputerowych a szczególnie zawodowymi graczami w Warcrafta czy Counter Strike. I ich opinia o dziewczynach. Może nie powiedzieli wprost ale z ich wypowiedzi można wysnuć, że dziewczyny to strata czasu ;)

jak zajdziesz w ciąze i urodzisz tatus bedzie dalej wlepiał gały w monitor ZABAWA DLA DUCYCH CHłOPCóW I TYLE ...;mój juz z tego wyrósł

A może chłopak nie chce z tego wyrosnąć? A dlaczego twierdzicie, że gry i pasja z komputerami to zabawa? To tak jak Wasze kupowanie bezsensownie nowych butów i torebek. Czy to w społeczeństwie jest jakiś wymóg, że trzeba mieć dziewczynę i od razu być tatusiem?

tylko jesli grasz i swiata innego nie widzisz to nie zawracaj dziewczynie głowy ok!? A jesli juz masz dziewczyne to niestety ale ona nie bedzie spokojnie patrzec na twoje gierki :O Siedz sobie sam przed kompem nawet 100 lat

" Granie po kilka godzin dziennie plus granie w piłkę ni" dokładnie to samo jak by czytał kilka godzin książki, sklejał modele, rysował... pasja jak pasja pasjonaci to wariaci :O

I nie zawracam, póki co jestem singlem i dobrze mi z tym. Wolę komputery i gry oraz pograć w piłkę czy w basket lub pojeździć na rowerze. A dziewczyna? Może kiedyś się znajdzie

Mój Kotek jest informatykiem i lubi sobie pograć. Ale dzięki mojemu urokowi osobistemu, urodzie i zwierzęcemu magnetyzmowi (hahaha, sama sie z Tego smieje :D ) , woli mnie niż jakąś Larę :) Ogólnie stanęło na tym, że on gra sobie, ale ja wtedy spotykam się z kimś innym, kolegami, rodzeństwem. Tylko kobieta bluszc nie da swojemu TŻ ani troche czasu dla siebie - żeby mógł dłubać w nosie, drapac się do pupie, pierdzieć i grac. :)

Widze ze niektórym laską sie juz w d*** poprzewracało. Kupuje sobie pakiet browara, załaczam COLIN 2, gram. ! I laske powinnno to h** obchodzic, jak mnie ochodzą jej nowe: terebki, tusze, maseczki, fluidy, kozaczki bluzeczki itp itd. Robie to raz na tydzien zasami raz na dwa tygodnie i jak jej sie nie podoba to ma pecha. Albo to akceptuje albo niech wyp**** :] i tyle w tym temacie. Zadna laska mi nie bedzie narzucac, ze jesli chce byc z nia to mam nie isc pograc w noge albo na kompie. I tez mam 2 lata

http://www.youtube.com/watch?v=L0hrpf9oSW4 http://www.youtube.com/watch?v=ZBJcOy6iuUc Laski patrzeć co jest lepsze od Was :D

Przecież to normalne :) Każdy ma jakieś zainteresowanie. Granie w gry nie jest tylko dla dzieci. Mój chłopak gra, gram ja... Ostatnio zdarzyło mi się zacinać 8 godz w Wiedźmina :P

Ja powtarzam KOBIETA BLUSZCZ walnie focha o gry. Normalna ma swoje życie i ten czas może wykorzystać na coś innego :)

No to zaczynamy wojnę! Konsole czy PC? CO lepsze do grania?

Taaa Tylko, że gdyby facet grał w gry całe dnie, nie interesując się niczym innym to chyba każda focha by strzeliła :D Albo sobie znalazła pocieszyciela :P

Ja tam wolę pograć na komputerze w nowości (Nowy Wolfenstein już jest!) i potrenować jakieś sporty (Zaraz jadę na rower do Powsina) niż pic piwsko i chodzić do klubów. Nie wiem może ja normalny nie jestem i faceci w moim wieku powinni chodzić po klubach i tam wyrywać ale ja wolę cisze i spokój

Ja mam dosc dobrego kompa i powiem Ci tak. Łatwiej wszystko porobic na kompie, do tego masz zawsze jakies mozliwosci systemowe, zeby troche porzebac w plikach itp itd... dlatego ja cenie PC. Nie mniej jednak miałem przyjemnosc grac na konsoli i na pewno jest o niebo wieksza frajda własnie na takim sprzęcie. ie mniej jednak nie kazdego na nią stać. Pozdrawiam. A co do tematu to powiem tak: Wszystko trzeba wywazyc. Musi byc sporo czasu dla dziewzyny, ale i wolny czas na np pogranie. Inaczej to nie bedzie zwiazek tylko więzienie.

Mam czterdziestkę i potafie pograć kilka godzin dziennie.

Lily* - mi pomogl nowy gorset, wtedy nauczył się rozdzielać czas, teraz jak sobie pogra ze 3 h dziennie jest ok... bo ja tez wtedy gram :D ale pamietam, wtedy sobie usiadlam w gorsecie i czytalam ksiazke, a on sie oderwal od gry i zbywalam go tymi samymi tekstami "daj mi skonczyc rozdział" ; "teraz jest ciekawy wątek". Ale nie wytrzymałam i zaczęłam się śmiać. Więcej nie musiałam mu mówić, że ma się oświadczyć konsoli :D

Playstation 3 jest super :) Szczególnie jak gram u kumpla w Fife 09 a zaraz będzie Fifa 10. UWIELBIAM! Nie mniej w domu wolę PC muszę znaleźć jakąś pracę tymczasową aby uzbierać na upgrade kompa oraz dobre buty bo zamierzam zapisać się na Boks Tajski :)

A bardziej na rękawice. Buty na piłkę nożną i basket :)

Najlepszą fifa była '98. Chodziła na kumpla cyrixie 166MHz MMX.@213MHz, Ram 64MB, dysk 2GB, Grafa 4MB TO była RADOŚĆ. Teraz te gry są do bani.

Nie wiem czy te "bez mózgu" jest skierowane do mnie, jeśli tak tylko mogę powiedzieć, że jest mi przykro jeśli próbuje tak sobie swoje EGO podbudować. A jeśli nie to przepraszam. Fifa 09 od dawien dawna w końcu dobra piłka od EA, jest bardzo grywalna na konsole i na PC

"nie lubie duzych dzieci" To Twój problem nie Nasz :D

Pieprzowa-masz racje sporo zalezy od kobiety-kto by się Wam oparł.Nawet najlepsz gra nie jest w stanie przebić sexu z kobietą

eeee to i to dobre :]

Tylko Football Manager i Fifa :)