Jak wysokie obcasy nosicie?

Jeżeli chodzi o szpilki to mnie najlepiej się chodzi w platformach gdyż nie czuć tej wysokości.. Ja pomykam ostatnio w tych http://kokietki.pl/czolenka/2511-wysokie-czerwone-szpilki-lakierowane-platformy.html z uwagi na 4 cm platformę mega szpila 14 cm nie jest tak odczuwalna

Np. te uwielbiam - http://www.merg.pl/product-pol-43583-Zoe-Fashion-Wysokie-czerwone-szpilki.html Ale ogólnie noszę wysokie szpilki dosyć często z kilku względów. Przede wszystkim jest mi w nich wygodnie - do tego wyglądają mega efektownie. Tak - można się nauczyć chodzenia w takich butach ;-)

Wszystko zależy od tego, jakie macie oczekiwania, ale ja daję sobie radę na 15 cm. Moje ulubione szpilki od Merg to 12 cm i czerwony kolor. Każdemu podoba się coś innego, a szpilki wymagają po prostu treningu.

Ja nie mam problemu z żadnym obcasem:) Ostatnio przetańczyłam całą noc w takich https://shoe4u.pl/Sandalki-Felipa-BLUE-p92 ale dzięki zabudowanej pięcie te sandałki są stabilne, mimo wysokiej szpilki i bardzo wygodne:)

Dziewczyny, a co sądzicie o takim obuwiu zdrowotnym, jak to - http://wygodnybut.pl/pl/p/Buty-zdrowotne-Rieker-44380-01/369 Czy miała je któraś z Was? Zauważyłyście dużą zmianę na plus? Jeśli tak, to jak szybko?

Szukasz eleganckich butów do sukienki? A co powiesz na model Marco 0314. Są to lakierkowe szare buty z kokardką szaro – złotą. Naprawdę są piękne! Produkt dostępny jest w sklepie internetowym CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie.

to nie zależy od wysokości, tylko od amortyzacji obcasa i szerokości, bo w szpilkach mogę przejść, w sensie nie spadnę, ale co z tego, jak niemiłosiernie wbija mi się to w nogę i w kręgosłup zazwyczaj noszę 5-7 cm, na miękkim, zamortyzowanym obcasiku

Impreza 11 cm zdarza się !

noszę 9-11 cm (raczej 11), bo w nich czuję się bardzo seksowanie. Przy czym dla mnie elegancki jest obcas do 9cm, wyższe to już akcentowanie seksualności właśnie. Zwykły strój biurowy + szpilki 6 cm - Pani z biura; zwykły strój biurowa + szpilki 6 cm - laseczka z biura;)

* zwykły strój biurowy + 11 cm szpilki = laseczka z biura

Możliwości doboru wysokości są uzależnione od wprawy oraz od trybu dnia. To jakie powinniśmy nosić zależy głównie od wzrostu i budowy. Ja przy wzroście 163 cm, przy pracy biurowej, gdzie jestem zmuszona na co dzień wyglądać profesjonalnie i budzić uznanie noszę 12-13 cm, każdego dnia. Przy takiej wysokości prowadzę samochód, chodzę na zakupy, czy wychodzę wieczorem. To, że niektóre Panie 'katują' się przy takiej wysokości uzależnione jest wyłącznie od braku umiejętności lub fatalnie wykonanego obuwia. Dobrze dobrane szpilki przy takiej wysokości i prawidłowy chód, to czysta przyjemność :)

Wysokie obcasy to zdecydowanie powyżej 10cm. Sama tylko w takich chodzę bo jestem niska. Polecam Ci serwis CoZaCena- http://www.cozacena.pl/ Tylko tam kupuję. To porównywarka cenowa. Wszystko w jednym miejscu. Na pewno znajdziesz tam super buty.

ja mam 15 cm. pare ..ale sie dziwie chodzi;)) tak normalnie to 10 do 12...w tym smigam

Moje ulubione obcasy, kupione, o dziwo online na https://www.hitobuwie.pl/ (chyba po raz pierwszy trafiłam z rozmiarem za pierwszym razem) mają 9,5cm, myślę że na codzień idealne. Dużo zależy od wyprofilowania buta i wysokości platformy.

Nosząc obcasy tez moze byc nam wygodnie http://www.styloly.com/2017/04/weekend-w-zdjeciach-wygladaj-pieknie.html Ja poszukam dla siebie takich własnie wkładek.

100cm też nie będą za wielkie.

Ja zazwyczaj nosze obcasy 12 cm. https://noblehealth.pl/produkt/zestaw-kolagenowy-rytual-piekna

Chyba te buty są najwyższe jakie mam https://multu.pl/blekitne-szpilki-scarlett-ikes31my6-a11 , szczerze to nie jestem najlepsza w chodzeniu na obcasie i chyba nigdy tego nie skumam, ale powiem Wam że buciki wygodne i nawet jak na mnie - całą noc w nich przetańczyłam na weselu ciotki ;P

Moje ulubione - https://www.merg.pl/product-pol-61019-Stylowe-lakierowane-szpilki-DEVERA.html Jestem do nich na tyle przyzwyczajona, że w zasadzie nie przeszkadza mi nawet chodzenie w nich do pracy. Pierwszy raz je miałam na nogach na weselu. Przetańczyłam całą noc ;-)

Ja na początku też nie umiałam chodzić na obcasach, okazało się, że to kwestia kupna po prostu wygodnych, dobrze wykonanych butów. Pierwszy przyszedł mi na myśl wojas i powiem wam, ze bardzo to pomoglo. Buty na obcasie z wojasa są bardoz wygodne.

Są cudowne i takie szpilki to ja mogę mieć - http://amoreshoes.pl/kolekcja/frontpage/szpilki-granatowe-marie-ze-srebrnym-haftem Oczywiście wcale nie każdej muszą odpowiadać takie klimaty, ale jak dla mnie to właśnie szpilki podkreślające estetykę stylizacji. Co o tym myślicie?

Uwielbiam - https://www.merg.pl/product-pol-74201-Wiosenne-szpilki-vices-AMELIA.html I jestem w stanie chodzić w takich butach nawet po kilka godzin, potrafiłam się bawić na imprezach nocnych. Cóż - lubię ten klimat, a wy? ;-)

7-10 nie więcej.

Noszę 5-7 cm. 10 już byłoby gorzej

obcasów takich cienkich w ogóle nie nosze a jeżeli chodzi o słupki albo koturny to myślę, ze tak do 10 cm

Podziwiam dziewczyny co na szpilach 10cm potrafią się poruszać, dla mnie 7 cm to już wyzwanie

23 godziny temu, sanminko napisał:

Podziwiam dziewczyny co na szpilach 10cm potrafią się poruszać, dla mnie 7 cm to już wyzwanie

7 to dobre są

Witam.Na wstępie zaznaczę,jak po nicku widać,jestem facetem. Zainteresowałem się tym wątkiem,gdyż bardzo uwielbiam kobiety w takim obuwiu i wielki szacun dla Was,bo chodzenie w takich szpilach to nie lada wyzwanie i umiejętność,szczególnie na bardzo wysokich szpilkach.Ale piszę głównie z innej przyczyny. Kiedyś uprawiałem kulturystykę i zawsze miałem problem aby rozbudować,proporcjonalnie do reszty ciała,łydki. Na jednym z treningów,kiedy meczyłem ostro łydki, zaczepiły mnie dwie koleżanki ,które regularnie startowały w zawodach fitnes. Poradziły mi wtedy abym zaczął chodzić na wysokich szpilkach. Myślałem, że jaja sobie ze mnie robią ale okazało się inaczej.Z czasem znalazłem na necie sklep z dużymi męskimi rozmiarami sandały no i zamówiłem. Całe czarne,męski rozmiar 45,przód na dwucentymetrowej podeszwie a z tyłu szpilka na 14 cm. Poczatki były fatalne-no dlatego wielki szacun dla Kobiet za to-ale z czasem było coraz lepiej no i wiadomo,tylko po domu w nich chodziłem a jeszcze sam mieszkałem.  Efekt końcowy był taki,że wraz z ciężkimi treningami  na siłowni i kilkunastoma godzinami tygodniowo chodzenia w szpilach,pięknie rozbudowałem mięśnie łydek.Teraz po tylu latach mam miłe wspomnienia a i te szpilki na pamiątkę zachowałem.Pozdrawiam

O jacie no łydy pracują przy obcasach to czuję  ale że aż tak treningowo to w sumie się nie spodziewałam  no i o takim ich zastosowaniu zwłaszcza w męskim wydaniu pierwszy raz słyszę ważne że cel został osiągnięty

No ja kupilam wczoraj 10 cm, kozaki skórzane za kolano